Dzisiaj robiłam pomidory w słoikach. Takie klasyczne pomidory w słoikach, obrane ze skórki i zagotowane tylko z solą są u mnie podstawą do robienia sosów pomidorowych i zupy krem. Najczęściej jesienią, zimą i wiosnę, bo latem na bieżąco zużywam kupowane skrzynki pomidorów. Trzeba przyznać, że to chyba jednak najczęściej jadane przez nas warzywo. Nie tylko w surówkach i sałatkach a właśnie w postaci zup. Wychowałam się na rosole i pomidorówce z koncentratu. Ja wolę robić taka zupę, gdzie pomidory są głównym składnikiem. Najczęściej nie dolewam już wody ani bulionu. No ale do takich przepisów potrzebne mi są właśnie pomidory w słoikach. Robię je sama, zapewne pomidory w słoiku można kupić w sklepach albo takie w puszkach, jednak wykonywanie przetworów w domu sprawia mi dużą radość. W sezonie robię właśnie pomidory w słoikach i przecier pomidorowy do picia w formie soku. To specjalnie dla mojego męża bo on lubić pić rosół i sok pomidorowy. A teraz, w sezonie letnim, pomidory są najpyszniejsze. Dzisiaj przerobiłam 60 kg pomidorów, kolejne 60 kilogramów dojrzewa sobie stojąc w skrzynkach w przedpokoju. Dzisiaj pomidory w słoikach a w weekend, gdy pomidory będą miękkie zrobię sok do kompletu.
POMIDORY W SŁOIKACH
POMIDORY W SŁOIKACH – składniki:
- 5 kg pomidorów
- 4 łyżki soli kamiennej niejodowanej
POMIDORY W SŁOIKACH – przepis:
- Zagotowuję garnek zalany do połowy wodą. Odrywam szypułki od pomidorów. Robię nacięcie na skórce. Tak przygotowuję całe 5 kg pomidorów.
- Pomidory wkładam do garnka z wrzątkiem, a garnek stoi cały czas na gazie.
- Gdy nacięcie na pomidorach się powiększają, czyi skórka pęka dalej wtedy wyławiam je łyżką cedzakową do jakiejś miski. Studzę.
- Pomidory obieram ze skórek. Przekrawam na pół lub na cztery części i wkładam do garnka. Dodaję sól i zagotowuję.
- Od zagotowania pulpy pomidorowej, pomidory gotuję przez 30 minut.
- Do czystych słoików nakładam gotującą się masę pomidorową, zakręcam i ustawiam w skrzynce. Przykrywam kocem i tyle. Pomidory się same wekują i nie trzeba ich pasteryzować.
- Takie pomidory w słoikach można przechowywać poza spiżarką, po prostu w szafce kuchennej.
Olga Smile Pani Olgo jest w Moc, podziwiam 👍💪🙂
Brawo! Ja uwielbiam przepis na Twoją passatę. Robię od kilku lat i nie znam lepszego przepisu.
Świetny przepis!
Uuu podziwiam za takie ilości! W tym roku też będę próbować
Maszynerię kupiłam 10 lat temu, łomatulu ale czas leci! Zobaczyłam ją w jakiejś gazecie zagranicznej, chyba włoskiej i kilka dni w sprzedaży szukałam 🙂 Generalnie, nie opłaca się jej kupować tak czysto patrząc finansowo) ale jak się lubi robić pomidory, jak się chce z tego zrobić zwyczaj rodzinny to mega warto.
Ja robię sok w wyciskarce wolnoobrotowej najtańszej (pulpę jeszcze drugi raz przepuszczam przez wyciskarkę), potem sok solę i zagotowuję tylko i nalewam do butelek po passacie oraz pasteryzuję pół godziny w piekarniku w 90 stopniach. W ubiegłym roku robiłam taki sok z pomidorów malinowych i to był strzał w dziesiątkę – na zupę pomidorową idealny.
to będzie moje pierwsze podejście więc za wszystkie rady będę bardzo wdzięczna 🥰
Robię co 2 lata większy zapas i idę na łatwiznę – pomidory rogotowuję, blenduję żyrafą, przecieram przez nylonowe sitko, zagotowuję z solą i odrobiną oliwy, wlewam gorące do czystych słoików, zakręcam i gotowe. 50kg limy przerabiamy w dwie osoby w 3h + czas mycia słoików w zmywarce.
Robię juz od lat ( nie ze swoich pomidorow ) .Dwa lata temu spalilam blender 🫢. Przeciętnie przerabiania 60 – 100 kg. Mój syn jest fanem spaghetti, pizzy i pomidorowej 🤪🤭
Mieszkam od 23 lat na Sicilii i u nas to jest normalne że zbiera się rodzina męża i razem robimy salsę . Czasem przerabiamy nawet 300 kg ! pomidorów . W końcu musi wystarczyć na cały rok. To oprócz pracy również fajnie spędzony czas , no i kolejna okazja do świętowania i popijania pysznego domowego wina😁