SOS POMIDOROWY Z OLIWKAMI
Super jest – sos pomidorowy z oliwkami, taki codzienny, w sam raz do makaronu. Powiem wam, że sos pomidorowy z oliwkami, zwłaszcza tymi czarnymi, jest dla mnie daniem szczególnym, smacznym i atrakcyjnym. Oczywiście możecie dodać oliwki takie, jakie chcecie. Sprawdzą się wspomniane wcześniej opisane oliwki czarne, takie drylowane. Nawet te najtańsze! Super będą zielone, faszerowane ostrą papryką, albo zwykłe, takie puste. A jeśli macie większy budżet, to możecie zdecydować się na oliwki z pestką, na przykład kalamata. Są to oliwki greckie, słone, które kupuje się w puszkach lub słoikach, zazwyczaj w niedużej ilości zalewy wodnej. Zupełnie szczególne, inne niż zwykle i takie, których nie zawsze się zna, są oliwki suszone. Spotkacie je w kuchni tureckiej i libańskiej. Sprawdzają się one fantastycznie do dań mięsnych, bo lubią długie gotowanie. Jeśli brakuje wam smaku wędzonki w różnych sosach, możecie zawsze zdecydować się na oliwki wędzone. Są one dość podobne w smaku do oliwek suszonych. Takie słone, wyraziste, pikantne i zazwyczaj czarne. Jeśli masz ochotę na sos pomidorowy z oliwkami, taki bardziej w stylu włoskim, warto pokusić się o dodatek aromatycznych ziół. Jeśli nie macie akurat ziół świeżych, to zdecydujcie się na mieszankę ziół suszonych dowolnej marki. Najlepiej takiej, którą lubicie najbardziej. Fajnie będzie pasował także tarty parmezan. Już wiele razy pisałam wam, że parmezan nie jest serem wegańskim ani wegetariańskim. O ile nie jest on serem wegańskim, wcale nie ciężko się dziwić, o tyle wegetariańskim już bardziej. Przyjęło się, że sery z założenia są wegetariańskie, co nie jest prawdą. Część serów produkowana jest nadal jako produkty regionalne, z podpuszczki cielęcej, takiej pozyskiwanej z żołądka młodych cieląt. Tak więc, jeśli ma być to wege danie, to parmezan do sosu pomidorowego z oliwkami odpada. Za to możecie pokusić się o dodatek Grana padano, Corregio albo każdego innego sera, która akurat macie pod ręką. Weganom z przyjemnością podpowiem, że bardzo fajny jest wegański parmezan. Jeśli macie ochotę, to możecie przygotować go samemu, a więcej szczegółów znajdziecie w mojej książce Roślinny Nabiał. Z wielką przyjemnością zapraszam was na przepis sos pomidorowy z oliwkami, taki w sam raz do makaronu – smacznego.
SOS POMIDOROWY Z OLIWKAMI
SOS POMIDOROWY Z OLIWKAMI – składniki:
- 1 kg pomidorów lub 1 litr passaty lub 1 litr pomidorów krojonych w puszce
- 3-4 cebule białe
- 3-4 ząbki czosnku zależnie od gatunku i ostrość
- zioła do wyboru ja lubię (tymianek, oregano, bazylia)
- sól oraz czarny pieprz do smaku
- około 100 g oliwek czarnych lub zielonych – u mnie mieszane
- 50 ml oliwy
- 1 łyżka cukru (jeśli pomidory nie są dostatecznie słodkie i wyraziste w smaku)
- ser krowi, wegetariański lub wegański dla urozmaicenia smaku tego dania się przydaje
SOS POMIDOROWY Z OLIWKAMI – przygotowanie:
- Pomidory obieram ze skórki i kroję na mniejsze kawałki -> jak obrać pomidory. Jeśli używam pomidorów zakonserwowanych to odkręcam passatę lub otwieram puszki z pomidorami, kroję w nieduże kawałki, przekładam do miski.
- Cebule obieram, kroję w kostkę, solę i podsmażam na oliwie. Gdy stanie się złota, wtedy dodaję rozdrobniony czosnek, tak mniej więcej na ostatnią minutę smażenia.
- W garnku łączę rozdrobnione pomidory z cebulą z czosnkiem, ziołami, pokrojonymi w plasterki oliwkami i przyprawami. Mieszam i gotuje razem około 15 minut. Staram się odparować go do pożądanej konsystencji.
- Najczęściej pod koniec próbuję i jeszcze doprawiam. Taki sos pomidorowy z oliwkami podaję najczęściej z makaronem!
Ewa napisał
Ja w podobny sposób dodaję też paprykę i cukinie, ale to jednak nie to samo…
Freja napisał
Nigdy czegoś takiego nie jadłam, ale nadrobię ;)
Katarzyna napisał
Wspaniała propozycja. Właśnie kilka dni temu przyglądałam się otwartemu słoikowi z oliwkami w lodówce.
Małgorzata napisał
Olgo zrobiłam wczoraj, wyszedł świetny!
Iza napisał
Smakowity i aromatyczny!
Małgorzata napisał
Makaron z charakterem :)))))
Marzena napisał
O ten przepis też na stałe wpisze się do mojej kuchni
Jola napisał
A mnie się marzy opiekana bagietka z takim sosem pomidorowym z oliwkami
Olga napisał
Uwielbiam oliwki i zawsze mam ich zapas w lodówce:-)
Beata napisał
Chętnie spróbuje nowych smaków, ciekawe połączenie! :)