Słodkie bułeczki
Czasami mam ochotę na słodkie bułeczki. Takie delikatne, maślane w smaku i mięsiste. Zjedzone z dżemem lub masłem zdecydowanie polepszają mi nastrój. Do tego kubek aromatycznej kawy lub herbaty i można śmiało mierzyć się z nowymi wyzwaniami dnia codziennego. Specjalnie na prośbę kilku osób mam przyjemność pokazać przepis na słodkie bułeczki w wersji klasycznej i bezglutenowej. Pieczywo bezglutenowe wymaga wiele zachodu i jakiejś już wprawy. Tym razem prezentuję magiczny wprost przepis na słodkie bułeczki, który jest niezwykle prosty i każdy, dosłownie każdy, sobie z nimi poradzi. Bułki zniknęły u nas na śniadanie, posmarowane masłem i domowym dżemem malinowym. Ja jadłam na ciepło, przyznam się – trudno. Dziecko odczekało do ochłodzenia, ale tylko, dlatego, że kilka chwil wcześniej najadło się naleśników z czekoladą. Gdybym miała podać zalety tych bułek, to zdecydowanie łatwość przygotowania, szybkość i smak. Trudność, to utrzymanie ich w świeżości. Dwa dni to czas maksymalny, w którym powinny zostać zjedzone. Ja studzę je dość szybko i wkładam do torebki jeszcze letnie, takiej ze strunowym zamknięciem. Przed podaniem wkładam na chwilę do opiekacza, żeby się podgrzały. To dobry sposób, który ożywia pieczywo bezglutenowe.
Słodkie bułeczki
Słodkie bułeczki – składniki:
• 500 g mieszanki bezglutenowej na chleb + 2 łyżeczki gumy ksantanowej lub 500 g mąki pszennej
• ¼ szklanki cukru
• 100 g masła lub margaryny
• 100 g rodzynek
• 400 ml jogurtu naturalnego sojowego lub krowiego
• 100 ml mleka roślinnego lub zwierzęcego + ewentualnie 50-80 ml (jeśli będzie potrzeba)
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli
• 1 łyżeczka lub dwie cukru waniliowego
Słodkie bułeczki – przygotowanie:
1. W misce dokładnie mieszam mąkę z guma ksantanową, cukrem, proszkiem do pieczenia, cukrem waniliowym i solą.
2. W garnuszku rozpuszczam masło, dodaję mleko i wrzucam rodzynki. Zostawiam na 10 minut. Dodaję jogurt i mieszam.
3. Do suchych składników wlewam mokre i zagniatam ciasto. Tu trzeba kontrolować potrzebna ilość płynów. Dlatego w składnikach napisałam + 50 ml. Ciasto powinno być ciepłe i miękkie. Przykrywam ściereczką i zostawiam na 10 -15 minut, aby się przegryzło i lekko stwardniało. Powinno utrzymywać kształt, ale być delikatne.
4. Ciasto uklepuję na placem o grubości około 3 cm. Wycinam kółka foremką o średnicy około 8 cm. Bułeczki układam na blasze wyściełanej papierem do pieczenia. Powinno wyjść 12 niedużych sztuk.
5. Blaszkę wstawiam do rozgrzanego piekarnika do 170 stopni i piekę około 30 minut. Sprawdzam patyczkiem, czy ciasto jest suche.
6. Wyjmuję bułeczki na kratkę i studzę. Jeszcze letnie wkładam do woreczka strunowego. Podaję na słodko.
bajaderka napisał
Dzisiaj robię :) Dziękuję za przepis!
Zębuszka napisał
u ciebie na zdjęciach to wszystko tak ładnie wygląda jak z gazety a jak ostatnio zrobiłam według twojego przepisu Pulpeciki z ciecierzycy z sosem pomidorowym to u mnie wyglądały jakoś tak nijako;/ jednak do gotowania to trzeba mieć talent. Ale ciasteczka też spróbuje zrobić może tym razem się uda
Alba napisał
Hurra! Słodkie bułeczki, uwielbiam!
marvel napisał
Uwielbiam takie bułeczki!
ball napisał
Ależ ty mnie kusisz tym przepisem!
Arkowa napisał
na stałe zawitają w moim menu
Adela napisał
Pycha, jutro robię :)
Joanna napisał
Szukam czegoś, co zastąpi nam słodką chałkę. Czy upieczenie tego ciasta w całości foremce dałoby podobny do chałki wypiek?
Olga Smile napisał
Joanna – nie bardzo, ponieważ nie są one tak miękkie.
zastępnik gumy ksantanowej napisał
Witam,
czym można zastąpić gumę ksantanową?? Niestety nie mam…