Sezon się zaczął więc śledzie ze śliwkami i papryką polecam zrobić chociażby na spróbowanie. Śledzie ze śliwkami i papryką wędzoną ostrą lub słodką są bardzo ciekawą propozycją smakową w sam raz na święta, Wigilię ale również na domową kolację na przykład. Pachną wędzeniem tak lubianym w kuchni polskiej i tradycyjnym dla wielu, wielu dań! Za to sporej ilości słodyczy dodaje smażona cebula i śliwki suszone. Tu zatrzymam się na chwilę przy śliwkach. Po pierwsze mogą być takie tradycyjne polskie bez pestek suszone. Są one znacznie twardsze niż zagraniczne ale po namoczeniu mają dużo smaku i bardzo mięsistą konsystencję. Za to śliwki kalifornijskie miękkie i delikatne zaraz po otwarciu opakowania nie muszą być moczone celem zmiękczenia. Trzecią możliwością jest suska sechlońska. Oj tak! Ma ona głęboką ciemną barwę, smak wyrazisty suszono-wędzony. To za sprawą techniki suszenia śliwek w suśniach czyli takich suszarniach z dymem powstałym w procesie opalania drewnem bukowym. Suszy się śliwki w temperaturze 45 do 60 stopni Celsjusza, a ten proces trwa od 4 do 6 dni. To jedna z najsmaczniejszych śliwek jakie znam, jadłam i mam. Bo mam, wiadomo. Dobra, wracam do przepisu. Takie domowe śledzie ze śliwkami i papryką są moim już 47 przepisem na śledzie, który publikuję na blogu! Jak widać, możliwości jest zawsze dużo. Ciekawa jestem jakie śledzie ty lubisz, jakie jadasz, wybierasz i preferujesz? Muszę powiedzieć, że jeśli dopuszczasz chociaż trochę nowości do diety i tradycyjnych przepisów z domu rodzinnego to śledzie ze śliwkami i papryką wędzoną są zdecydowanie warte wypróbowania!
ŚLEDZIE ZE ŚLIWKAMI I PAPRYKĄ
ŚLEDZIE ZE ŚLIWKAMI I PAPRYKĄ – składniki:
- 300 g śledzi z zalewy oliwnej (można kupić filety śledziowe w pudełku)
- 3 cebule
- 300 g śliwek suszonych
- 1/2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
- sól i czarny pieprz do smaku
- olej
ŚLEDZIE ZE ŚLIWKAMI I PAPRYKĄ – przepis:
- Cebule obieram, kroję w plasterki i smażę na złoto na małym gazie. Zależy mi, żeby się skarmelizowała a nie przypaliła. Cebule zdejmuję z patelni i wkładam do miski, żeby zupełnie wystygła.
- Śliwki kroję na mniejsze kawałki.
- Do zimnej cebuli okładam pokrojone na kawałki śledzie, śliwki, paprykę, troszkę soli i pieprzu i dolewam niej więcej 200 ml oleju. Mieszam dokładnie.
- Śledzie ze śliwkami i papryką wędzoną przekładam do słoika i schładzam w lodówce, wyjmuję, przekładam na półmisek i podaję !
Śledzie zawsze z cebulą, kiszonymi ogórkami i śmietaną.
Jadłam śledzie z dodatkiem marynowanego imbiru (takiego jak do sushi). Oryginalnie, bardzo mi smakowało. Była tam też cebulka, żurawina.
Śledzie ze śliwką z octu, marynowane w tym occie z cebulką 😋😋😋
Z curry albo szuba!😍
W śmietanie, w pomidorach albo z grzybami
Z buraczkami, jabłkiem i cebulą w sosie śmietanowym
Ze słodyczy to najbardziej lubię śledzie. 😂 W sosie śmietanowym, koperkowym, musztardowym, curry, po sułtańsku z koncentratem i rodzynkami. Oczywiście Szuba i pod pierzynką.
Zwykle w oleju i cebuli, w śmietanie z cebulą, z ogórkiem kiszonym i cebula, w sałatce z burakiem i w wersji,, korzennej w zalewie z olejem, cebula, majerankiem, oregano i mielonym zielem angielskim + odrobina pieprzu i cukru. To te, które sama robię. Ale zjem prawie każda wersję, poza tymi z rodzynkami albi duża ilością pietruszki lub selera
Sledz po Litewsku -Śledź litewski, solony (wcześniej moczony przez 2h w zimnym mleku) z marynowanymi grzybami z dodatkiem kremowego sosu wykonanego na bazie majonezu z botwiną, chrzanu i soku z cytryny. Całość okraszona sosem koperkowo-ziołowym. Klasyczny śledź w niestandardowej odsłonie zrobi wrażenie nawet na osobach, które za nim nie do końca przepadają 😉
O Pani, to jest temat rzeka! Ale od jakiegoś czasu robię sałatkę z pietruszką, rodzynkami, granatem, musztardą, śmietaną, majonezem, orzechami włoskimi. 🙂 Ale wciąż mam słabość do siedzi w śmietanie, albo w sobie tatarskim lub po prostu solo. No i teraz mi narobiłaś smaka:))))