ROSÓŁ ZE SKRZYDŁA INDYKA
Dzisiejszy rosół ze skrzydła indyka jest esencją dobrego smaku i prostoty domowych dań. Taki rosół ze skrzydła indyka czy też rosół ze skrzydeł indyka, bo często potrzeba ich kilka gdy są mniejsze, podaję z kluskami lanymi, kładzionymi lub z makaronem. Wydaje mi się, że w takim połączeniu jest najlepszy. Jak sami doskonale wiecie, domowy rosół jest zupą, która kojarzy się z domowym ciepłem, wspólnymi niedzielnymi obiadami i taką tradycyjną troską o bliskich. Od pokoleń to właśnie rosół wołowy, drobiowy, z kurczaka, indyka, z gęsi, kaczki lub królika gości na polskich stołach, będąc nieodłącznym elementem kulinarnych tradycji. Jak pisałam wam wielokrotnie ja wychowałam się na rosole wołowym, mój mąż na drobiowym a ja dla was dzisiaj mam alternatywę dla tych klasycznych zup, bo rosół ze skrzydła indyka jest połączeniem tradycyjnej zupy, domowego smaku z nutą nowoczesności. Właściwie zawsze w sprzedaży dostaniecie udziec z indyka, filet z piersi indyka, skrzydła z indyka i od czasu do czasu polędwicę. Mówię o mniejszych sklepach mięsnych, bo w marketach wiadomo, jest wszystko w wielkiej ilości i różnorodności. Ponieważ rosół powinien być gotowany na kościach i mięsie, to właśnie skrzydło, z jego strukturą, odpowiednią ilością tłuszczu i kości sprawia, że powstaje domowy rosół z indyka o głębokim, esencjonalnym smaku i intensywnej barwie. Pachnie dość delikatnie ale charakterystycznie. Kiedy do gotowania doda się marchewkę, korzeń pietruszki, selera pora i lubczyk wtedy powstanie rosół z indyka, który może śmiało konkurować z każdą inną wersją tej klasycznej, polskiej zupy. Powiedziałaby, że rosół ze skrzydła indyka jest tak wyjątkowy przede wszystkim dlatego, że ma głęboki smak, który pochodzi z odpowiednio długo gotowanych kości i mięsa. Skrzydło indyka, będąc większe od kurczaka, zawiera odpowiednią ilość kolagenu, który podczas gotowania rozpuszcza się, tworząc bogaty, lekko żelatynowy bulion. Taka prawie zupa kolagenowa czy też bulion kolagenowy jeśli chodzi o strukturę. Te typowe buliony gotowane są znacznie dłużej, najlepiej przez 12 godzin. A rosół ze skrzydła indyka potrzebuje dwóch godzin i będzie już bardzo dobry. Dzięki kolagenowi rosół nabiera gładkiej konsystencji, a po wystudzeniu nieco się zagęszcza. Pytałam Was o to, czy wolicie indyka czy kurczaka na blogu i jakiś czas temu na facebooku. Rosół ze skrzydła indyka, jest propozycją dla tych co lubią rosół tradycyjny drobiowy ale nieco lżejszy a mimo wszystko zawiesisty.
ROSÓŁ ZE SKRZYDŁA INDYKA
ROSÓŁ ZE SKRZYDŁA INDYKA – składniki:
- 1500 g skrzydeł z indyka, ja miałam 3 skrzydła o wadze łącznej 1600 g
- 4-6 sztuk marchwi
- 2 korzenie pietruszki
- 1 korzeń selera taki średniej wielkości
- 1 średni por
- 3 litry wody
- sól i pieprz do smaku
- makaron pszenny, bezglutenowy lub KETO do podania
ROSÓŁ ZE SKRZYDŁA INDYKA – przepis:
- Warzywa korzeniowe obieram i przekrawam na pół.
- Skrzydła indyka wkładam d0 dużego garnka i dodaję wszystkie warzywa.
- Dolewam wodę, dodaję 1 łyżeczkę soli oraz lubczyk.
- Garnek stawiam na gaz, zagotowuję. Zmniejszam gaz i przykrywam pokrywką. Rosół ze skrzydła indyka gotuję około 2 godzin na malutkim gazie, żeby nie stał się mętny.
- Taki rosół ze skrzydła indyka czy też rosół ze skrzydeł indyka podaję z kluskami lanymi, kładzionymi lub z makaronem.
Zbigniew napisał
Kiedy w niedzielę odwiedzam Mamę, zawsze czeka na mnie rosół. Taki już zwyczaj rodzinny.
Łukasz napisał
Jesień to dla mnie czas na różne rosoły, rozgrzewają i są pyszne.
Daniel napisał
Rosół w moim domu to też tradycja – każdy niedzielny obiad zaczyna się od niego.
Krzyś napisał
talerz gorącego rosołu, spokojny wieczór bez komputera. O kominku marzę ale w bloku to się nie uda :(
Martusia napisał
Babcia robiła najlepszy rosół, smak, którego nigdy nie zapomnę.
Tomek napisał
lubię gotować rosół, nie wytłumaczę wam dlaczego. Mój ci on jest i już. Sam go wybrałem a on ze mną został!!!
Lidia napisał
Dla mnie rosół to smak dzieciństwa, zawsze robił na mnie wrażenie ten zapach.
Ryszard napisał
Kiedy przychodzi jesień, u mnie w domu rosół musi być!
Ewa napisał
Rosół to niezastąpione danie, ciekawe czy są rodziny w których nie gotuje się jego
Marzena napisał
Kiedy babcia robi rosół, w jakiś cudowny sposób wszyscy przybywają rozmawiać do kuchni