Zobaczcie jaki cudny, stary, złoty pierścionek z dużym oczkiem, złote kolczyki i zawieszka. Takich już się nie robi. Przyznam, że wszystko zaczęło się właśnie od starego złotego pierścionka, którego dostałam od teściowej. Przywiozła go lata temu z Libii i przeleżał on grubo ponad 35 lat w szufladzie. Jakoś nikt nie chciał się z nim zaprzyjaźnić. Uwielbiam starą biżuterię, zwłaszcza w ciepłych kolorach bursztynu, korala lub zieleni. Musi być złota, ponieważ srebro strasznie mnie uczula. Stary złoty pierścionek z dużym oczkiem natychmiast skradł moje serce, pobiegłam z nim do zaprzyjaźnionego złotnika aby zmniejszył go do obwodu mojego palca. Zachwycał się ni również jubiler, potwierdzając z westchnięciem – ach.. ta stara dobra szkoła :) Nosiłam go jakby zawsze do mnie należał, jakby był dla mnie stworzony i zrobiony. Biżuterię uwielbiam, zarówno pierścionki jak i bransoletki w nieograniczonych ilościach. Z czasem do leciwego pierścionka zamówiłam sobie kolczyki do na jego wzór, aby pasowały do kompletu. Mają jak widzicie trochę jaśniejszy kamień, bo trudno znaleźć o takiej samej barwie. Wcale mi to nie przeszkadza, na uszach wydają się ciemniejsze. Ostatnio mąż zrobił mi prezent i zamówił po cichu wisiorek do pierścionka. Dzięki temu mam cały komplet, za którym przepadam! Oto stary złoty pierścionek, sprawca całego zamieszania i kompletowania złotego zestawu na zamówienie :) Zamieszczam zdjęcie na palcu, żeby było widać, jakiej jest wielkości :)

STARY ZŁOTY PIERŚCIONEK
Noszę go z wielką przyjemnością, ze wspomnieniami, z zadowoleniem, pewną nostalgią nad przemijaniem i uśmiechem. A Ty jakie lubisz pierścionki – starsze, nowe, złote, srebrne z oczkami czy bez? Ja zdecydowanie złote pierścionki, kolczyki, zawieszki i bransoletki, ubóstwiam wszystkie!
Magdalena Pawińska dziękuję ślicznie :) każdy wykonany ręcznie przeze mnie, z naturalnym kamieniem <3
mnie teraz tez srebro uczula bo to byly dawne czasy …w podstawowce ..ale takie rzeczy wspomina sie baardzo milo …
Ale cudo <3
Ale super! :) Sama chętnie bym taki nosiła :)
Agnieszka Michowska Mi pomaga, żarłem Nutellę i wciąż żyję. ;-)
Romuald, na razie pomaga. Rachunek przyjdzie potem, zawsze przychodzi.
kiedys podobne pierścionki dostawały moje sasadki za urodzenie dzieci…były to zony oficerów wojskowych…moze bizuteria była ze zwiazku radzieckiego ;-)
Cudny! Stara szkoła, kamień w klasycznym, złotym koszyczku. Kiedyś podobny nosiła moja babcia. Moje marzenie, szukam od czasu do czasu podobnego, ale jeszcze nie miałam szczęścia.
Czy można kupić ten pierścionek
Ja mam podobny,dostałam od męża na zaręczyny po jego mamie cudooo