RZUĆ PALENIE! Dzisiaj jest Światowy Dzień Rzucania Palenia! W imieniu Centrum Onkologii w ramach promowania zaleceń Europejskiego kodeksu walki z rakiem namawiam do rzucenia palenia.
To, że palenie jest przyjemne wie każdy uzależniony palacz. Kawka i papieros do śniadania, doskonale pamiętam! Już mnie nie kręci, już nie wspominam z sentymentem jak działo się to przez ostatnich kilka lat. Sama paliłam, wiem, jakie to uczucie, znam smak kilkunastu papierosów dziennie, tylko tych cienkich i tylko mentolowych. Jak ich nie było – nie paliłam innych, tylko szłam do sklepu. Podeszłam w końcu do sprawy palenia z dorosłą siłą i przekonaniem, rzuciłam palenie z dnia na dzień, gdy zdałam sobie sprawę, że sama robię sobie krzywdę, a krzywdząc siebie, krzywdzę rodzinę. Przeszkadzał mi smród i kiepski smak. Gdy rzuciłam palenie właśnie wyostrzył mi się węch i smak. Dopiero po 28 godzinach od ostatniego papierosa zmysły smaku i węchu zaczynają działać normalnie! Wniosek prosty, kto gotuje, palić nie powinien!
Przedstawiam wam kodeks, taki „dekalog antyrakowy”, który zbiorem prostych zasad, których stosowanie w codziennym życiu może znacząco ograniczyć ryzyko zachorowania na nowotwory. Jednym z zaleceń kodeksu jest: Nie pal; jeśli palisz, przestań. Jeśli nie potrafisz przestać, nie pal przy niepalących.
Po kliknięciu na zdjęcie pojawi się w większym rozmiarze i łatwiej będzie czytać!
Czy wiesz, że kiedy zgasisz ostatniego papierosa Twój organizm rozpocznie proces oczyszczania i regenerowania się:
Królwena napisał
Nie mogłam przestać palić przez kilka lat. Gdy zaszłam w ciąże i dowiedziałam się, że będę mieć dzidziusia przestałam z dnia na dzień, grunt to motywacja, dla kogoś łatwiej pocierpieć ;)
Jagódka napisał
Namawiam męża, dane szokujące pokazałaś!!!!
Wiesia napisał
Jak się pali, to się o tym nie myśli ale jak człowiek choruje, to zdrowia się nie da kupić :(
Aleksandra Wojt na FaceBook napisał
Pochodzę z rodziny gdzie mama, tara i brat kopcą od zawsze i nie mało. Ja nie palilam nigdy.. no prawie. W całym życiu soalulam może 1 paczkę fajek tzw.imprezowych, okazjonalnych, pewnie ciut bezsensownych..w przeliczeniu na dorosłe lata: 1 fajka rocznie :-)
Aleksandra Wojt napisał
Pochodzę z rodziny gdzie mama, tata i brat kopcą od zawsze i nie mało. Ja nie palilam nigdy.. no prawie. W całym życiu spaliłam może 1 paczkę fajek tzw.imprezowych, okazjonalnych, pewnie ciut bezsensownych..w przeliczeniu na dorosłe lata: 1 fajka rocznie :-)
Magda Szymulewicz na FaceBook napisał
Moj maz jeszcze dwa miesiace temu palil poltora paczki dziennie
Zmotywowala go nasza coreczka a pomogly tabletki .
Bezglutenowa Babeczka na FaceBook napisał
Tylko biernie.
Ewelina napisał
Obserwuję sama, że coraz więcej ludzi przestaje palić. Ja nie pale od wczoraj, ciężko jest, ale dam radę!
Sylwia Sobczyk na FaceBook napisał
Paliłam wiele lat.
Nie pale od 6ciu.
Rzuciłam, gdy zaczęłam planować dziecko.
Przedtem rzucalam wiele razy. :) Na miesiąc, na półtora roku. Różnie.
Teraz wyczuwam faje na km. Mimo ciągłego kataru i braku węchu, generalnie. Papierocha wyczuje bezbłędnie. :)
Katarzyna Matuszewska na FaceBook napisał
Paliłam ponad 7 lat, ale trafiłam do szpitala i rzuciłam z dnia na dzień, skończyły się, nikt nie chciał kupić a mnie nie chcieli wypuścić z oddziału, ale dzięki temu nie palę już 8 lat ;) minęło 15.11