SAŁATKA Z TUŃCZYKIEM Z PUSZKI

Dzisiaj coś klasycznego, sałatka z tuńczykiem z puszki w oleju lub zalewie własnej. Taka sałatka z tuńczykiem z puszki albo ze słoika jak u mnie wspaniale sprawdzi się na obiad, lunch lub kolacje. Pamiętam, że gdy chodziliśmy na jakieś większe zakupy do galerii handlowych zawsze zatrzymywaliśmy się na jakieś sałatki. Zazwyczaj potem jeszcze szliśmy do restauracji ale dobrze, udajmy, że tylko tak dietetycznie i lekko było, a co tam. Pamiętam, że sałatka z tuńczykiem i jajkiem, ananasem lub kukurydzą do tego sosem majonezowym lub jakimś innym cieszyła się największą popularnością. Ludzie zamawiali, duże, małe i średnie. Ponieważ ja też byłam od zawsze ciekawa nowych smaków to sałatka z tuńczykiem z puszki też pojawiała się na moim stoliku w jadłodajni. W domu, gdy tylko mogę smażę sobie do sałatek tofu, beyond’a lub po prostu pikantną fasolę. W barach sałatkowych taka sałatka z tuńczykiem nosi zazwyczaj nazwę „Nicejska” ja nie mam dla swojej nazwy. Zazwyczaj w jej skład wchodzi mix sałat jakie akurat mam pod ręką, tuńczyk z puszki lub słoika, rzodkiewka, kukurydza, pestki słonecznika, kapary i siekane oliwki. A no i kiełki, w sumie takie, jakie mam pod ręką. Czasami pieczone warzywa jeśli zostają z nią poprzedniego – wiele mozliwości. Te sałatki z tuńczykiem do kupienia mają zazwyczaj w składzie jeszcze jajka, fasolkę szparagową, czerwoną cebulę, pomidory cherry lub jakieś inne malinowe na przykład. Do tego porcję węglowodanów w postaci makaronu lub pieczonych ziemniaków. Zawsze można ją sobie dowolnie urozmaicić! W sumie taka sałatka z tuńczykiem z puszki lub słoika jest fajnym, lekki i pożywmy daniem obiadowym, zwłaszcza dla osób na diecie :)

SAŁATKA Z TUŃCZYKIEM Z PUSZKI