SAŁATKA Z SZYNKĄ
No dzisiaj dla mnie swoista nowość czyli sałatka z szynką. Dostałam wyznanie od znajomych, że sałatka z szynką wędzoną jest takim klasykiem i oni chcieliby ją zobaczyć w moim wydaniu. Coś z kategorii – co to ja ciekawego w składzie wymyślę. Przeszukałam spiżarkę, regał ze słowikami i powstała sałatka z szynką na cito, taka z zaskoczenia po części można powiedzieć, że to przegląd lodówki. Dla siebie takiej sałatki nigdy nie robiłam, zresztą wędliny zazwyczaj przywożą ze sobą znajomi dla siebie i to czasami w takich ilościach, że nadziwić się nie mogę. Wtedy zdaję sobie sprawę, że ile ludzi, tyle różnych diet. Miałam przygotować składniki a szynkę przywiozą. OK., lubię wszelkie wyzwania kulinarne. Chyba jednak rywalizacja jest w genach każdego człowieka. Przyszykowałam więc kukurydze, pieczoną paprykę bez skórki, jajka, czerwoną cebulę, szczypiorek, natkę pietruszki i majonez. Nie zdecydowałam się na dodatek ogórków w occie lub gruszek, ponieważ papryka pieczona w słoikach zawsze ma octowy dodatek i doszłam do wniosku, że wystarczy. Ponieważ moja sałatka z szynką została zjedzona na kolacje przez 3 znajomych, to mam powiedzieć, że „wyszła obłędnie dobra”. Piszę to z przyjemnością, czasami coś zmontowane na szybko świetnie wychodzi! Dokładnie tak, dlatego sałatka z szynką dzisiaj u mnie na blogu a wczoraj ukazała się zupa porowa – który przepis wolisz?
SAŁATKA Z SZYNKĄ
SAŁATKA Z SZYNKĄ – składniki:
- 2 x 150 g wędzonej szynki w plasterkach
- 12 jajek
- 1 czerwona cebula
- 1 słoik pieczonej papryki taki 600-680 ml
- 1 słoik kukurydzy (ja mam ekologiczną w zalewie wodnej)
- kilka łyżek majonezu
- 1 pęczek natki pietruszki lub koperku
SAŁATKA Z SZYNKĄ – przepis:
- Szynkę kroję w paseczki.
- Jajka gotuję na twardo, studzę obieram i ścieram na tarce jarzynowej o dużych oczkach.
- Cebulę obieram i kroje w cieniutkie półksiężyce lub plasterki – dowolnie
- Szatkuję natkę pietruszki.
- Wyjmuję paprykę pieczoną ze słoika, odcedzam z zalewy, kroję w cienkie paseczki. Zależy mi na podobnej grubości składników.
- W misce łączę jajka, szynkę, odlaną kukurydzę, cebulę, natkę, paprykę i majonez. Mieszam dokładnie i schładzam.
- Jak mówią, sałatka z szynką najlepsza jest prosto z lodówki!
Anonim napisał
Sałatkę z szynką
Anonim napisał
Krem
Anonim napisał
Od lat mama taką robi
Anonim napisał
A ja przy tej okazji, proponowałabym nowy post pod hasłem „Piknik” taki faktycznie z przepisami i/lub pomysłami jak taki „kosz piknikowy” przygotować. Np przepisy na nietypowe kanapki, mini-sznycle? Jajka w sosie musztardowym? Desery w sloikach? Sałatki łatwe do spożycia w terenie, Itd
Anonim napisał
Anonim napisał
A ja takiej jeszcze nie jadłam, czas zrobić
Anonim napisał
Koniecznie ?
Anonim napisał
Zupa
Anonim napisał
Krem z porów
Anonim napisał
ZUPA