Rejuvelac naturalny probiotyk
Rejuvelac jest fermentowanym napojem na bazie kiełkujących nasion. W smaku jest lekko ziemisty, lekko kwaśny i świeży. Stanowi on świetne źródło witamin z gruby B oraz witaminy K, dużej ilości enzymów, białek, protein, węglowodanów i kwasu mlekowego oraz amylazy. Rejuvelac można pić, ot tak, samodzielnie po 2 łyżki dziennie, aby wspomóc prace jelit i dać zdrowy zastrzyk bakterii. Co ciekawe, zawiera w swoim składzie bakterie lactobacillus bifidus oraz kwas mlekowy. Wspaniała, prozdrowotna kombinacja, wspaniała! Ponadto samego rejuvelac’u używa się również, jako startera do fermentowania warzyw, owoców i ziaren. Ja stosuję go naprzemiennie z kefirem wodnym i kefirem z grzybka tybetańskiego. Super starter! Przygotowanie rejuvelac nie jest specjalnie trudne, ale nie ma, co ukrywać, jest z nim trochę zabawy, ale warto! Jeśli lubicie prozdrowotne napoje, to rejuvelac jest dla Was. Polecam również kefir wodny, kefir migdałowy, jogurt sojowy, kefir z grzybka tybetańskiego i moją ulubioną kombuchę. Do tego własnej roboty kapusta kiszona oraz ogórki kiszone i jesteście uzbrojeni w kwas mlekowy „po zęby” jak to się niezbyt ładnie mówi i pisze. Najczęściej rejuvelac przygotowuje się poprzez kiełkowanie ziaren pszenicy, żyta lub jęczmienia. Można jednak użyć również gryki, komosy ryżowej, czyli quinoa to dla tych, co wolą wersję bezglutenową. I właśnie ja zrobię zawsze gluten free. Po przygotowaniu napoju, można przetrzymywać go w lodówce w czystej butelce lub słoiku nawet przez miesiąc. Sam w smaku może nie jest najsmaczniejszym napojem, który piliście, ale w połączeniu z sokiem czy lemoniadą smakuje wspaniale. No i można przy jego pomocy wyczarować świetne sery. Jest on fajną alternatywą dla kefiru wodnego, jogurtów czy kefirów. Można go przygotować z kilku nasion tak, aby jak najbardziej odpowiadał nam smakiem. Najważniejsze rejuvelac jest tak samo jak sok z kapusty, kefir wodny – żywy! Tak dokładnie, pracuje i wspomaga organizm w wiele cennych substancji w tym wspiera prace przewodu pokarmowego! Czas przygotowania rejuvelacu zależy od tego jakich użyło się ziaren. Gryka i komosa wschodzą znacznie szybciej niż pszenica. Ja wybieram grykę i na jej przykładzie pokażę jak przygotować w domu rejuvelac. Co ważne! Gryka musi być niepalona!!! Czy chcecie całą serię wpisów o domowych probiotykach?
Przepis na Rejuvelac
Rejuvelac – składniki:
- 1 szklanka suchych nasion gryki niepalonej
- 1,5 litra wody filtrowanej, źródlanej lub mineralnej niegazowanej
- woda do płukania
Przygotowanie napoju Rejuvelac – przepis:
- Grykę wsypuję na sito i płuczę pod kranem. Wsypuję do słoika, zalewam 2 szklankami wody. Przykrywam gaza i nakładam gumkę aby się nie zsunęła. Odstawiam w ciemne i ciepłe miejsce na 8-10 godzin.
- Nasiona wylewam na sito i płuczę. Po 2 minutach odciekania przekładam do słoika i zakrywam znowu gazą. Wstawiam do ciepłej i ciemnej szafki. W ciągu dnia 3 razy płuczę ziarna. W ciągu 36 godzin ładnie wykiełkują i pojawia się ogonki.
- Ostatni raz płucze ziarna na sicie.
- Przekładam do większego słoja, u mnie to 2 litry. Wsypuję skiełkowane nasiona i wlewam około 1,5 litra wody, przykrywam gazą i wstawiam do szafki na 48 godzin. Woda zmętniej i będzie dużo bąbelków, co widać u mnie na zdjęciu.
- Nad czystą miską ustawiam sito i przelewam nasiona. Ten płyn to właśnie Rejuvelac. Wlewam go do czystych butelek i trzymam w lodówce. Nasiona można dodać do chleba na przykład :)
Zobacz jeszcze przepisy na probiotyczne:
Kombucha |
Kombucha inaczej kombucza, grzybek japoński, grzyb herbaciany. Przygotowuje się napój na bazie cukru, miodu lub syropu klonowego i dowolnego gatunku herbaty. |
Kefir wodny |
Kefir wodny jest świetna alternatywa dla kefirów mlecznych, których nie mogą spożywać wszyscy. Idealny dla osób na diecie bezmlecznecznej i wegańskiej. |
Rejuvelac napój probiotyczny |
Rejuvelac napój probiotyczny przygotowuje się na bazie kiełkujących nasion. Może być w wersji bezglutenowej i klasycznej pszennej. |
Kryształy – grzybki kefirowe |
Kryształy – grzybki kefirowe małe białe grzybki w kształcie kalafiorków pozwolą na przygotowanie wciągu doby żywego kefiru pełnego dobroczynnych bakterii. |
Jogurt kokosowy |
Jogurt kokosowy gęsty, kremowy, idealny. Wystarczy spojrzeć na zdjęcie aż ślinka cieknie. To ostatnio mój ulubiony jogurt! |
Roślinny kefir sojowy oto propozycja dla osób bezmlecznych, w sam raz do koktajli, polania ziemniaków lub jako orzeźwiający napój codzienny. | |
Jogurt sojowy |
Jogurt sojowy – smaczny, kremowy, gęsty. Kolor jego zależy od koloru mleka z jakiego przygotujecie jogurt. Moje dziecko za nim przepada. |
Zakwas z buraków |
Zakwas z buraków. Taki zakwas z buraków piło się regularnie domu rodzinnym mojej mamy. Ja również nastawiam zakwas, czasami w wielkim kamionkowym garnku i muszę przyznać, że pijam go z wielką przyjemnością! |
Koniecznie zobaczcie jeszcze inne moje przepisy na
KISZONKI I FERMENTOWANE DANIA
Kapusta kiszona | Kapusta kiszona jest u mnie na szczycie domowych przetworów. Przygotowuję ja raz w roku w całkiem dużych ilościach. Czasami nie mogę wyjść z podziwu, że potrafimy jej aż tyle zjeść! |
Kapusta czerwona kiszona | Kapusta czerwona kiszona jest dla mnie wspomnieniem dzieciństwa, zakupów gdy miałam 6-7 lat. Wróciłam do tego przepisu kilka lat temu i kiszę czerwona kapustę co roku. |
Ogórki kiszone | Ogórki kiszone są nieodzowną, coroczną częścią moich przetworów. Robimy zawsze około 100 kg ogórków. Żywy kwas mlekowy z soku z takich ogórków wykorzystuje do innych kiszonek, do chleba, barszczu i domowych zakwasów :) |
Ogórki małosolne | Ogórki małosolne muszą być i już. Przez cały sezon ogórkowy mam na blacie w kuchni słoik małosolnych a drugi w lodówce. Aż czasami nie wiem jak to się dzieje, że taką ilość ogórków małosolnych potrafimy zjeść w ciągu kilku dni! |
Sałatka z ogórków | Sałatka z ogórków na zimę. Jeśli lubicie przetwory z ogórków to polecam również spróbować ten przepis. Smaczna jest i już :D |
Jak zrobić ogórki małosolne | Jak zrobić ogórki małosolne to prosty przepis na domowe, smaczne i twarde ogórki małosolne. |
Cytryny kiszone |
Cytryny kiszone aromatyczne, smaczne, dają gulaszom i daniom duszonym pięknego, cytrusowego aromatu. Warto mieć w domu kilka cytryn kiszonych, bo zmienią one zwykłe danie w mistrzostwo świata :) |
Kimchi | Kimchi to kiszona kapusta azjatycka. Przygotowuje się ją w procesie kiszenia kapusty pekińskiej, cebuli, czosnki z bardzo pikantną papryką. |
Smacznego!
Anonim napisał
Joanna
Mila napisał
Czy przy kazdym plukaniu nasion mam zalać je na nowo czystą wodą? Czy mają być wrzucane cały czas do tej samej wody?
Olga Smile napisał
Mila – nową!
Anonim napisał
jaki zapach powienien mieć Rejuvelac? Mój pachnie okrutnie (ble!), a do tego nie wykiełkował… Użyłam kaszy gryczanej niepalonej.
Danusia napisał
Skąd taka pani się wzięła.Dziekuje napewno zadbamy o moje jelita dzięki pani wynalazkom.pozdrawiam
MJ napisał
A czy można zrobić z ziaren orkiszu?
Olga Smile napisał
MJ – myślę, że tak, chociaż sama nie robiłam z orkiszem.
Marta C. napisał
Chcialabym zaczac robic napoje probiotyczne. Moje pytania moze bede troche naiwne, ale lepiej zapytac niz zrobic blad :)
Do napoju z gryki potrzeba kaszy gryczanej niepalonej (bialej), ktora mozna kupic w zwyklym markecie.
A co z innymi zbozami? Moge kupic zwykla kasze jeczmienna czy jednak mam udac sie do sklepu i kupic ziarna jeczmienia/zyta/pszenicy?
Pytanie o to gdzie kupic te ziarna oprocz sklepu ze zdrowa zywnoscia czy w internecie? W sklepie ze zdrowa zywnoscia bedzie najdrozej. Chce kupic raczej w sklepie stacjonarnym najpierw niezbyt duza ilosc, by nie wiem czy te kuchenne eksperymenty mi wyjda.
Kiedys na targowiskach rolnicy sprzedawali ziarna w workach. Ponadto byly male sklepy ogrodnicze czy centrale nasienne, gdzie tez mozna bylo to kupic. Teraz male sklepy ogrodnicze plajtuja, a te co zostaly raczej nie maja nasion zboz. Nie widzialam tez tego w marketach ogrodniczych. Nie wiem, moze mam szukac w okolicy mlyna?
Ponadto zboza sa ozime i jare. Czy to ma znaczenie w produkcji napojow probiotycznych, np. z jednych plonow zboze jest lepsze niz z innych?
Jedno co wiem to, ze sklepy eko maja ceny najdrozsze, np. za granica gdzie jest multikulti produkty takie jak jagody Goji czy ziarna soi taniej mozna dostac w zwyklym sklepie azjatyckim niz w sklepie eko.
cmpmed napisał
Bardzo fajny post.
kasia napisał
Dlaczego „uzbrojenie po zęby” jest niezbyt ładnym określeniem?
Nie rozumiem co w tym złego.