SMAŻONE KREWETKI Z CZOSNKIEM I CHORIZO
Dawno nie było u mnie przepisu z owocami morza. Dlatego dzisiaj mam dla was tak lubiane smażone krewetki z czosnkiem i pikantnym chorizo. Podane z makaronem fettuccine, ziołami oraz duszoną kapustą pak choy w sojowo-sezamowym sosie. Spory dodatek masła i śmietany do owoców morza podbija smak krewetek. Łagodzi ich wyrazisty pomarańczowy kolor i dodaje maślanego smaku, który tak dobrze współgra z makaronem. Teraz przyprawy. Do krewetek zawsze pasuje czosnek, chili i natka pietruszki. To niezawodny zestaw! Proste dodatki, cudowny wyrazisty smak. Pikantne chorizo jest dodatkowo nośnikiem tłuszczu, smaku i aromatu wędzonej papryki. Wpisuje się fantastycznie w koncepcje dań klasycznych, ale zarazem nowatorskich. Jeśli zastanawiacie się, z czym najlepiej podawać takie krewetki to właściwie jest kilka propozycji. Po pierwsze dobrej jakości włoski makaron, tak jak u mnie na zdjęciach w tym przepisie. Już nie będę proponowała Wam robienia makaronu od postaw, ponieważ zdaję sobie sprawę, że w pośpiechu dnia codziennego trudno znaleźć jeszcze czas na wałkowanie płatów ciasta i krojenie zgrabnych klusek. Tak więc, wybierzcie ulubiony makaron w sklepie, tak będzie prościej. Obecnie w znanych sklepach (delikatesach) są dostępne świetnej jakości produkty. Po drugie jako dodatek do smażonych krewetek z czosnkiem i pikantnym chorizo pasuje cudowny wiejski chleb o chrupiącej skórce. Koniecznie posmarowany słodkawym w smaku masłem. Trzecia propozycja to świeża bagietka i sałata zielona z sosem winegret. Ja zdecydowałam się jak widzicie na makaron, ale równocześnie, aby urozmaicić danie oraz przełamać smak i konsystencję przygotowałam kapustę pak choy w sojowo – sezamowym sosie. Jest to typowy dodatek używany w kuchni azjatyckiej, w której krewetki są również często smażone. Jeśli chodzi o krewetki, to w sprzedaży dostaniecie je w opakowaniach o różnej wadze. Po drugie patrzcie na wielkość krewetek i kraj pochodzenia. Po trzecie, zawsze do wyboru są różowe, czyli już ugotowane i biało – szare, czyli surowe, które dopiero trzeba ugotować. Czwarty wybór to obrane lub nieobrane. Ja ułatwiam sobie życie, ponieważ nie mam ani czasu ani ochoty na obieranie każdej krewetki. Kieruję się połączeniem wygody i możliwości. Z tych względów kupiłam spore krewetki, surowe, obrane, bez głowy i pancerza, tylko z pozostawionym ogonkiem. Przed smażeniem trzeba je rozmrozić, to dość ważne, ponieważ każda krewetka jest w tak zwanej glazurze, czyli w warstwie lodu. Nie warto rozpuszczać go na patelni, zazwyczaj wtedy krewetka z wierzchu jest przesuszona za to w środku prawie surowa. Po prostu rozmrażanie na patelni nie jest wskazane, lód też najsmaczniejszy nie jest. Tak więc, wybierz dobre krewetki. Wyjmij z zamrażarki i pozostaw do rozmrożenia. I do dzieła! Mam nadzieję, że smażone krewetki z czosnkiem i chorizo będą dla ciebie przyjemną odmianą od klasycznych, dobrze znanych z domu rodzinnego smaków.
SMAŻONE KREWETKI Z CZOSNKIEM I CHORIZO
SMAŻONE KREWETKI Z CZOSNKIEM I CHORIZO – składniki:
- 1 kg krewetek (u mnie na zdjęciu 2 kg krewetek mrożonych)
- 1 kiełbasa chorizo – pikantna lub łagodna, zależnie jaką wolisz
- 1 pikantna papryczka chili
- 4 ząbki czosnku
- 3 łyżki masła
- 125 ml słodkiej śmietany lub tłustej śmietany kokosowej
- pęczek natki pietruszki
SMAŻONE KREWETKI Z CZOSNKIEM I CHORIZO – przepis:
- Krewetki rozmrażam.
- Na małej patelni podsmażam chorizo pokrojone w kostkę lub plastry.
- Czosnek drobno siekam lub kroję w plasterki.
- Chili kroję w plastry.
- Natkę pietruszki również siekam.
- Na patelni rozgrzewam masło, wkładam krewetki, czosnek i chili. Smażę krewetki z obu stron do czasu, aż zrobią się różowe. Dodaję chorizo z olejem, który się z niego wytopił. Dolewam śmietanę lub mleko kokosowe, solę i posypuję natką pietruszki. Miesza dokładnie.
- Smażone krewetki z czosnkiem i chorizo są gotowe, wystarczy je podać z ugotowanym makaronem i krótko duszoną kapustą pak choy.
Anonim napisał
Uwielbiam
Anonim napisał
Tak
Anonim napisał
Mam alergie
Anonim napisał
Bardzo
Anonim napisał
Uwielbiam
Anonim napisał
Na oliwie z oliwek z czosnkiem i pietruszka mmmmm
Anonim napisał
Tak.
Anonim napisał
Niestety…nie znam…tak sie złozyło…
Anonim napisał
Nie wiem bo nie jadłam Ale też nie mam odwagi spróbować.
Anonim napisał
Lubię ale nie wszystkie