SPAGHETTI Z CIECIERZYCĄ

Muszę przyznać, że spaghetti z ciecierzycą i szpinakiem, takie na ostro sprawdziło się bardzo. Dzisiejsze spaghetti z ciecierzycą i szpinakiem powstało na obiad zgodnie z sugestią moich czytelników. Pytałam na FB, że została mi namoczona ciecierzyca z wczorajszej hariry i zrobiłam głosowanie na danie, które pokażę. Do wyboru była zupa, kotlety lub jakiś sos do makaronu na przykład. No właśnie, co Ty wolisz? W sumie głosy były zbliżone na sos i kotlety. Analizując ilość jaka mi została, to jednak padło na spaghetti z ciecierzycą, szpinakiem, czosnkiem, chili, oliwą, cebulą i kolendrą. Wyszło aromatycznie, pysznie, ciekawie i z takim przytupem. Przyznaję, poszła cała patelnia na dwie osoby. Ot taka porcja na bogato ale trzeba brać pod uwagę, że bezglutenowy makaron nie zwiększa swojej objętości tak jak makarony pszenne, no a wręcz przeciwnie. Także powiedziałabym, że spaghetti z ciecierzycą i szpinakiem jest fajna propozycją na szybki, ciepły obiad o ile macie ciecierzycę w puszce, słoiku lub ugotowana z dnia poprzedniego.

SPAGHETTI Z CIECIERZYCĄ

SPAGHETTI Z CIECIERZYCĄ – składniki:

2 kubki ugotowanej ciecierzycy (lub 2 słoiki takie około 330 g może być większy lub mniejszy)
200 g listków szpinaku
2 cebule
80 ml oliwy
4 ząbki czosnku
1 mała łyżeczka mielonego kuminu
sól i pieprz do smaku
1 chili dla zaostrzenia smaku
100 ml śmietany lub mleka kokosowego tłustego
makaron – u mnie 400 g makaronu bezglutenowego

SPAGHETTI Z CIECIERZYCĄ – przepis:

Mam zimną ugotowaną z dnia poprzedniego ciecierzycę lub wykorzystuję taką ze słoika lub puszki.
Wstawiam wodę na gaz, wkładam do gotującej się wody spaghetti i w tym czasie biorę się za sos.
Cebule obieram, kroję w kostkę lub cienkie plasterki, podsmażam na oliwie, pod koniec smażenia dodaję chili pokrojone w plasterki i czosnek także pokrojony w plasterki. Dosłownie na kilkanaście sekund.
Dodaję teraz listki szpinaku i gdy zaczną się kurczyć, mieszam i wkładam ciecierzycę.
Wlewam na patelnię także śmietanę, mocno doprawiam kuminem, solą, pieprzem i podgrzewam.
Odcedzam spaghetti, przekładam na patelnie i mieszam.
Takie spaghetti z ciecierzycą i szpinakiem było naszym obiadem w dniu dzisiejszym, zgodnie z waszym wyborem :)