Ach te krewetki … tylko tak można o nich mówić. Pachną, smakują, aż same się jedzą a ten aromat i posmak możemy wspominać i wspominać. Krewetki jako takie dość niedawno zagościły na naszych stołach, ale jak się już pojawił, to na dobre. Amatorów owoców morza przybywa i dobrze, wiedzą co robią, bo zdrowe, smaczne i piękne a od pięknych dań stronić przecież nie można. Moje pierwsze doświadczenia z krewetkami odnoszą się do mini krewetek koktajlowych, zamkniętych w puszkach z etykietą opisaną cyrylicą :) No tak, nie ma co ukrywać, że lat temu kilkanaście, gdy rozkwitał handel z przyjaciółmi zza wschodniej granicy na bazarze stworzonym na Stadionie 10-Lecia właśnie krewetki, chałwa i orzechy to były głównymi rarytasami. Po jakimś czasie pojawiły się one również w sklepach, ale to już nie było to samo. Początkowo w moim rodzinnym domu takie puszkowane krewetki serwowało się wymieszane z majonezem i dodatkiem ketchupu ułożone na listach sałaty. Ten smak owoców morza z dzieciństwa zapamiętałam i taka prosta przystawkę lubię do dziś. Krewetki tygrysie to jednak dla mnie od nowość, którą co prawda testuję od kilku lat, ale tak na dobre zagościły na moim stole kilka miesięcy temu. Pojawiły się one w sklepie w zaskakującej cenie 33 pln za 1 kg więc zaczęły być dostępne. I tym oto sposobem okazało się, że za kwotę niewiele przekraczającą 100 PLN można zorganizować fantastyczną imprezę dla 8 osób. Bo dla tylu osób wystarczają 3 kg surowych obranych z główek i przewodu pokarmowego krewetek i kilka różnych sałat z sosem winegret. Są daniem, które uwielbiam, bo przygotowanie takich krewetek zajmuje dosłownie chwilę, smakują przednio, w razie potrzeby podgrzewam je w zamkniętym garnku w piekarniku i podaję z sałatą w wielkiej misce i każdy gość obiera sobie krewetkę rozmawia i zajada ze smakiem. Fantastyczne jedzenie do biesiadowania, do długich rozmów przy stole, do spotkań w gronie dobrych znajomych, bo przecież krewetki je się rękoma, więc nie możemy się tego krępować. |
|
|
|
* kopiasta łyżka masła * 1/2 główki czosnku * 1 ostra czerwona lub zielona papryczka * 1 pęczek szczypiorku * 1 mała cytryna lub pół większej * sporo drobnej soli morskiej * kilka sałat o różnej strukturze, kolorze i fakturze * sos winegret do sałaty najlepiej lekki o cytrynowym lub pomarańczowym posmaku z odrobiną wyczuwalnego pieprzu. |
Masło rozgrzewam na bardzo dużej patelni, wkładam obrane i zmiażdżone nożem ząbki czosnku, pokrojoną papryczkę bez pestek, no może z kilkoma pestkami i razem podsuszam przez chwilę, ale masło nie może zacząć się palić. Nasze podsmażenie ma polegać bardziej na podgrzaniu czosnku niż na jego upieczeniu. Na taką bazę wrzucamy nasze zamrożone krewetki i mieszając doprowadzamy je do podsmażenia a właściwie uduszenia w sosie, które same puszczą. Gdy nabiorą głębokiej pomarańczowo-różowej barwy, wyłączam gaz, doprawiamy solą, sokiem z cytryny i posypuję posiekanym szczypiorkiem. Przelewamy wszystko do dużego metalowego garnka z przykrywką i wkładamy do piekarnika. Gdy przyjdą goście wystarczy krewetki podgrzać, przelać do wielkiej miski i postawić na stole. Każdy gość musi dostać talerz, nad którym będzie obierał krewetki, miseczkę na pancerzyki i kilka serwetek :) No i zielona sałata musi również naleźć się na stole, bo bez niej ani rusz. Przepis idealnie nadaje się do szybkiego wykonania, gdy dowiadujemy się, że za kilka minut wpadną znajomi. Dlatego zawsze warto mieć w zamrażalniku krewetki :) |
Maya7 napisał
Jestem wielbicielką krewetek…dzisiaj odkryłam twego bloga – już blisko 5 godzin siedzę i tylko zaznaczam przepisy, które muszę zrobić..i ślinka mi cieknie. Wchodząc do działu z owocami morza, myślałam że znajdę nowe przepisy na krewetki…a tu lipa…jestem zawiedziona, gdyż ja jako zwykły laik przyrządzam krewetki w wyśminity sposób…dla mnie przepis wymyślony „na odwal” nie podkreślający głębi smaku krewetek…Ale nie czuj się urażona, większość Twoich przepisów jest wyśmienita i od jutro będę niektóre z nich realizować…ale krewetkami jestem zawiediona ;-(
Olga Smile napisał
Maya7 – oj są krewetki i to nie jedne :) https://www.olgasmile.com/maslo-krewetkowe-do-pieczywa.html https://www.olgasmile.com/spring-rolls-z-krewetkami.html https://www.olgasmile.com/krewetki-na-sposob-azjatycki.html https://www.olgasmile.com/krewetki-na-lisciach-salaty-rzymskiej.html https://www.olgasmile.com/smazone-krewetki.html