ROSÓŁ Z MŁODYCH WARZYW
Mimo upału zrobiłam rosół z młodych warzyw, taki rosół gotowany całą noc. I to nie tak, że rosół z młodych warzyw robię codziennie, co to, to nie. Doszłam do wprawy, rosół gotuję w 20 litrowym garnku. Odcedzam potem, dzielę do pojemników i mrożę. Mój mąż lubi pić rosół na śniadanie lub kolację. Ot tak, do kanapek na przykład. Dzisiejszy rosół z młodymi warzywami jest nieco inny, bardziej zielony mocno selerowy, pachnący pietruszką. Będąc ostatnio na bazarku kupiłam olbrzymią wiązkę włoszczyzny. Był seler wielości pięści, ale z przepięknymi liśćmi, trzy pietruszki wraz z nacią i marchewki również z zieloną częścią. W pęczku znalazł się również nieduży por do kompletu. Gdy wsadziłam warzywa do samochodu i poszłam jeszcze po owoce, gdy otworzyłam drzwi to pachniało niczym w warzywniaku. Lubię ten moment, bo mam pewność, że warzywa są naprawdę świeże. Zazwyczaj na młodej włoszczyźnie gotuję krupnik na przykład albo grochową, chociaż krupnik częściej. No ale dzisiaj padło na rosół z młodych warzyw z kurczakiem ekologicznym do kompletu. Fajnie wyszedł, lubię wszelką odmianę w zupach, a przepisów na rosół podawałam już blisko 50 sztuk. Także da się za każdym razem coś zmienić, urozmaicić i wzbogacić. Ciekawa jestem, jaki rosół ty lubisz? Teraz jest sezon to rosół z młodych warzyw aż prosi się do zjedzenia z drobnym makaronem ub zacierkami.
ROSÓŁ Z MŁODYCH WARZYW
ROSÓŁ Z MŁODYCH WARZYW – składniki:
- 5 marchewek
- 2 korzenie pietruszki z nacią
- 1 seler z zieloną nacią i liśćmi
- 2 cebule
- 1 por młody więc nieduży
- sól i pieprz do smaku
- 2-3 łyżki oliwy
ROSÓŁ Z MŁODYCH WARZYW – przepis:
- Marchewkę, pietruszkę i selera delikatnie obieram. Jeśli włoszczyzna jest duża, przekrawam ją na pół i wkładam do garnka. Najbardziej lubię gotować selera z zieloną nacią, ta samo jak korzenie pietruszki, bo wtedy rosół smakuje wyjątkowo intensywnie i tak letnio.
- Cebule obieram, nacinam i podsmażam na palniku kuchenki gazowej, aby się opiekła. Tak robiła i robi moja mama, tak robię i ja od wielu, wielu lat.
- Do garnka z selerem, marchewką, pietruszką, wkładam opieczoną cebule, umytego pora. Dopełniam 3-4 litrami wody, dodaje oliwę i gotuję minimum 2 godziny. Lubię jak rosół jest esencjonalny i lekko brązowy. Doprawiam go sola i pieprzem dopiero na koniec.
- Mój rosół z młodych warzyw i kurczaka serwuję z drobnym z makaronem w dowolnym kształcie.
Emili napisał
Taki robiony na przynajmniej 50 osób. Jeszcze żaden rosół, robiony w domu na kilka osób mi nie smakował. A te robione na większe imprezy są zawsze dobre
Ań napisał
Babciny ❤ nigdy nie potrafiłam go zrobić w taki sposób, by choć trochę przypominał tamten smak. Ogromnie żałuję, że nie zdążyłam spytać o sekret
Halina napisał
Każdy !!! Nigdy nie mieszam mięś na rosół. Jak mam kurczaka to rosół tylko z kurczaka, albo z kaczki . Nieraz gotuję z wołowiny ., ale rzadko. Uwielbiam rosoly !
Rafał napisał
Gorący 🔥
Zuzanna napisał
Dużo różnego miesa, dużo kosci, ogrom warzyw i pół dnia „pyrkania” na ogniu. Obowiazkowo z ząbkiem czosnku i spaloną cebulą. 🙂
Dorota napisał
Z pieczonych kości wołowych ze szpikiem kostnym, pycha 🙂
Bartek napisał
Z wielu kur😜
Kasia napisał
A ja z indyka ,nigdy specjalnie nie lubiłam do momentu jak spróbowałam z indyka mój nr 1
Teresa napisał
Z wiejskiej kury z duża ilością wiejskich warzyw
Alina napisał
Kurczak, warzywa + opiekana cebula, do tego czosnek i goździki – mega rozgrzewający 😊