Dokładni taki sos z brokułami można wykorzystać do różnych dań. Jako ich element i składowa. Sos z brokułami sprawdzi się świetnie do przygotowania obiadu z udziałem makaronu, kaszy, klusek lub po prostu ryżu. Wiele osób lubi na przykład makaron z sosem brokułami w sosie śmietanowo-serowym albo brokuły z sosem serowo-śmietanowym. Nie ma się co dziwić. Sama też często kupuję brokuły. W lecie głównie świeże, ponieważ są najlepsze. W sezonie zimowym za to, często też mrożone, ponieważ te kupowane w folii zdecydowanie za krótko są i zielone i chrupkie. Tak dzieje się od listopada aż do maja. U nas brokuły są używane właściwie naprzemiennie z kalafiorem. Nie ma takiego dania, w którym nie mogłyby siebie na wzajem zastąpić. Część mojej rodziny woli kalafiory, druga, brokuły. A ty, wolisz kalafiory czy może jednak brokuły? Ja jestem elastyczna w tych sprawach ;) niczym guma w gatkach, jak to się kiedyś mówiło. Chętnie zjem zupę brokułową czy kalafiorową, podobnie zapiekankę czy curry. Jednak sos z brokułami lubię wyjątkowo, gdy jest mocno doprawiony i pikantny – taki smakuje mi najbardziej!
SOS Z BROKUŁAMI
SOS Z BROKUŁAMI– składniki:
- 600-800 g brokułów (ja miałam mrożone)
- 2 cebule
- 400 ml śmietany tłustej lub mleka kokosowego
- 150 g żółtego sera tartego (u mnie wegański) lub sera topionego
- 4 łyżki oleju lub masła
- 2 ząbki czosnku
- sól i czarny pieprz do smaku
- natka pietruszki lub dymka (opcja)
- ostra papryczka
SOS Z BROKUŁAMI – przygotowanie:
- Cebule obieram, kroję w kostkę lub cienkie plasterki. Smażę na złoty kolor. Pod sam koniec smażenia dodaję obrane i przepuszczone przez praskę ząbki czosnku.
- Brokuły gotuj na w osolonej wodzie. Wyławiam i schładzam pod wodą.
- Na patelnię wlewam śmietanę, dodaję wybrane przyprawy, posiekana ostrą papryczkę i ser. Solę, doprawiam sowicie pieprzem, siekaną pietruszką i mieszam.
- I już sos z brokułami jest gotowy do podania z makaronem, kluskami lub kaszą!
jedne i drugie 😉
Razem je surowe w cienkie plastry ,doprawic,jogurt i smietana plus ciut musztardy i super surówka:))
I to i to 🙂
To zależy. Kalafiory to zupa, steki, pieczone różyczki w posypce z papryką, surowe różyczki z dipem, z wody z rumianą tartą bułką… Brokuły to krem, sałatka z jajem i czosnkowym sosem, jarzynka na parze😋
I to, i to! 🥦😍
Kalafior gotowany i do tego bułka tarta 🥰🥰🥰
Pycha!!!✔️
Kalafior pieczony z kolendrą i kuminem 🤩
Jedne i drugie można zrobić pysznie😋, jak i schrzanić 😬 jak wszystko inne😎
Trudny wybór … uwielbiam obydwa , ale chyba kalfior z bułką, ziemniaki z koperkiem i sadzone swojskie jajeczko 🙂 i mizeria !
Kalafior surowy do chrupania, a brokuł na parze al dente z ciutką oliwy, cytryny i od czasu do czasu z czosnkiem. Jednak najbardziej lubię bez dodatkow… lubię czuć prawdziwy smak warzyw🥦😋