SOS POMIDOROWY Z RODZYNKAMI
Dzisiaj propozycja na pyszny sos pomidorowy z rodzynkami. Wyszedł świetny. Sos pomidorowy z rodzynkami pasuje zarówno do ryżu, tak jak widzicie u mnie na zdjęciu, makaronu, albo dowolnych klusek. Co prawda sos pomidorowy rodem z Włoch, został u mnie zmieniony i doprawiony na kształt kuchni marokańskiej. Zdecydowałam się dodać do podsmażonych pomidorów rodzynki, pikantne aromatyczne przyprawy oraz porcję papryki. Można powiedzieć, że w sezonie jesiennym wiosennym i zimowym pomidory, które możemy kupić w sklepie są średnie w smaku. Oczywiście tak oględnie mówię, ponieważ pomidory malinowe i wiśniowe zazwyczaj są dość przyzwoite, ale te zwykłe bladoczerwone pozbawione są zupełnie smaku. Sposobem na nie jest dobre doprawienie i zwiększenie ich intensywności aromatu, słodkości i ograniczenie ilości wody. Sos pomidorowy z rodzynkami można przygotować na bazie pomidorów pieczonych. Ja jednak zdecydowałam się udusić je po prostu, ot tak, na patelni. Jeśli zastanawiacie się, po co jest dodatek rodzynek, to już wam mówię. Rodzynki same w sobie są słodkie, o tym nie trzeba nikogo przekonywać. Jeśli więc do sosu dodacie rodzynki, pomidory wydadzą się wyraźnie słodsze. Będzie miał on lekko słodkawy smak, przypominający letnie dnia. Zwiększycie intensywność zapachu pomidorów, w związku z tym ich aromat mimo chłodu za oknem, będzie fantastyczny. Ja jeszcze dodałam szczyptę cynamonu, która w daniach wytrawnych podnosi ich pikantność. Sos pomidorowy z rodzynkami nie jest u mnie daniem codziennym, jednak tak jak już pisałam, gdy nie mam wyjątkowo smacznych pomidorów, zawsze staram się przygotować również coś z tych słabszych. Dlatego też uważam, że sos pomidorowy z rodzynkami przygotowane wersji pikantnej, czy delikatnej powinien przypaść do gustu zarówno osobom na diecie wegetariańskiej, wegańskiej, jak i tych którzy zazwyczaj wybierają kuchnię polską. Ciekawa jestem, czy Ty lubisz rodzynki? Czasami pytając moich czytelników na Facebooku właśnie o rodzynki i suszone owoce, dostaję odpowiedzi takie, że albo się je lubi albo nie. Ot tak i po prostu. Mam wrażenie, że z rodzynkami jest trochę tak, jak z kolendrą. Jedni za nią przepadają, inni niekoniecznie. No a ja w sumie nie mam jakoś zdecydowanego zdania na ten temat. Ponieważ z przyjemnością zjem ciasto z rodzynkami, pastę z rodzynkami ale żebym miała jeść tak same rodzynki z miseczki, to nie koniecznie. Jednak w daniach ciepłych uważam, że zyskują one bardzo i fantastycznie komponują się z warzywami, mięsem a nawet owocami. Jeśli masz ochotę na coś nowego, to zapraszam cię na sos pomidorowy z rodzynkami. Wystarczy, że do ugotujesz do niego makaron, kasze lub ryż i będziesz miał wspaniały aromatyczny obiad.
SOS POMIDOROWY Z RODZYNKAMI
SOS POMIDOROWY Z RODZYNKAMI – składniki:
- 8 świeżych pomidorów (około 1000 g lub 2 kartoniki/puszki krojonych pomidorów lub 500 g pomidorów koktajlowych)
- 2 czerwone papryki
- około 80 g rodzynek (może być więcej)
- 2 cebule
- 2 łyżeczki ras el hanout (warto ją kupić bo jest bardzo smaczna, jeśli nie masz można użyć harrisy lub wędzonej papryki)
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 2-3 ząbki czosnku
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego (do zagęszczenia można pominąć)
- sól do smaku
- 4 łyżki oliwy lub oleju
SOS POMIDOROWY Z RODZYNKAMI– przepis:
- Rozgrzewam olej na patelni, wkładam obraną i posiekaną w kostkę cebulę i smażę aż będzie miękka i złocista.
- Paprykę kroję w kostkę, dodaję do cebuli. Dodaję też do smaku przyprawy oraz zmiażdżone ząbki czosnku. Smażę przez kilka minut często mieszając, żeby czosnek się nie spalił.
- Dodaję obrane ze skórki pomidory lub pomidory z kartonika. Dosypuję rodzynki i dusze razem przez minimum 15 minut. Trochę płynu musi wyprawować. Pod koniec dodaję także koncentrat pomidorowy.
- Sos pomidorowy z rodzynkami, taki do makaronu lub ryżu jest świetnym aromatycznym i rozgrzewającym daniem obiadowym.
Ola napisał
Zdecydowanie pyszny!