PLACKI Z SEREM I BOCZKIEM

Miały być kluski leniwe lub pierogi leniwe ale są placki z serem i boczkiem dla odmiany. Generalnie placki z serem i boczkiem oraz z cebulką dymką lub po prostu cebulą usmażona na złoto fajnym daniem obiadowym. Pasują do zielonej sałaty jako lunch w wakacje, zimą ze śmietana na ciepło. Świetnie odgrzewają się w piekarniku, mikrofalówce albo na patelni. Dowolnie. Generalnie wszystko bez ten boczek … tak powinnam zacząć ten wpis. Jakiś czas temu pisałam Wam o wędlinach ze Smaki Doliny Zielawy. I ich boczek należy do tych, do których inne boczki mówią szefie. Otworzyłam kolejny kawałek, zdjęłam skórę, pokroiłam w paseczki i usmażyłam na patelni. Miał być do jakiegoś makaronu jednak rodzina zjadła mi połowę jeszcze na ciepło. Został więc boczek w ilości około 200 gram więc nie było wyjścia musiałam go n szybko zużyć, w końcu planowanie przepisów robię kilka razy w tygodniu. I w sumie prawie z zaskoczenia przygotowałam placki z serem i boczkiem, bo dzisiaj będąc na zakupach, mąż kupił mi twaróg na wagę. Nie taki w pudełku czy szczelnie zamknięty, a krojony z kawałka i ważony. Serio, nawet nie wiedziałam, że w marketach taki mają. No cóż, uważam jednak, że placki z serem i boczkiem wędzonym wyszły świetnie i warto je polecać. To takie modyfikowane ukraińskie syrniki, które zazwyczaj podaje się na słodko z solą i śmietaną. Doszłam jednak do wniosku, że wykorzystanie składników posiadanych w lodówce jest mega kreatywne i placki z serem i boczkiem wędzonym smażone na patelni z masłem lub olejem będą świetną propozycją na dziś.

PLACKI Z SEREM I BOCZKIEM