Dzisiaj już na śniadanie przygotowałam risotto z groszkiem. Takie proste domowe risotto z groszkiem gości u nas przez cały rok. Groszek mrożony jest łatwo dostępy i sprawdza się fantastycznie w tym daniu. Każdy mas swoje ulubione risotto, ja nie jestem wybredna lubię z botwinka, bobem, grzybami, pieczarkami, dynią każde, dosłownie każde. A Ty, jakie lubisz? Risotto z groszkiem można zrobić na wiele sposobów. Moje risotto możecie potraktować jako bazę wyjściową do innych smaków. W ramach czyszczenia wiosennego zamrażarki znalazłam 5 paczek zielonego groszku. Co polecasz mi z niego zrobić? Może coś kojarzącego się z wiosną? Najpopularniejsze są:
Risotto z groszkiem i parmezanem – takie jak u mnie
Risotto z groszkiem i kurczakiem – pierś kurczaka trzeba pokroić w drobne paseczki i dodać na etapie smażenia cebuli. Dalej postępować jak w moim przepisie.
Risotto z groszkiem i marchewką – marchewkę pokroić w drobną kostkę lub zetrzeć na tarce, dodać razem z groszkiem. Dalej postępować jak w moim przepisie.
Risotto z zielonym groszkiem i koperkiem – poszatkowany koperek trzeba dodać razem z groszkiem. Dalej postępować jak w moim przepisie.
Risotto z groszkiem i boczkiem – drobno pokrojony boczek zeszklić razem z cebulą. Dalej postępować jak w moim przepisie.
Risotto z groszkiem i szynką – drobno pokrojoną szynkę w paseczki przesmażyć razem z ryżem. Dalej postępować jak w moim przepisie.
Risotto z groszkiem i pieczarkami – drobno pokrojone obrane pieczarki zeszklić razem z cebulą. Dalej postępować jak w moim przepisie.
Risotto z groszkiem
Risotto z groszkiem – składniki:
- 2 szklanki ryżu do risotto
- 2 średnie cebule
- 450 g zielonego groszku łuskanego (u mnie mrożony)
- 1 szklanka białego wina (ja często pomijam wino w risotto ponieważ nie wszyscy lubią u mnie w domu ten smak)
- 1 litr – 1,2 litra wody lub bulionu warzywnego ewentualnie mięsnego jeśli jecie
- ½ szklanki tartego sera parmezan lub w typie parmezanu zwierzęcego lub wegańskiego
- 3 łyżki oleju (u mnie z suszonych pomidorów)
- 2 łyżki masła zwierzęcego lub wegańskiego
- sól i czarny pieprz do smaku
- świeże listki mięty
Risotto z groszkiem – przygotowanie:
- Cebule obieram i kroję w drobną kostkę.
- Wywar warzywny zagotowuję.
- W dużym garnku lub głębokiej patelni rozgrzewam oliwę, wrzucam cebulę i lekko solę. Mieszam i szklę ją przez kilka minut.
- Dodaję ryż i smażę przez chwilę ciągle mieszając, aż stanie się szklisty.
- Wlewam jedną łyżkę wazową wywaru. Mieszam do czasu, aż niemal cały zostanie wchłonięty. Wtedy wlewam kolejną porcję cały czas mieszając. Po wchłonięciu kolejnej części wywaru dolewam resztę i nadal mieszam.
- Połowę groszku wrzucam do malaksera i rozdrabniam. Dodaję do ryżu, mieszam i w razie potrzeby dolewam więcej płynu. Czekam od zagotowania przez 1 minutę. Na koniec dodaję masło i starty parmezan. Doprawiam do smaku, przykrywam pokrywką i odstawiam na 5 minut już bez włączonego gazu.
- Cały proces dolewania i mieszania zajmuje około 20 minut, dzięki niemu właśnie risotto z groszkiem jest takie kremowe.
- Nakładam na talerze, postępuję tartym parmezanem (jeśli nie dodałam go do garnka) oraz pieprzem.
RISOTTO przepisy:
Kilka lat temu pokazywałam również przepis na risotto z łososiem. W sam raz dla wielbicieli łososia, ryb i ogólnie owoców morza. Podane z listkami szpinaku w kremowym ryżu przypadanie do gustu nie jednej osobie!
Gdzie można kupić taki majonez?
Z Morwą i Cynamonem :-D
Heh, nie znałam :) Ale już poznałam, Polski MacGyver :P Ja bym mogła być Twoją córką, moja mama ma 44 lata w tym roku :) Młodziutko bardzo mnie urodziła. Także ja się piszę na Twoją córkę, jako dodatkowe dziecko ! Oczywiście nie zmienia to faktu, że kocham moją mamę :D Tylko ona nie kocha gotować :< Wręcz muszę jej nakazywać, żeby zdrowo jadła, a czasem, żeby w ogóle coś ugotowała, a na domiar złego ma nietolerancję glutenu, więc dla takiej osoby niegotującej to wyzwanie jak Mount Everest :P
Nie wpadłabym podać risotto na śniadanie :D
MartaSamanta – ja lubię starsze dzieci, małych nie bardzo, więc śmiało Cię adoptuję wirtualnie :) Z głodu u mnie na pewno nie umrzesz :D ;) No tak, moja mama też gotować nigdy nie lubiła, gotowała bo musiała ale to tyle :D
Beata – gdy przyjeżdżają do nas znajomi z dziećmi a kilka lub kilkanaście dni zawsze są w szoku, oni płatki z mlekiem jedzą a my risotto, zupę z makaronem lub ryżem albo warzywny gulasz :) Moje są w szoku, że ktoś płatki wsuwa a tamte, że my gulasze :) Razem soki miksowane pijemy ;)
Robię właśnie placuszki kukurydziane zapiekane ze szpinakiem i czarną fasolą :-) Serdeczności <3
Zzzzz…… Chyba najbardziej z warzywkami :-)
Nie lubisz za bardzo małych dzieci, a po Twoich wpisach na stronie zawsze zdaje mi się, że sama masz maluchy swoje :D Ale swoje to swoje :D Także ja się piszę na taką adopcję!
I co jakiś czas nieśmiało się przypomnę, że czekam na odpowiedź na mojego maila bardzo cierpliwie ;P hehe
V – małe dzieci to takie pieluchowe i 3-4 latki, potem luzzzz jak już można się dogadać to jak z dorosłym czasami dyskutuję :) Takie 7-18 latki to już wypas :) Odpowiem kochana, odpowiem ja odzwyczajam się od spania i to tylko dlatego a jeszcze staram się publikować w międzyczasie.