Dzisiaj zapraszam dla odmiany na pieczony schab z boczkiem wędzonym. Chyba nie muszę jakoś specjalnie zachwalać, bo schab z boczkiem jest uwielbiany jako zestaw i połączenie smakowe, zwłaszcza wśród amatorom wieprzowiny. Wygląda świetne, smakuje super. Schab z boczkiem przygotowałam go dla moich przyjaciół, którzy umówili się z nami na obiad. Przyznam, że ku mojemu zaskoczeniu szybko uwinęłam się z tymi trzema przepisami ponieważ przy jednym stole siedzieli mięsożercy i weganie. Przyjemnie, że mimo takich różnic potrafią wszyscy szanować swoje wybory żywieniowe. To ważne, buduje nić porozumienia i pozwala na fajne znajomości. Chciałam jeszcze podpowiedzieć, że schab z boczkiem wędzonym upieczony w formie rolady na prawdę bardzo ładnie wygląda. Schab z boczkiem znam z domu rodzinnego, należy do tych dań, które zawsze podczas imprez rodzinnych znajdują amatorów. Nie to co marchewka albo warzywa pieczone, przyznam, że te często zostają mi po obiadach rodzinnych, chyba że wegetariańska część rodziny sama zje ze smakiem warzywa korzeniowe prosto z piekarnika. Tu myślę o sobie i najbliższych. Z nami warzywa nie mają najmniejszych szans. Przepis na schab z boczkiem pieczony właściwie wymaga tylko owinięcia sznurkiem i doprawienia, bo dalszą część przepisu wykonuje za nas piekarnik. Wyszło kapitalnie. Nie ma się co dziwić, takie połączenia smakowe, wędzonego boczku z aromatami mięsa, warzyw i przypraw zawsze się sprawdzają w kuchni polskiej. A ty jak przygotowujesz schab wieprzowy? Jeśli brakuje pomysłów, zapraszam na przepis schab z boczkiem!
SCHAB Z BOCZKIEM
SCHAB Z BOCZKIEM – składniki:
- 1500 g schabu karkowego lub środkowego
- 5 listków laurowych
- 400 g wędzonego boczku w plasterkach (bez skóry)
- sól i pieprz do smaku lub ulubiona mieszanka przypraw do schabu
SCHAB Z BOCZKIEM – przepis:
- Schab myję, osuszam ręcznikiem i nacieram przyprawami. Układam na nim boczek, listki laurowe i obwiązuję sznurkiem.
- Układam na blaszce do pieczenia i piekę w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez 45 minut pod przykryciem, na koniec zdejmuję folię aluminiową i piekę kolejne 40 minut tym razem bez przykrycia. Pilnuję, aby się za bardzo nie przypalił.
- Schab z boczkiem kroję w grube plastry i podaję.
No właśnie upiekłabym w kawałku np na kanapkę … niestety suche to I nijakie więc pozostaje mi jedynie klepać schabowe
Jolanta Gaińska a próbowała Pani w zamkniętym naczyniu żaroodpornym?
Dokładnie, wtedy wychodzi fajny soczysty :)
Różnie, zależy na co mamy ochotę. Najczęściej duszę w plastrach w takim ciężkim starodawnym żeliwnym naczyniu, we własnym sosie, lub piekę w całości ( farsz śliwka, mięso mielone, brokuły)
Soczysty to wychodzi z tego przepisu
Ostatnio był bazą do zupy, pokrojony w małe kawałki. Taka zupa schabowa.
Kamil
Mariusz
Wygląda przepięknie <3 <3 <3
Olga u Ciebie zawsze wygląda perfekt pod wrażeniem