Śmietana migdałowa
Uwielbiam i już! Śmietana migdałowa na stałe gości w moim rodzinnym menu. Ponieważ śmietana migdałowa jest pyszna i przygotowuje się bardzo podobnie do mleka migdałowego jedynie używa trochę mniej wody, więcej migdałów i trzeba mleko zaszczepić aż sama zachęca do jej robienia. Ja śmietanę zaszczepiam żywymi kulturami kefirowymi bakterii kefirowych w skład których wchodzą grzybki kefirowe zawierające na przykład drożdże kefirowe i Leuconostoc subsp., Lactococcus lactis subsp., Streprococcus thermophilus, Lactobacillus acidophilus . Jeśli nie macie bakterii, które są do kupienia w sklepach www, serwisach aukcyjnych i sklepach ze zdrowa żywnością możecie śmietanę zaszczepic prawdziwym kefirem na bazie mleka krowiego lub śmietaną krowią z żywymi kulturami bakterii. Po przygotowaniu śmietany, odłowić jedną porcję i zostawić w lodówce do ponownego zaszczepiania. Staram się, aby śmietana, jogurt, desery, które przygotowuję oraz ser migdałowy były żywe, to dobre rozwiązanie na dostarczenie pożytecznych bakterii w smaczny sposób. Jak widać na zdjęciu śmietana się rozwarstwia, używam górnej jej części, jeśli zależy mi na tym żeby byłą gęściejsza lub mieszam dokładnie, jeśli chcę aby była rzadsza. Zależnie od tego, do czego będzie taka śmietana użyta. Śmietana będzie tym gęściejsza, im będzie tłuściejsza. Czasami, można do mleka migdałowego dodać przed zaszczepieniem bakterii również ekstra kilka łyżek napoju sojowego, gryczanego, kokosowego, kukurydzianego, owsianego, ryżowego lub innego wegańskiego w proszku. Czasami robię to przed, czasami po oddzieleniu śmietany. Innym razem mieszam śmietanę z dokładnie rozdrobnionymi migdałami lub nerkowcami, które zostały mi po produkcji mleka.
Śmietana migdałowa
Śmietana migdałowa – składniki:
• 1 czubata szklanka migdałów
• 3 szklanki wody
• 1 łyżka cukru
• 1 porcja bakterii kefirowych lub porcja około 100 ml kefiru ewentualnie śmietany zakwaszanej żywymi kulturami
• opcjonalnie coś do zagęszczenia jeśli konsystencja jest zbyt rzadka.
Śmietana migdałowa – przepis:
1. Migdały blanszuje lub kupuję ekologiczne blanszowane. Jeśli mają skórę, zalewam je wrzącą wodą a po 5 minutach obieram z łupinek. Migdały można też na noc namoczyć w zimnej wodzie w łupinach. Rano obrać ale do mleka trzeba użyć nowej, świeżej wody.
2. Obrane migdały zalewam 3 szklankami wody mineralnej i zostawiam na noc lub nawet na dobę w lodówce. Rano blenduje migdały z wodą, w której się moczyły i łyżką cukru. Przelewam przez sito wyłożone kilkakrotnie złożoną gazą. Pozostałe w sicie rozdrobnione migdały używam w formie serka jak również do ciast, ciasteczek i pasztetów wegańskich.
3. Mleko podgrzewam do temperatury pokojowej, dodaję opakowanie bakterii kefirowych i zostawiam na noc lub na 24 godziny. Zbieram górną część mleka, która będzie gęsta. I teraz zależnie od gęstości, mieszam ja czasami ze zmielonymi migdałami, orzechami nerkowca lub jakimś mlekiem wegańskim. Trzymam w szklanej butelce lub w słoiku w lodówce.
JOGURT, KEFIR, SEREK i przepisy probiotyczne:
Jogurt kokosowy
Jogurt sojowy
Jogurt sojowy – smaczny, kremowy, gęsty. Kolor jego zależy od koloru mleka z jakiego przygotujecie jogurt. Moje dziecko za nim przepada.
Kryształy – grzybki kefirowe
Kefir wodny
Śmietana migdałowa, kwaskowa, gęsta, pyszna, gdyby nie moja alergia na migdały mogłabym ją dodawać do każdej zupy!
Kombucha
Rejuvelac napój probiotyczny
Dziękuję za przepis , chyba jeszcze dziś zacznę robić ta śmietanę :)
margot – proszę bardzo i smacznego, bo jest świetna! U mnie rządzi do knedli ze śliwkami :)
To chyba przepis na kefir migdałowy ;-)
Małgosia – śmietanę uszykuje się poprzez proces fermentacji mlekowej bakteriami. Bakterie w skrócie można podzielić na termofilowe i mesofilowe zależnie od temperatury wzrostu.
Bakterie jogurtowe należą do grupy bakterii termofilnych i wymagają temp. 42st.C, natomiast bakterie używane w procesie produkcji śmietany oraz kefiru to właśnie mezofilowe, które wymagają znacznie niższych temperatur wzrostu ponieważ w wyższych giną. Kefir robi się trochę ;) inaczej niż śmietanę ale zakwaszenie tłustego wyrobu mlekowego bakteriami kefirowymi powoduje ukwaszenie śmietany. Aby uzyskać jogurt każde mleko w tym roślinne zaszczepia się bakteriami termofilowymi i tu jest wiele szczepów do wyboru, efekt widać w moim przepisie na jogurt. W procesie przygotowywania śmietany dochodzi do procesu zmaślenia tłuszczu, poprzez zaszczepienie produktu między innymi bakteriami kwasu mlekowego takimi jak paciorkowiec mlekowy Lactococcus lactis, paciorkowiec śmietankowy jak i bakterii z grup Streprococcus. Jeśli nie używa się śmietany zwierzęcej, wtedy do produkcji śmietany należy użyć pałeczek kwasu mlekowego, to jedyny sposób. Można też, tak jak pisałam, zaszczepić tłuste mleko żywą śmietaną lub kefirem. Przy produkcji mleka roślinnego nie da się odwirować mleka w wirówce, chociaż będę musiała spróbować, bo aż jestem ciekawa. Robiłam w domu kilkadziesiąt gatunków serwów, dojrzewających i miękkich, od jakiegoś czasu „przerzuciłam” się na wegański.
Dziękuję za wyjaśnienia :-) Czyli, jak rozumiem, rzadkie mleko zaszczepione bakteriami mezofilowymi to kefir, a gęste mleko z takimi bakteriami, to śmietana?
Już żałuję, że zamówiłam tylko bakterie jogurtowe, o kefirowych niestety nie pomyślałam.
I czekam na kolejne przepis na wegański nabiał :-)
Małgosia – kefir powstaje głównie z grzybków kefirowych. Ta reszta, bakterii która jest w tych kulturach jest w kierunku zmaślenia, dlatego są OK do śmietany – to głównie kwestia szczepów. Teoretycznie śmietana powinna powstać po oddzieleniu tłuszczu od mleka i dopiero zakwaszać. Jednak przy mlekach wegańskich nie jest to takie oczywiste, chociaż można odciągać górna warstwę po oddzieleniu.
Wiele miesięcy temu kupiłam podpuszczki wegetariańskie produkowane z grzybów i kultury różnych bakterii serowych na różne wyroby, a także czysto śmietanowe itd. Mam zamiar kombinować z serami wegańskimi, bo twarożek wyszedł mi już super bajeczny więc zapowiada się rewelacyjnie! Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, jak wyjdą, będę pisać, pokazywać i zachęcać :)
ta śmietana jest wspaniała, Olga dziękuje za przepis
margot – super, bardzo się cieszę :)
Zaszczepiłam niepasteryzowaną śmietaną krowią. Pyszna ta śmietana migdałowa, dziękuję za przepis :-)
A ja chciałabym spytać ile śmietany wychodzi z takiej porcji? I jak długo można ją przechowywać w lodówce? Pozdrawiam :)