Nie mogłam się powstrzymać i przygotowałam sok z marchewki, taki klasyczny bez dodatków. Sok z marchewki jest pełen smaku ze świeżej marchwi, słodki, orzeźwiający, pożywny a zarazem lekki i pyszny. Przyznam, że to jeden z ulubionych moich z soków. Czasami mam wrażenie, że klasyczne smaki, to na czym się wychowaliśmy należą do kanonu podstawowych, lubianych dań. Gdy byłam dzieckiem mieliśmy sokowirówkę. Wyciskało się w niej sok z jabłek, marchewek i buraków. W takiej kombinacji lub po prostu marchew + jabłko, marchew sama, jabłko, jabłko + buraki. Lubiłam wszystkie i nadal lubię. Możliwe, że smaków dzieciństwa się nie zapomina. Sok z marchewki kupowałam kilka razy, taki świeży w butelkach, wyciskany. Smakuje mi a i owszem, jednak raz moja mamę tak uczulił, że miałyśmy przerwę z marchewka na wiele miesięcy. Gdy sama wyciskam sok, jakoś nigdy nic takiego nam się nie zdarza. Zazwyczaj w sklepach dostaniecie sok z marchewki, lub taki mieszany sok z marchwi i jabłek w kartonach i butelkach. jest smaczny jednak pasteryzowany i w myśl zasady, że surowe jest najlepsze jednak uważam, że co wyciskanie to wysikanie. I nie ma znaczna aż takiego, czy macie wyciskarkę, prasę czy sokowirówkę, najważniejsze, żeby był świeży, a taki sok z marchewki smakuje wyjątkowo!
SOK Z MARCHEWKI
SOK Z MARCHEWKI – składniki:
- 1 kg marchewki
SOK Z MARCHEWKI – przepis:
- Marchewki obieram lub tylko myje, zależnie jak wyglądają.
- Jeśli korzystam z wyciskarki do soków, to: marchewki myję, przekrawam na pół i wyciskam :) Sok z marchewki wlewam do szklanek i natychmiast podaje, bo takie jest najlepszy!
Niezwykle intrygują mnie wszystkie przepisy na soki z dawnych lat. Piło sie je i nikt nie marudził. Teraz daj dziecku sok z marchewki zamiast coli to jest lament!!!
To kolejny przepis który muszę wykorzystać w najbliższym czasie :) Ciekawe czy sok marchewkowy będzie mi tak samo smakował jak kiedyś?
Piło się a jakże!!!!!!!
Nadal lubię i robię :P
apetyczna propozycja z dawnych lat, nigdy się nie nudzi :)
My rodzinnie bardzo lubimy soki warzywne bez owoców.
Ja do dodatku jabłek w soku marchewkowym musiałem się przyzwyczaić.
Robiłam niedawno po długiej przerwie i już żałowałam, że tyle czasu bez soku minęło.
Muszę ją wypróbować niedługo :)
Lubię! Jak zawsze piękne zdjęcia w Ciebie :)