PSTRĄG W GALARECIE
Według mojej mamy pstrąg w galarecie jest świetnym daniem na upalne dni. Skoro tak, to bardzo proszę. Pstrąg w galarecie jest daniem lekkim, aromatycznym i smacznym. W domu rodzinnym mojej mamy różne ryby w galarecie były przyrządzane na różne sposoby. I tak ryba stała się już wieloletnią tradycją. Ryba w galarecie podawana była z majonezem, czasami ktoś brał ocet lub musztardę. Jednak przeważał majonez oraz chrzan, tak dla przesłania delikatnego smaku. Wiem, że kilka razy mama kupiła już gotowe garmażeryjne ryby w galarecie, takie w plastikowych małych pudełeczkach. No ale co jak co, smak ich był straszny! Taka kupna galareta będąca połączeniem bezbarwnego płynu, z octem, kwaskiem i chyba kostką bulionową nie przemawiała do nikogo z mojej rodziny. Dlatego doszłam do wniosku, że skoro pstrąg w galarecie pasuje mojej mamie w upalne dni, to na nadchodzący tydzień będzie jak znalazł. A czy Ty jadasz pstrąga? Ja postanowiłam pokazać z jego udziałem co najmniej kilka przepisów, bo jest rybą dostępną w sprzedaży przez cały rok w formie świeżej, niemrożonej. Do tego jest w dobrej cenie. Dlatego dzisiaj jest kolejna moja propozycja z pstrągiem, czyli bardzo klasyczny, smaczny wyjątkowo pstrąg w galarecie.
PSTRĄG W GALARECIE
PSTRĄG W GALARECIE – składniki:
- 6 pstrągów takich po 300g każdy
- paczka włoszczyzny
- 2 średnie cebule
- garść rodzynek
- 10 kulek ziela angielskiego
- 4 listki laurowe
- sól i czarny pieprz do smaku
- cukier
- żelatyna lub agar agar w ilości odpowiedniej na 2 litry płynu
- 2 łyżki oleju lub masła
PSTRĄG W GALARECIE – przepis:
- Sprawiam pstrągi. Ja miałam patroszone. Odcinam głowę, płetwy a tusze pokroiła na 4 lub 5 części. Solę i odstawiam na 30 minut.
- Włoszczyznę obieram, kroję w talarki i podsmażam na oleju lub maśle. Dodaję około 2 litrów wody, podpieczoną na patelni całą cebulę, listki, ziele angielskie, sól, rodzynki, płetwy i głowę, odrobinę pieprzu i gotuję 20-30 minut.
- Wyławiam warzywa i czysty wywar znowu wstawiam na gaz.
- Kawałki pstrągów wkładam do gotującego się wywaru, przykręcam gaz i na bardzo małym ogniu gotuję około 6-8 minut.
- Rybę delikatnie odławiam, wywar przelewam przez sitko. Płyn doprawiam do smaku cukrem, solą i pieprzem. Powinien być słodki, pikantny i lekko słony. Rozpuszczam odpowiednią ilość żelatyny, następnie dodaję do wywaru.
- Rybę układam na półmisku, dekoruję marchewką i pietruszką u mnie poszły one na dno pod dzwonka tym razem. Następnie zalewam schłodzoną żelatyną polewając po dzwonkach, żeby zyskały glazurę. Ryba powinna być zanurzona w galarecie minimum do połowy, a najlepiej cała. Półmisek lub ceramiczną formę z pstrągiem w galarecie schładzam w lodówce.
- Pstrąg w galarecie jest bardzo delikatna i smaczna rybą.
Magdalena napisał
oooooooo temat rzeka, za kazdym razem pyszny
Anna napisał
Sól, pieprz, 20 minut pieczenia w 240 stopniach. Najprościej, najlepiej ?
Katy napisał
Uwielbiam wędzony ❤️❤️❤️
Mika napisał
Im mniej, tym lepiej ?
Patrycja napisał
Maslo czosnek pietrucha Wegetta do środka. Obtoczony w mące na patelnie grillowa z maslem rozgrzanym polecam
Elzbieta napisał
Do środka masło z czosnkiem i natka. Z wierzchu gruba sól i cytryna. Zawijam w folie aluminiowa i na grila.
Hanna napisał
Sól, cytryna, masło, czosne,k, pietruszką i jeśli mam to świeże zioła ? i do piekarnika. ❤️
Łukasz napisał
A polecę samoreklamą, a raczej tesciem ?
Paweł napisał
Natarty solą, do środka mięta i czosnek niedźwiedzi. I na grilla. ?
Ewa napisał
Wedzimy-pyszny jest.