No właśnie, nie wiedziałam do końca jak nazwać sos z warzywami takimi, jakie w większości używamy do sosu tatarskiego. Cały sekret polega na zastąpieniu majonezu koncentratem pomidorowym w znacznych ilościach. Myślę więc, że relish to najbardziej pasujące określenie. Nie wymaga on jakiś niebotycznych nakładów pracy a smakuje znacznie, ale to znacznie lepiej niż niejeden keczup czy sos na bazie pomidorów, które licznie stoją na półkach większości supermarketów. Co prawda ich skład to głównie E i polepszacze smakowe ale nadal podstawą jest koncentrat pomidorowy lub przecier pomidorowy. Więc i ja używam przecieru lub koncentratu. Tym razem wybrałam koncentrat ze względu na dodatki a dokładnie ich zasobność w wodę. Koncentrat jest znacznie gęstszy, można, więc śmiało go rozrzedzić nie bojąc się, że osiągnie stan skupienia zupy. Nawet tym razem musiałam go dodatkowo rozrzedzać, bo był nadal zbyt gęsty niż oczekiwałam. Taki sos zamykam w słoiku i podaję do mięs z grilla, smażonych kiełbasek, kanapek, zapiekanek a nawet do chipsów kukurydzianych i sprawdza się rewelacyjnie! I pomidorowy relish jest moją propozycją i to już siódmą w tamach Pomidorowego Tygodnia. |
|||
|
|||
|
|
||
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 16 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
blacki napisał
Piękny kolor!
pala napisał
Ciekawy w smaku!
Asia napisał
A można go zapasteryzowac, żeby był na zas? :)
Olga Smile napisał
Asia – jasne!
Wool napisał
NAJLEPSZY!
Julia napisał
Co to jest „bzui”?