Placki ziemniaczane
Czy znacie kogoś, kto jak dostanie na talerzu placki ziemniaczane to powie, nie ja dziękuję? Ej tam, nie ma takich ludzi. Ja też uwielbiam placki ziemniaczane. Są proste do przygotowania, smaczne, sycące, podane z kwaśną śmietaną stają się wspaniałym, przaśnym daniem biesiadnym. Placki ziemniaczane przywołują wiele wspomnień. Podczas ferii zimowych w górach, gdy wyjeżdżałam z rodzicami do Zakopanego lub Bukowiny Tatrzańskiej, aby śmigać na nartach, żywiliśmy się w pensjonatach u gaździn lub w nielicznych wówczas restauracjach domowych na Gubałówce. Blisko trzydzieści lat temu Zakopane w niczym nie przypomniało dzisiejszej stolicy sportów zimowych. Dość senne miasto z góralami ubranymi w stroje ludowe wprawdzie cieszyło się popularnością już wtedy, jednak dwa większe hotele i kilkanaście prywatnych pensjonatów oferujących kwatery funkcjonowało w okresie zimowym bardzo spokojnie. Gdy odwiedziłam kilka lat temu Zakopane, oniemiałam ze zdziwienia. Krupówki niczym główne ulice największych miast pełne turystów. Ale to nie tak, ja pamiętam Zakopane po swojemu, widziane oczami dziecka z restauracją w domu jednej z rodzin, gdzie podawano zawiesiste zupy i wspaniały placek po węgiersku. Mięso i sos zsuwałam na bok talerza, aby dostać się do okazałego placka ziemniaczanego. Rozpisałam się o historii a nic nie powiedziałam o plackach ziemniaczanych. W moim domu rodzinnym placki ziemniaczane były na porządku dziennym. Ja tarłam ziemniaki, mama nakładała placki na patelnię i przekładała na drugą stronę. Mimo, że w dzieciństwie byłam niejadkiem to placki ziemniaczane jadałam zawsze bardzo chętnie. W moim domu dzieciaki też zajadają się plackami, w końcu nie ma się czemu dziwić, proste smaki są zawsze najsmaczniejsze! Zapraszam w takim razie na placki ziemniaczane rodem z lat 70 i 80 :D
Placki ziemniaczane
Placki ziemniaczane – składniki:
- 1 kg ziemniaków
- 6 łyżek mąki pszennej lub mieszanki bezglutenowej
- 1 jajko (opcjonalnie)
- 2 cebule
- olej do smażenia
- 2 kubki gęstej kwaśnej śmietany lub jogurtu naturalnego sojowego lub zwierzęcego
- sól i cukier do smaku
Placki ziemniaczane – przygotowanie:
1. Ziemniaki obieram, myję pod bieżącą wodą i ścieram na tarce o drobnych oczkach. Odciskam dokładnie płyn, który zbieram do miseczki. Na dnie osadzi się skrobia,
którą dodaję do startych ziemniaków.
2. Cebule obieram i ścieram na tarce o grubych oczkach.
3. Ziemniaki mieszam z jajkiem, mąką, startą cebulą, doprawiam do smaku solą i smażę partiami na gorącym tłuszczu.
4. Placki ziemniaczane podaję ze śmietaną, cukrem lub solą.
PLACKI przepisy:
Placki ziemniaczane przepis
Placki ziemniaczane z cebulą fajnie wyglądają i bardzo dobrze smakują. cebula w talarkach robi bardzo apetyczne wrażenie!
Placki ziemniaczane z czosnkiem
Placki ziemniaczane z marchwią
Placki ziemniaczane
A ja czasami´oblepiam´plasterek kielbasy ciastem z ziemniakow i smaze.Wygladaja jak najzwyklejsze placki ziemniaczane i z dodatkiem salatki sa rewelacyjne.
Witam, ile placuszków wyjdzie z 1 kg ziemniaków? Pozdrawiam serdecznie :)
Olgo!!! Nic nie rozumiem. Podroz poslubna….caly dzien na szlaku,wieczorem padnieci planujecie nastepna wycieczke. Nie zalamuj mnie- to byla podroz poslubna. Wiem teraz dlaczego wyginely mamuty.Czyzby za duze odcinki tundry pokonywaly dziennie?.Apropos plackow ziemniaczanych. Mnie rowniez Zakopane kojarzy sie z plackiem ziemniaczanym w gospodzie pod Nosalem. Piekne zdjecia-placki wygladaja megaaperycznie.
PawelK120 – hahahahaha no cóż, jeszcze rotawirus był w tej podroży i upojne dni w łazience. Nie ma co, podróż poślubna było istne szaleństwo hahahaha do tego spotkaliśmy niedźwiedzia na szlaku :)
Olgo!!!! Moja podroz poslubna rowniez do Zakopanego to wspomnienie gigaanginy ktora zlapalem w pociagu i ktora mnie odpuscila ostatniego dnia pobytu. Jednak przed rotawirusem chyle kapelusza.
Placki ziemniaczane to podstawa polskiego obiadu :)
Pozdro Piotr
Ten nowy przepis na placki ziemniaczane też jest pyszny https://www.olgasmile.com/placki-ziemniaczane-przepis.html
Najlepsze placki ziemniaczane jakie jadłam!
Najlepsze :)
Można jeść i tyć :) te placki są wyśmienite!