Sezon grillowy lada moment ruszy pełną parą więc Sos do grilla pasuje jak ta lala. Jeśli pogoda się utrzyma, to pewnie już od jutra rozpocznie się ogólnopolskie grillowanie. Ja też muszę odkurzyć swojego grilla po zimowym odpoczynku. Mam nadzieje, że ma się dobrze i będzie świetnie działał przez cały sezon. Węgiel drzewny i brykiety już uzupełniłam. Drobne gałązki na rozpałkę się znajdą, gazeta i podpałka również. Jeszcze sprzątanie w altance, wiosenne przetarcie stołów i odpoczywania czas zacząć. Długi Weekend majowy przed nami :) Teraz też planuję, co będę grillowała w tym sezonie. Co roku moje menu się zmienia. Ewoluuje można powiedzieć, podąża za naszymi gustami kulinarnymi, apatytem i potrzebami. Wiosenne menu jest pełne surowych sałatek, koktajli, ale również zapiekanek, kotletów i burgerów. Mam słabość do chrupiącej bułki wypełnionej jakimś wspaniałym, pachnącym dymem wnętrzem. Do tego obowiązkowy sos. A jeśli już jesteśmy przy sosie, to bardzo polecam mój sos do grilla. Jego cudowny smak podbił serca domowników i gości. Pasuje do warzyw i do mięsa, ale również tak na co dzień, do kanapek, dodając im tej nutki barbecue. Jest gęsty, słodki, lekko śliwkowy z dymnym, ciężkim posmakiem. Komponuje się wspaniale w towarzystwie kotletów z soczewicy, ale również karkówki czy kiełbasy, jeśli takie dania preferujecie. Zachęcam do przygotowania porcji sosu do grilla, jest łatwy do zrobienia, prosty i bardzo smaczny. Można go używać jako dodatek klasyczny do dań, ale również smarować nim te produkty spożywcze, które aktualnie są grillowanie, traktując go jako glazurę, jeśli do rozprowadzenia użyjecie pędzelka. Zapraszam na sos do grilla.
Sos do grilla
Sos do grilla – składniki:
• 250 ml ketchupu
• 200 ml powideł śliwkowych
• 1 pomarańcza
• 60 ml cukru brązowego
• 1 duża podsmażona cebula
• 3 łyżki oleju
• 1 łyżeczka soli
• 3 łyczki octu
• 2 łyżeczki musztardy
Sos do grilla – przepis:
1. Cebulę kroję w kostkę i podsmażam na oleju.
2. Zmniejszam gaz i dodaję powidła, ketchup, cukier, sok z pomarańczy, sól, ocet i musztardę. Zagotowuję i trzymam na gazie przez 3 minuty.
3. Sos rozdrabniam blenderem i przekładam do słoików. Sos do grilla można trzymać przez kilka dni w lodówce!
Fajne, wiem,że na pewno wypróbuję Twoją propozycję ;)
Smaczne, proste i zdrowe :)
Pani Olu czy można nie dodawać musztardy? Mam alergię na gorczycę :( :(
Podoba mi się!
no.. pasuje idealnie!
Do grillowanego plastra karkówki czy porcji gorących zapiekanych ziemniaczków takie sosy są najlepsze.
A będzie pasował do parówek czy gotowanej kiełbasy?
Domowe sosy są najlepsze. Zawsze tak mówiłam!
hmmmmmmmmmmm pyszka!
o joj, fajne! Nie wpadłam na taki pomysł. Bardzo jestem ciekawa jak smakuje,