PLACEK PO WĘGIERSKU
Ach te wspomnienia! Placek po węgiersku inaczej nazywany zależnie od regionu: placek zbójnicki lub po zbójnicku, podawany z sosem mięsnym, gulaszem, serem i śmietaną jadałam jako dziecko wiele razy. Wolałam same placki ziemniaczane ale nadzienie było obowiązkowe. To właśnie placek po węgiersku jest wspomnieniem wspólnych wyjść co weekend z rodzicami do niewielkiej restauracji rodzinnej Niespodzianka. Zamawialiśmy tam flaki, tatara, szaszłyki, ziemniaczany placek po węgiersku i kotlety schabowe. Na deser była szarlotka albo lody. Matko ty moja ile lat już minęło od mojej ostatniej tam wizyty, minimum ćwierć wieku. Placek po węgiersku zamawiałam z mężem w różnych restauracjach, gdy mieliśmy liczne wypady w Polskę, zawsze gdzieś na trasie można było zjeść placek po węgiersku. Chociażby w restauracji Tokaj, też pamiętam tamten placek. W trójmieście, w Krakowie, Olsztynie. Na mazurach, też jadłam placek po węgiersku i do tego pyszną zupę grzybową w chlebie w Karczmie Warmińskiej w Gierzwałdzie. Ty razem zapraszam na przepis placek po węgiersku w ilości dwóch sztuk idealny dla pary lubiącej kaloryczne smaki, bo tu nie ma ukrywać, kalorii ma on pod dostatkiem! Czasy sprawdzania smaków różnych placków po węgiersku mam już za sobą. PLACEK PO WĘGIERSKU – czy lubisz, jadasz, robisz?
PLACEK PO WĘGIERSKU
PLACEK PO WĘGIERSKU – składniki:
- 500 g ziemniaków
- 2 jajka (opcja)
- 1/3-1/2 szklanki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej do pieczenia chleba
- olej do smażenia
- Gulasz mięsny do placka węgierskiego (składniki poniżej):
- 300 g mięsa wieprzowego, drobiowego lub wołowego
- 2 cebule
- 300 g pieczarek
- sól i pieprz do smaku
- 2 łyżki oleju
- 2-3 łyżki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej do pieczenia chleba
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- Gulasz wegetariański do placka po węgiersku (składniki poniżej):
- 2 papryki czerwone
- 2 cebule
- 2 marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- 300 g pieczarek
- sól i pieprz do smaku
- 2 łyżki oleju
- 2-3 łyżki mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej do pieczenia chleba (jeśli chcę zagęścić)
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka wędzonej słodkiej papryki
- zioła prowansalskie
- Do podania:
- 200 g sera żółtego tartego
- kwaśna śmietana
- natka pietruszki
PLACEK PO WĘGIERSKU – przepis:
- Ziemniaki ścieram na drobnej tarce, przekładam do sita i pozwalam im odciec.
- Ziemniaki lądują w misce, dodaję jajka (opcja) i mąkę. Jeśli nie dodaje jajek, daję więcej mąki. Mieszam dokładnie.
- Rozgrzewam kilka łyżek oleju na patelni teflonowej z nieprzywieralną powłoką. Rozkładam masę ziemniaczaną i smażę na średni ogniu.
- Gdy placem od spodu jest złoty, przekładam go na talerz, następnie z talerza zsuwam z powrotem na patelnie. To najłatwiejszy sposób na porzucenie dużego placka ziemniaczanego.
Gulasz mięsny do placka po węgiersku:
- Cebule obieram, kroję w talarki lub piórka i smażę. Zdejmuję z patelni na talerz.
- Mięso kroję na kawałki, obtaczam w mące. Smażę w głębokiej patelni na złoto. Gdy jest ładne, dodaję cebule i pokrojone pieczarki. Dolewam około 400 ml wody, dodaje listki i przyprawy. Duszę do miękkości. Pod koniec dodaję koncentrat pomidorowy, czasami więcej, innym razem mniej.
- Gulasz mięsny jest gotowy.
Gulasz wegetariański do placka po węgiersku:
- Cebule obieram, kroję w talarki lub piórka i smażę. Dodaję pokrojone w plasterki marchewki i korzeń pietruszki, duszę często mieszając. Gdy warzywa miękną dodaję pieczarki oraz dolewam około 400 ml wody, dodaję listki i przyprawy. Duszę do miękkości. Pod koniec dodaję pokroją w paski paprykę oraz koncentrat pomidorowy, czasami więcej, innym razem mniej.
- Gulasz wegetariański czasami zagęszczam mąką wymieszaną z wodą i jest gotowy do podania
Do podania:
- Ser ścieram na tarce o grubych oczkach.
- Śmietanę przelewam do kubka.
- Natkę szatkuję.
PLACEK PO WĘGIERSKU – podanie:
- Usmażony placek węgierski zostawiam na patelni, na całej jego powierzchni rozkładam ser żółty, na jednej połowie układam gęsty gulasz. Placek składam na pół i posypuje serem. Patelnię przykrywam, zostawiam na gazie i czekam aż ser się rozpuści. Można jeszcze zapiec na patelni placek pod grillem w piekarniku, wtedy jest bardziej chrupiący i smaczniejszy!
- Gotowy placek po węgiersku wykładam na talerz, polewam lekko gulaszem, śmietaną i posypuję natka pietruszki!
Kasia napisał
Świetnie, niewiele przepis różni się od mojego. Tak niewiele trzeba aby przypomnieć sobie smaki dzieciństwa. Aż chyba dzisiaj skorzystam z twojego przepisu ?
Ola napisał
1/2 maki pszennej do 0,5 kg ziemniaków? Wychodzi z tego pancakes ziemniaczany a nie prawdziwy placek ziemniaczany..
Olga Smile napisał
Ola – 1/2 szklanki a nie kg :) Zawsze możesz dodać mniej lub więcej to nie receptura leku a gatunki ziemniaków są różne, kwestia jak bardzo są skrobiowe.
Monionka napisał
Właśnie znalazłam Twój przepis i już działam:) dam znać jak mi wyszło,mam nadzieję że będzie niebo w gębie:)
Anonim napisał
Czcionka powinna być czarna.
Jak to czytać?
Mdłe jak flaki z olejem.
Olga Smile napisał
Czytelnik – zmień przeglądarkę! Czcionka jest czarna!
Magda napisał
O boze skąd ten przepis? Czy pani tego placka w ogóle robiła kiedykolwiek? „Gdy mięso jest ładne to dodaje…”, „dodaje koncentrat, czasem więcej czasem mniej” Jeżu niech pani może na jakiś kurs pisania pójdzie….albo kurs marketingu ?♀️
Olga Smile napisał
Magda – tak, ten placek robiłam wielokrotnie DLATEGO dodaję raz więcej, a raz mniej, chociażby koncentratu lub przypraw, zależnie od smaku. Gotowanie to NIE MATEMATYKA to w pewnym sensie sztuka, przyjemność i łatwość doboru składników. Nie pouczaj mnie o kursie pisania bo ja mogę polecić ci kilka kursów, które oceniając po komentarzu na bank przegapiłaś!
Anonim napisał
Super Olga. Wspanialy placek a jeszcze lepsza riposta
Goska napisał
Uwielbiam. W moim wykonaniu,pod warunkiem że mam dużo czasu, dochodzą jeszcze ogórki konserwowe i cebula a na wierzch placka majonez i ketchup:). To wersja dla dwóch „nienażartych” nastolatków. Pychota