Sernik kawowy Smile
Sernik kawowy Smile to najlepszy mój wypiek z ostatniego kwartału. Tan sernik kawowy zrobiłam z pestek słonecznika, które stanowią masę ciasta, do tego solidna porcja dobrej kawy rozpuszczalnej i ciemnego kakao. Sernik Smile został przygotowany specjalnie w wersji bezmlecznej, bezglutenowej i bez jajek. No, a do tego jeszcze gruba warstwa czekoladowej polewy z ostrą papryką :) W efekcie to sernik wegański, bezglutenowy i ekologiczny, bo takich użyłam składników :D Jest pyszny! Po prostu pyszny, delikatny, lekki, można przysiąc, że przygotowany jest z sera mascarpone. Zdecydowanie, nie można mu się oprzeć! Powiedźmy sobie jasno, sernik kawowy Smile kusi delikatną i kremową konsystencją. Bogatym smakiem, aromatem i subtelną słodyczą. Nie znam osoby, która by z niego dobrowolnie zrezygnowała! Co ciekawe, nikt dotychczas nie zorientował się, że to sernik bez sera :) Szaleństwo! Istne szaleństwo smaków! Jestem dumna z tego sernika
W efekcie to sernik bez sera :) Pokazywałam już kilka razy sernik z tofu, sernik z kaszy jaglanej, oczywiście również serniki z sera, i raz jedyny sernik Smile, dlatego teraz przyszła pora na sernik ze słonecznika. Ach, co za smak i aromat! Apetyczny prawda? :D Chcecie przepis?
Sernik kawowy Smile
Sernik kawowy Smile – składniki:
- 550 g pestek słonecznika
- 1/2 – 2/3 szklanki cukru trzcinowego lub klonowego (ale wtedy mniej mleka potrzeba)
- 1 litr mleka roślinnego, u mnie było to sojowe, dość słodkie w smaku + ewentualnie 100 ml jeśli masa jest za gęsta
- 6 czubatych łyżek kawy rozpuszczalnej
- 6 łyżek kakao
- 3 opakowania budyniu śmietankowego na 500 ml mleka. U mnie budyń bezglutenowy.
- Na dno formy – Płatki czekoladowe bezglutenowe
- Na wierzch:
- 200 g czekolady gorzkiej lub deserowej
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 1 łyżka mleka roślinnego
- rozkruszone drobno płatki ostrej papryki
Sernik kawowy Smile – przepis:
Spód sernika
Płatkami czekoladowymi wysypuję spód tortownicy.
Masa sernikowa:
– dla osób mających miksery wysokoobrotowe
Do kielicha blendera wkładam pestki słonecznika, mleko, cukier i kawę. Miksuję na najwyższych obrotach kilka minut. Z czasem masa będzie gęstnieć. Masę przekładam do miski, dodaję budynie w proszku, kakao i mieszam dokładnie trzepaczką. Odstawiam na godzinę do napęcznienia. Masę wylewam na podpieczony spód i wyrównuję.
– dla osób mających zwykłe blendery kielichowe a najlepiej blendery ręczne.
Pestki słonecznika zalewam wodą i odstawiam do napęcznienia na 12 godzin w lodówce. Odlewam wodę i płuczę pestki na sicie. Przekładam pestki do miski, dolewam 500 ml mleka i blenduję na gładką masę. Dodaję budynie, kawę, kakao. Bardzo dokładnie miksuję i mieszam. Odstawiam na godzinę, aby masa była mniej napowietrzona. Masę wylewam na podpieczony spód i wyrównuję.
Sernik piekę przez 60-70 minut w piekarniku nagrzanym do 150-160 stopni. Studzę.
Polewa
W kąpieli wodnej rozpuszczam czekoladę z tłuszczem kokosowym i mlekiem. Dodaję ostrą papryczkę. Polewą dekoruję wystudzony sernik, najlepiej taki prosto z lodówki.
Koniecznie zobacz również inne roślinne SERNIKI SMILE
Sernik Smile | Sernik Smile to sernik z pestek słonecznika o smaku korzennych. Pachnący cynamonem, goździkami niczym piernik. Pyszny, kremowy, wręcz o konsystencji pianki! |
Sernik kawowy Smile | Sernik kawowy Smile cudowny i aksamitny sernik z pestek słonecznika. Wegański, bezglutenowy, bez jajek i mleka. Można przygotować go z kawą rozpuszczalną, kawą bezkofeinową, kawami zbożowymi lub espresso. |
Sernik z tofu | Sernik z tofu delikatny, jasny i kremowy sernik. Dzieciaki go uwielbiają! Do niego wybierzcie gatunki tofu, które lubicie najbardziej. |
Sernik jaglany z galaretką | Sernik jaglany z galaretką to mistrzostwo świata wśród serników jaglanych. Przygotowuję go dość często i jeszcze nie zdarzyło mi się, aby ktoś zgadł, że jest z kaszy a nie z sera! |
Sernik jaglany | Sernik jaglany to pieczony sernik z rodzynkami. Dość ciężki w konsystencji ale pyszny! To fantastyczny sernik dla osób na dietach i dla dzieciaków! |
Sernik jaglany czekoladowy | Sernik jaglany czekoladowy jest jedyny z tych serników o których się nie zapomina i często przygotowuje. Pyszny, po prostu pyszny! |
Sernik z tofu czekoladowy | Sernik z tofu czekoladowy świetnie wygląda i dobrze smakuje. To sernik wegański i bezglutenowy, który można przygotować na każdą okazję! |
Sernik – torcik czekoladowy | Sernik czekoladowy – torcik czekoladowy to absolutne szaleństwo smaków wśród serników bez sera. Muszę powiedzieć, że jego nie można nie lubić, to mistrzowski sernik – torcik czekoladowy. Gdy zrobisz go pierwszy raz, będziesz go już robić ciągle :D |
Sernik Smile z zieloną herbatą matcha | Sernik Smile z zieloną herbatą matcha to lekki, kolorowy sernik. Niezwykle aromatyczny, zaskakujący wyglądem i smakiem. Jest świetną alternatywą dla klasycznych serników mlecznych. |
Smile Sernik z truskawkami | Smile Sernik z truskawkami delikatny, kremowy, lekki i owocowy! Dokładnie taki, jak tygryski lubią najbardziej ;) Dzieciaki zachwycone, rodzice i goście smacznie najedzeni! Gruntowe truskawki są najlepsze a sernik truskawkowy z galaretką jest dobry na wszystko i do wszystkiego :D |
Smile sernik z chałwą | Smile sernik z chałwą i sezamem robię wtedy, gdy mamy wielka ochotę na coś słodkiego albo przychodzą do nas goście. Słodycz chałwy starcza, nie trzeba do tego sernika dodawać już cukru! |
Smile Sernik z jagodami | Smile Sernik z jagodami pyszny, delikatny, niezbyt słodki! Taki dokładnie jak powinien być. Z frużeliną jagodowa na wierzchu lub dżemem smakuje wybornie i ślicznie wygląda |
Smacznego :)
darek napisał
Sernik wyszedł mi wprost idealnie, szkoda tylko, że tak szybko się skończył.
damian1091 napisał
Jak tylko wyjdzie słońce, obowiązkowe spróbuje na następnym grillu!
sewilka napisał
Witam, a czy można dodać domowe mleko ryżowe czy będzie za gęste? I w jakich proporcjach zastąpić kakao karobem?
Magdulina napisał
Pani Olgo, dopiero w komentarzach doczytałam, ze w wersji z blenderem ręcznym do wykorzystania jest połowa ilości mleka :((( też tak dużo mi ciasta wyszło, że jest i blaszka okrągła i keksówka, ale za to ciasto rzadkie. Już w piekarniku, ale skoro dałam litr mleka a nie pół, to nie wiem czy wyjdzie. Może warto w przepisie to uściślić. Czekam na wypiek i zobaczymy czy się upiecze. Pozdrawiam
Olga Smile napisał
Magdulina – przecież są dwa przepisy podane w wykorzystaniu zależnie od używanego blendera.
Anka napisał
Pani Olgo no nie jest w tym przepisie jednak to dokladnie opisane ile tego mleka dodac. W drugim przepisie jest 500ml mleka ok. A w ktorym momecie trzeba dodac to kolejne 500ml mleka?? To 500ml o ktorych jest mowa przy budyniach (3 budynie na 500ml mleka)Bo budynie wsypujemy na sucho z tego co pani pisze w komentarzach.
Olga Smile napisał
Anka – jest w przygotowaniu. Jeśli masz blender wysokoobrotowy miksujesz bez namaczania pestki i wtedy wlewasz 1 litr mleka. Jeśli zwykły blender i moczysz pestki przed miksowania to dolewasz tylko 500 ml mleka. A budynie wsypujesz na sucho.
Anka napisał
Przepraszam,ze jestem taka upierdliwa ale staram sie to zrozumiec zeby nie sknocic sernika. Z przepisu wychodzi,ze jest 1.5 l mleka dla wysokoobrotowych blenderow I 1litr dla niskoobrotowych.
„1 litr mleka roślinnego, u mnie było to sojowe, dość słodkie w smaku + ewentualnie 100 ml jeśli masa jest za….
3 opakowania budyniu śmietankowego na 500 ml mleka”.
Czyli 1litr mleka plus ewentualnie 100 ml I 500ml na 3 opakowania budyniu…….kurcze nie kumam tego jakos wogole.
Olga Smile napisał
Anka – Dla blenderów wysokoobrotowych potrzebujesz:
550 g pestek słonecznika
1/2 – 2/3 szklanki cukru trzcinowego lub klonowego (ale wtedy mniej mleka potrzeba)
1 litr mleka roślinnego, u mnie było to sojowe, dość słodkie w smaku + ewentualnie 100 ml jeśli masa jest za gęsta
6 czubatych łyżek kawy rozpuszczalnej
6 łyżek kakao
3 opakowania budyniu śmietankowego
Pestki miksujesz z mlekiem, potem dosypujesz wszytskie dodatki i te nieszczęsne budynie w proszku. Dosypujesz do pestek i mleka (z dodatkami), już nic nie dolewasz, nie gotujesz itd.
Anka napisał
Ok. Teraz kumam. Dzieki Olga. Bede piekla zaraz po tym jak dokoncze jesc sernik z herbata…….ktory po prostu jest rewelacja a dodalam 1litr mleka do zwyczjnego kielichowego blender( bo niedoczytalam),po namaczaniu pestek. Nie wiem jakim cudem mi wyszedl ale wyszedl rewelacyjny!!!!Po prostu :-)