Ryż ze szpinakiem
Mamy wiele ulubionych produktów. Ryż ze szpinakiem zawiera ich co najmniej kilka z pełnej listy. Co jakiś czas taki prosty ryż ze szpinakiem robię ot tak, na obiad, lub kolację ale dzisiaj jednak pojawił się na śniadanie. Dziecko przyszło do mnie, gdy piłam poranną kawę i jeszcze zaspana przeglądałam jedną z książek kucharskich delektując się ciszą. Mamo, zrób coś dobrego na śniadanie, usłyszałam. Dzień się rozpoczął pomyślałam. Co na przykład? Dziecko nie czekało zbyt długo na odpowiedź, no … szpinak i ryż. No co miałam zrobić? Wzięłam pośpiesznie łyk aromatycznej, gorącej kawy, westchnęłam głęboko i poszłam bez pospiechu do kuchni. Muszę przyznać, że ryż ze szpinakiem ma wiele zalet, między innymi szybkość przygotowania, smak, wygodę dania jednogarnkowego. Jest sycący i smaczny, można doprawić go dosłownie na dziesiątki sposobów. Ciekawe jest to, że w takiej formie jedzą go nawet dzieci, które szpinaku nie lubią. Przekonałam sie o tym dzisiaj goszcząc kilkoro dzieci znajomych. A co u ciebie dzisiaj na śniadanie?
Ryż ze szpinakiem
Ryż ze szpinakiem – składniki:
- 400 g zamrożonych liści szpinaku lub świeżych
- 2 szklanki ryżu (u mnie biały długoziarnisty)
- 5 szklanek wody
- 3 łyżki masła lub margaryny bezmlecznej ekologicznej
- 120-150 g białego sera, fety lub tofu, świetnie sprawdza się ser biały wegański z kulturami bakterii
- 250 ml śmietany, jogurtu naturalnego lub mleka mogą być roślinne lub zwierzęce
- sól i pieprz do smaku
- 1/3 szklanki tartego sera parmezan (może być wegański parmezan ale jego potrzeba trochę mniej, ponieważ jest mega aromatyczny)
Ryż ze szpinakiem – przepis:
- Na patelni rozgrzewam tłuszcz, wrzucam zamrożone liście szpinaku i smażę kilka minut. Gdy są porozdzielane dodaję ryż, przesmażam przez chwilę i dolewam wodę.
- Solę, doprawiam pieprzem i gotuję na małym gazie około 15 minut. Jeśli ryż wciągnął całą wodę i jest już miękki, dolewam śmietanę lub mleko roślinne, dosypuję pokruszony ser oraz starty parmezan.
- Mieszam dokładnie i odstawiam na 5 minut. Następnie w razie potrzeby doprawiam jeszcze do smaku.
- Ryż ze szpinakiem podaję z jogurtem i odrobiną startego sera na wierzchu.
Olga Smile napisał
ewelina – wersja z krowia to minimum 18%, roślinne im tłuściej tym lepiej :D
ewelina napisał
Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź i za Pani blog, mam syna z alergią na gluten i jajka. Pani blog jest dla mnie skarbnicą wiedzy i super przepisów, ostatnio robiłam ciasto na mące kasztanowej, rewelacja, wyszło pomimo wcześniejszej nieudanej próbie (chyba wcześniej dałam za mało proszku – był bez fosforanów), chciałabym zrobić je jeszcze raz, ale skończyła mi się mąka kasztanowa, czy mogę użyć np. z amarantusa? Ciasto pyszne zamiast chleba, np. do twarożku, masła orzechowego, syropu klonowego, rewelacja :-)
Olga Smile napisał
ewelina – dziekuję bardzo :) Z amarantusa jak najbardziej jednak polecam wersję maki prażonej ponieważ jest znacznie smaczniejsza niż tak nieprażona. Oj tak, te proszki bez fosforanów zupełnie inaczej się dawkuje, już wiem, że muszę zrobić oddzielny wpis o proszkach do pieczenia, czasami zamiast 1 łyżeczki trzeba dać 1 łyżkę :D
ewelina napisał
Przydał by się bardzo taki artykuł, ja dałam 4 czubate łyżeczki i tak nie byłam pewna czy dałam wystarczającą ilość. Na opakowaniu pisało 20g proszku na pół kg mąki, ale jak to się ma do mąki bezglutenowej nie mam pojęcia ;-) pozdrawiam serdecznie
ewelina napisał
jeszcze jedno pytanie jeśli można, gdzie kupić gumę ksantanową? byłam we wszystkich sklepach ze zdrową żywnością w mieście i nie ma, szukałam na allegro, też nie ma…
Olga Smile napisał
ewelina – ja kupuje na allegro teraz widzę 18 aukcji https://allegro.pl/listing/listing.php?order=pd&string=ksantanowa&bmatch=base-relevance-hou-1-2-0209
Olga Smile napisał
ewelina – osiądę do tego po świętach )
LeChef napisał
Wiadomo, że są gusta i guściki, ale według mnie NIEdoprawienie szpinaku czosnkiem to kulinarne świętokradztwo. Nie uważasz, droga autorko?
Olga Smile napisał
LeChef – hahaha o właśnie, gusta i guściki, u nas z czosnkiem szpinaku NIKT nie tknie :)
Alicja napisał
Extra!
Mój 10-miesieczny synek zajadał z apetytem (bez soli).
Dziękujemy za wspaniały, prosty i szybki posiłek!