Sałatka z kaszy jaglanej powstaje u nas w domu zawsze, gdy zostanie mi nadmiar ugotowanej kaszy po obiedzie lub wykonaniu jakiegoś przepisu. Tak było po kopytkach jaglanych, które pokazywałam wczoraj. Sałatka z kaszy jaglanej jest u nas daniem obiadowym, jeśli podaje ja na ciepło, lub lunchem czy śniadaniem na zimno. Osobiście lubię, gdy jest pikantna no ale dzieci lubią wersję delikatniejszą. Oczywiście sami musicie podjąć decyzję, czy wolicie łagodną sałatkę z kaszy jaglanej czy taką z ognistym charakterem :) Muszę wspomnieć jeszcze o majonezie. To opcja dla tych, którzy lubią sałatki z majonezem, takie bardziej klasyczne, miękkie i jakby kremowe. Ja dodaję go tylko wtedy, gdy sałatka jest jedzona na zimno. Za to gdy tylko podaję sałatkę z kaszy jaglanej na ciepło, oczywiście majonezu nie dokładam. Za to czasami dolewam sobie jeszcze oleju z suszonych pomidorów. Dobrze, że zdążyłam zrobić zdjęcia, bo mi rodzina dojadła wszystko i sałatka z kaszy jaglanej zniknęła :D
Pytanie za 100 punktów :) A CO Ty ROBISZ Z KASZY JAGLANEJ, gdy zostanie wam w garnku jakaś jeszcze porcja po obiedzie lub zaplanowanym przepisie?
Sałatka z kaszy jaglanej
Sałatka z kaszy jaglanej – składniki:
• 2 – 3 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej -> jak ugotować kaszę jaglaną
• kawałek dyni
• 3-4 marchewki
• 1 pietruszka
• 1 kalarepka
• 2 średnie cukinie
• 2 cebule
• kilka ząbków czosnku
• 1-2 ostre papryki (opcjonalnie, my lubimy pikantną)
• sól, pieprz do smaku
• 80 ml oleju lub oliwy
• najlepszy majonez lub inny -> Jak zrobić majonez. To opcja dla tych, którzy lubią sałatki z majonezem. Dodaję go, gdy sałatka jest na zimno. Za to gdy tylko podaję sałatkę z kaszy jaglanej na ciepło, oczywiście majonezu nie dokładam.
Sałatka z kaszy jaglanej – przygotowanie:
1. Ugotowaną kaszę jaglaną rozdrabniam widelcem, żeby była sypka a ziarenka rozdzielone.
2. Cukinie, cebule, marchewki, dynię, pietruszkę i kalarepkę obieram. Kroję warzywa w kostkę. Układam na blasze do pieczenia. W tym momencie dodaję również pokrojona bardzo drobno ostrą papryczkę ale jak pisałam wcześniej jest to opcja :D Solę, doprawiam ziołami, rozgniecionymi w prasce ząbkami czosnku i olejem. Mieszam dokładnie. Piekę w piekarniku rozgrzanym do 180-190 stopni przez 20 minut.
3. W dużej misce lub na blaszce mieszam warzywa z kaszą. Próbuje, w razie potrzeby doprawiam jeszcze do smaku.
4. Podaję na ciepło w takiej formie, na zimno dodaje majonez.
Ja robie szarlotkowy mus jaglany (pieczone jablko+daktyle+mleko roslinne)
Dokladam namoczone sliwki suszone i zapiekam przez chwile…
naleśniki!
Do pomidorowej,zamiast ryzu czy makaronu albo z awokado,suszonymi pomidorkami w oleju i czosnkiem☺
Joanna kaszę jaka mi pozostała mieszam z tym na co mam ochotę, tak jak wyżej wymieniałam, dorzucam jajo i trochę mąki, konsystencja u mnie jest zwarta, następie podsmażam na patelni na minimalnej ilości tłuszczu, placuszki robię małe, tak, że na patelni mieszczą się 4 sztuki, po przewróceniu podsmażonej strony, dociskam do patelni, żeby nie były zbyt grube i żeby cisto w środku nie było surowe. I tak można wykorzystać praktycznie każdą kaszową pozostałość, zmieniając jedynie przyprawy. Możesz dorzucić oczywiście bakalie do środka, jeśli lubisz i masz ochotę. Aha i bananem możesz zastąpić jajo, jeśli go dodasz wtedy jajo nie jest potrzebne.
Rafaello :-)
jaglanka z owocami na zimno, dodatek do sosu, farsz do warzyw typu: bakłażan, cukinia…., z miodem na drugie śniadanie, do zupy, podstawa do majonezu vege… :)
Resztki,to niewielka jej ilość,u mnie do kotletów,czasem do zup,ale chyba nawet do pasty na chleb aaa i obowiązkowo do kopytek,bo muszą mieć kropeczki:)
A sałatka kusi,oj kusi:)muszę zrobić..
zdecydowanie sałatki albo dodaję do pasztetów warzywnych
Pastę kanapkową. Wystarczy zmiksować z suszonymi pomidorami. :)