Pulpeciki w sosie
Dzisiaj zapraszam na pulpeciki w sosie pomidorowym. Domowe, warzywne, bezglutenowe i pyszne! Pulpeciki w sosie często podaję do spaghetti, kaszy jaglanej albo ziemniaków, ponieważ w takiej formie też nam bardzo smakują. Na stronie przez wiele lat jego istnienia pokazywałam już sporo przepisów na pulpeciki mięsne i warzywne. Wychowałam się na pulpetach i pulpecikach mięsnych, tak jadało się u mnie w domu rodzinnym. Potem, gdy byłam nastolatką przeżywałam okres zajadania się pulpecikami mięsnymi z Ikea, które niestety nie bardzo mi służyły, no ale to już inna sprawa. Teraz można w Ikea zjeść również pulpeciki warzywne z sosem pomidorowym jeśli ktoś byłby zainteresowany. Sama w domu najczęściej przygotowuje pulpeciki w sosie pomidorowym albo grzybowym. Robię je z dostępnych pod ręką składników, które czasami zostały mi z obiadu z dnia poprzedniego lub akurat od rana mam ochotę na pulpeciki i wtedy przygotowuję wszystko od podstaw. Tak było dzisiaj. A ty? Wolisz duże PULPETY czy całe PULPECIKI? … mięsne czy warzywne …. no i z czym najbardziej?
PULPECIKI W SOSIE
PULPECIKI W SOSIE – składniki:
- 2 duże pieczarki portabello lub 10 pieczarek białych
- 1 słoik lub puszka ugotowanej ciecierzycy
- 1 słoik lub puszka ugotowanej kukurydzy
- 2 marchewki
- 2 dość duże cebule
- 3 ząbki czosnku
- 1 szklanka bułki tartej + ½ szklanki do obtaczania (bułka pszenna lub bezglutenowa)
- 1 szklanka mąki z ciecierzycy
- 1 szklanka szklanki skrobi ziemniaczanej, kukurydzianej lub tapioki
- 4-5 łyżek mielonych ziaren chia lub łupiny babki jajowatej, płasznik
- 2 łyżeczki soli
- 2 łyżeczki ostrej papryki (regulujcie ilość zależnie od tego, jak pikantna jest papryka)
- 3 łyżki przypraw (mieszanka tymianek, oregano, bazylia lub ziół prowansalskich)
- olej do smażenia
- sos pomidorowy ( może być dowolny własnej produkcji lub sos warzywny ortolana, sos verdure albo inny)
PULPECIKI W SOSIE – przepis:
- Do malaksera wkładam: oczyszczone pieczarki, obrane i pokrojone marchwie, odlaną na sicie ciecierzycę oraz kukurydzę, dodaję pokrojone cebule oraz czosnek. Miksuję na jednolitą masę.
- Masę przekładam do miski, doprawiam solą, ziołami, dodaje bułkę, skrobie oraz mąkę. Mieszam dokładnie. Jeśli masa jest jeszcze trudna do formowania dodaję mielone chia lub babkę i zostawiam na 10-15 minut.
- Toczę małe pulpeciki, obtaczam je w bułce tartej. Z podanej porcji wyszło mi 45 pulpecików wielkości orzechów włoskich.
- Rozgrzewam olej na patelni i smażę na średnim gazie we wszystkich stron. Na koniec przekładam do naczynia żaroodpornego i wstawiam jeszcze na 15-20 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, w tym czasie przygotowuję sos pomidorowy.
- Podaję z ugotowanym makaronem.
Dagmara napisał
Olgo, przepisy masz super, inspiruja do eksperymentowania.
Jednak jedna rzecz nie daje mi spokoju…..manowicie jedzenie z puszek…..wszystko co wytworca wsadza do puszek jest przetworzone i dodatkowo pozniej w procesie przechowywania wchlania zawartosc metalow puszki……to jest straszne….
Olga Smile napisał
Dagmara – ja używam głównie słoików ale puszki też, gdy nie mam słoikowych wersji. Staram się nie popadać w paranoję, wychodzę z założenia, że jedzenie z puszki i tak jest zdrowsze niż drób i podroby a … ludzie i tak je chętnie jedzą. Ale jasne, zawsze lepiej samemu wszystko ugotować od podstaw gdy ma się czas i mozliwości.