Są dania ponadczasowe, wspominane, takim jest dla mnie sałatka z makaronem. Była obecna zawsze, zresztą, taka dokładnie sałatka z makaronem w czasach moich studiów była podstawą każdej imprezy, spotkania ze znajomymi lub wieczoru w gronie przyjaciół. Ma wiele atutów, dlaczego warto ja przygotowywać. Po pierwsze jest niedroga, prosta do zrobienia, wystarczy dodać kilka składników, aby powstało smaczne, pożywne i ciekawe danie. Po drugie łatwo przygotować sałatkę ze składników, które zawsze są pod ręką. Wystarczy przeszukać szafki kuchenne i zajrzeć do lodówki, aby można było stworzyć własną sałatkę z makaronem. Tym razem przygotowałam wersję słodko-pikantną. Z ananasem, dodatkiem dającym zapach wędzonki, kukurydzą, jabłkami i zaostrzyłam musztardą z chrzanem. Lubię, gdy z sałatek przebija słodycz i ostrość, takie zderzenie się smaków, które zazwyczaj jest dobrym połączeniem.
Przepis na Sałatka z makaronem
Składniki dania: Sałatka z makaronem
• 250 g żółtego sera krowiego lub wegańskiego
• 1 puszka ananasa
• 1 puszka kukurydzy
• 2 jabłka
• 6 ząbków czosnku
• 200 g szynki wędzonej lub wędzonego tofu, tempeh’a czy seitana
• 5 łyżek majonezu
• 2 łyżki gęstej śmietany lub jogurtu sojowego
• 300 g makaronu świderki pszennego lub kukurydzianego
• 2 łyżki chrzanu lub pikantnej musztardy
• odrobina soli
Przygotowanie dania: Sałatka z makaronem
1. Otwieram puszkę ananasów, odlewam sok, a plastry kroję w drobne kawałki. Przekładam do miski, dodając odlaną kukurydzę z puszki, posiekane w kostkę obrane jabłka, żółty ser starty na tarce o dużych oczkach i rozdrobnioną szynkę, tofu, tempeh lub seitan wędzony. Mieszam dokładnie.
2. Przygotowuję sos z obranym i roztartym czosnkiem z majonezem, musztardą lub chrzanem oraz śmietaną – jogurtem. Takim sosem doprawiam sałatkę, solę lekko i posypuję pieprzem.
3. Makaron gotuję aldente w osolonej wodzie. Odlewam na sicie i przelewam zimna wodą. Łączę z sałatką. Zostawiam do przegryzienia smaków na minimum 2 godziny. Podaję w temperaturze pokojowej.
Prosta i smaczna ;) Robiłam ją już kilka razy :)
Pani Olgo jaki rewelacyjne pomysł!
Tempeha to ja znam, ale tempera jeszcze nie :)
kurde idę sprawdzić Dzięki Grześ!
A ja uwielbiam sałatki z makaronem, ale… sama jeszcze nigdy w życiu jakoś nie robiłam, tak wyszło ;) Może właśnie nadeszła pora? A’propos pora to ja dla naszego smaku bym właśnie pora odrobinę dodała do takiej sałateczki zamiast ananasa i palce lizać!
dzisiaj zrobiłam wg przepisu Olgi , bardzo nam smakowała ;)
A ja ostatnio odkryłem, że dobrze doprawione mascarpone do takiego ugotowanego makaronu w sałatce tez daje radę ;)
Przepyszna sałatka, dziękuję za przepis!
Przepis ciekawy,danie smaczne ale radzę robić 1/2 porcji albo nawet 1/3.
Zrobiłem ściśle wg przepisu i wyszła mi tak ogromna micha,że we troje jedliśmy 3 dni!
Uwielbiam tą sałatkę! Rewelacyjne połączenie smaków! :D
(robię wersje z szynką wędzoną)