Dzisiejsze przygotowania do świąt sprawiły, że przepis później się pojawił, bo dopiero teraz udało znaleźć mi się chwilę czasu w tym całym szaleństwie przygotowań. Najważniejsze, że już udało mi się mimo wszystko wygospodarować w dzień czas, zakasałam rękawy i zrobiłam miseczki serowe z zielonym pieprzem. Takie proste farsze serowe lubię najbardziej i właśnie to najczęściej ląduje w kruchej miseczce. Równie dobrze miseczki smakują z fetą, oliwką i ziołami, co z kozim serem lub góralską bryndzą lub bunzem. O ile bunz na nizinach to nie lada rarytas importowany z gór o tyle o fetę, ser kozi i bryndzę jest znacznie łatwiej. Są obecne na półkach większych supermarketów i to w wielkiej różnorodności. Ja wybieram zawsze fetę twardą, owczą, grecką, która po rozgnieceniu w palcach tworzy charakterystyczne gródki – pyszne gródki :) Ta propozycja miseczek jest dość pracochłonna, bo trzeba oddzielnie poświęcić czas na zagniecenie ciasta, schłodzenie, uformowanie i upieczenie. Ale to nic w porównaniu z efektem i smakiem. Polecam, bo łatwe są do zrobienia, niebanalne w smaku a chrupkość i ich ostrość sprawiają, że są świetną propozycją imprezową. Do fety dodaję zazwyczaj czarne oliwki lub suszone pomidory odłowione z olejowej zalewy. Ja lubię takie miseczki ale Łasuszkowi polecam wersję kozią jej ulubioną : ) Co ważne, nie da się miseczek zrobić jeżeli nie mamy formy do muffinek klasycznej wielkości lub mini muffinek. Ja wykorzystuję z powodzeniem obie. |
|||
|
|||
|
|
||
|
Reader Interactions
Ten przepis kulinarny ma 13 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
Bea napisał
ups… przez pomylke pozyczylam Ci wesolych Swiat przy starszym poscie :)
raz jeszcze przepraszam za pomylke :(
wszystkiego dobrego na nadchodzace dni!
pozdrawiam
Olga Smile napisał
Bea – bardzo dziękuje za świąteczny wpis i życzenia. Również dla Ciebie i całej Twojej rodziny najlepsze życzenia spokojnych, miłych i radosnych świat.
kaja napisał
Olgo, zrobiłam dziś Twoje miseczki (kolejny raz!), dziś miałam ochotę na dodatek świeżości, więc dodałam kapary (nie świeże, a marynowane;))) i kawałeczki grejpfruta.
Uwielbiam Twoje przepisy :)
dziekuje i pozdrawiam
Olga Smile napisał
kaja – dziękuję serdecznie za komentarz! Bardzo podoba mi się pomysł z dodaniem kaparów i grejpfruta, melon też zapewne pasowałby do tego zestawienia :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
MyPrecious napisał
Mniam!
leoans napisał
dobre!
Pen napisał
Zapisane do zrobienia :)
gorodn napisał
Fajny przepis, nowatorski.
amka napisał
WOW
nitin napisał
apetyczna, aż zrobiłem się głodny!