RYBA W OCCIE
Ach te wspomnienia. Ryba w occie zamknięta w słoiku kojarzy mi się z dzieciństwem. Dokładnie taka ryba w occie konserwowana w zalewie była u nas w domu podawana raz na jakiś czas z okazji imprez lub uroczystości. Znasz taki przepis na rybę w occie, pamiętasz? Ja pamiętam doskonale takie rybne przetwory, zwłaszcza w czasach gdy tata łowił szczupaki i leszcze na mazurach. Mama zamykała ryby w słoikach po wcześniejszym ich usmażeniu. Zalewa z octu, cebuli, wody i przypraw sprawiała, że mogły czekać miesiącami na zjedzenie. To taka wersja konserwacji z czasów PRL’u bo przyznam się, że właśnie z tym okresem kojarzą mi się najmocniej ryba w occie, taka w cieście i z cebulką.
RYBA W OCCIE
RYBA W OCCIE – składniki:
- szczupak, karp, sandacz, dorsz lub inna ryba bez łusek, pokrojona w dzwonka
- mąka do obtaczania pszenna lub mieszanka bezglutenowa, może być też mąka ryżowa
- sól do smaku
- olej do smażenia
- Zalewa octowa
- 6 szklanek wody
- 1,5-2 szklanki octu (zależnie jak octową zalewę lubisz, ja lubię ocet)
- 2 cebule
- 5 listków laurowych
- 10 kulek ziela angielskiego
- ½ łyżki soli i 1 łyżka cukru
RYBA W OCCIE – przepis:
- Sprawioną rybę, pokrojoną w dzwonkach solę, obtaczam w mące i smażę na oleju na złoty kolor.
- Cebule kroję w piórka lub talarki. Wszystkie składniki zalewy octowej wlewam i dodaję do garnka. Zagotowuje pod przykryciem.
- Gorąca rybę prosto z patelni wkładam do słoików, zalewam wrząca zalewą octową. Zakręcam i przykrywam grubym kocem. Zostawiam do wystudzenia. Taka ryba w occie może stać przez kilka miesięcy w zimnym miejscu o ile pokrywka jest dobrze zamknięta i wklęśnięta.
Olga Smile napisał
Czytelnik – Cebule kroję w piórka lub talarki dodaję razem ze wszystkimi składnikami zalewy octowej do garnka. Zagotowuję pod przykryciem.
Marta napisał
Dzień dobry czy ilość ryby musi być konkretna pod taka zalewę? Czy nie ma to znaczenia?
Olga Smile napisał
Marta – tak naprawdę zależy ile ryby upchasz do słoika i ile się zalewy zmieści :)
Czytelnik przepisu napisał
Bardzo dziekuje za przepis. Beata
Anka napisał
Po jakim czasie są gotowe do jedzenia?
Olga Smile napisał
Anka = kilka godzin po wystudzeniu :D
Markowa napisał
Mój tatuś w ten sposób robił węgorze. W sezonie nad jeziorem. Później,po „sezonie” – jesienią, jak wracał do domu – słoiki dzwoniły. Na wigilię musowy przysmak w galaretce. Pychotka!
KrysiaRybka napisał
Rybka w occie pycha tylko ja daję więcej cukru i marchewki pokrojone w słupki,pozdrawiam Krysia
Nora napisał
Mam pytanie. Zrobiłam rybkę wg przepisu, ale ryba wciągnęła trochę tej zalewy i ryba wystje spoza octu…. czy ona się nie popsuje? Pomieszałam różne gatunki ryb, są grubsze i małe. W różnych sloiach jest różnie jeden wypiły zalwę w drugim nie.
Czytelnik przepisu napisał
Ile czasu może tają ryba stać?