STEKI Z WOŁOWINY
W restauracjach znajdziecie najrówniejsze steki z wołowiny, po pierwsze: stek z polędwicy, steki z antrykotu z kością lub bez kości, stek z rostbefu. Co ciekawe to właśnie stek z antrykotu z dłuższą kością nazywa się „Stek Tomahawk” i można go dość rzadko spotkać w ofercie restauracyjnej. Częściej dostaniecie rostbef z kością lub bez, tak samo jak Stek Rib Eye z antrykotu, zawiera on kawałek tłuszczu (tłuste oczko) stąd nazwa. Do wyboru jest też Stek New York z rostbefu, z którego uprzednio odcina się polędwicę wraz z kością. One też są często dostępne w sklepach. Stek Bavette przygotowany jest z łaty wołowej, to też ciekawe rozwiązanie, bo takie steki są tańsze. Rzeźnik wycina kawałek mięsa o grubych włóknach, jest on znacznie chudszy niż poprzednie steki i potrafi być bardziej twardy. Mimo to spokojnie znajdziecie ich wielbicieli! Stek Hanger lub Stek Onglet jest wycięty z wołowej przepony. Mięso jest dość delikatne i bez znacznych przerostów tłuszczowych. Stek Filet Mignon to typowy stek z polędwicy, a dokładnie jej środkowej części, jest świetny w wersji krwistej i mniej wysmażonej, przy wysmażeniu średnim i większym staje się twardy i suchy. Stek T-bone to stek będący połączeniem soczystego mięsa z rostbefu przedzielonego niedużą kością z kawałkiem polędwicy. Jak widzicie, do wyboru jest całkiem dużo wersji steków. Należy zapamiętać, że typowy stek przygotowuje się z sezonowanego wołowego antrykotu lub rostbefu w wersji z kością lub bez kości. Bez względu na to jaki stek wybierzecie najważniejsze jest aby spełniał Wasze wymagania i potrzeby smakowe. Ale skoro już macie w koszyku steki teraz czas pomyśleć o dodatkach. Poniżej moje ziemniaczki pieczone, ach ten zapach! Stopnie wysmażenia steków pokrojonych na 2 cm grubości kawałki o temperaturze pokojowej i czas potrzebny do ich przygotowania
Blue – to stek praktycznie surowy, lekko obsmażony z każdej strony, tak, że ma 2 mm warstwę podsmażenia, jednak mięso w środku całkiem surowe i delikatnie ciepłe. Temperatura w środku 28-38 stopni. Stek należy smażyć średnio 1 minutę z każdej strony na dużym gazie i mocno rozgrzanej patelni grillowej.
Rare, czyli słabo wysmażony – mięso czerwone w środku i surowe z rozpoczętym procesem ścinania białka. W koło usmażona warstwa na grubość 5 milimetrów. Temperatura w środku ok. 30-51 stopni. Stek należy smażyć średnio 2 minuty z każdej strony na dużym gazie i mocno rozgrzanej patelni grillowej.
Medium rare – to chyba najpopularniejszy stek zaraz obok medium. Mięso w środku osiąga temperaturę 57-63 stopi i zmienia kolor na ciemniejszy, osocze staje się brunatne. Stek należy smażyć średnio 3-4 minuty z każdej strony na dużym gazie i mocno rozgrzanej patelni grillowej.
Medium, czyli klasyczny stek najczęściej wybierany nazywany również jako średnio wysmażony. Mięso staje się bardziej jędrne, w środku lekko ścięte, temperatura wynosi około 63-68 stopni. Stek należy smażyć średnio 4 minuty z każdej strony na dużym gazie i mocno rozgrzanej patelni grillowej.
Medium Well inaczej dobrze wysmażony. Stek staje się twardy pod palcem i dość elastyczny, mięso osiąga temperaturę około 74 stopni w środku, osocze jest ciemne. Stek należy smażyć średnio 5 minut z każdej strony na dużym gazie i mocno rozgrzanej patelni grillowej.
Well done, czyli bardzo dobrze wysmażony. Temperatura mięsa wewnątrz powyżej 77+ stopni, mięso jest twarde, brunatne, nie ma wypływającego osocza. Tym razem stek należy smażyć średnio 6 minuty z każdej strony na dużym gazie i mocno rozgrzanej patelni grillowej.
I na koniec ważna informacja, każdy stek musi odpocząć po smażeniu przed krojeniem, odłóż go na ciepły talerz, przykryj drugim i zostaw na 4-5 minut. Podawaj STEKI z ulubionymi dodatkami :)
STEKI Z WOŁOWINY
STEKI Z WOŁOWINY– składniki:
- 3 steki wołowe z dowolnego kawałka mięsa
- sól do smaku
STEKI Z WOŁOWINY – przygotowanie przepisu:
- Rozgrzewam bardzo mocno patelnię grillową, powinna aż dymić. Układam na niej steki i smażę tak długo, zależnie od tego jak chcę mieć je mocno wysmażone.
- Wykładam na talerze dodatki jak ziemniaki ziemniaki, steki, masło i coś ziemnego. Steki z wołowiny zawsze smakują wielbicielom mięsa!
Krzysztof napisał
Wszyscy wzdychają na hasło steki, a ja potrafię bez nich żyć.
Paweł napisał
Fajna fotka!
Meggi napisał
To ja zawsze wybieram medium, czyli klasyczny stek średnio wysmażony.
Meggi napisał
Podoba mi się również ta twoja patelnia, na której leżą te steki.
Kinga napisał
Ale się głodna zrobiłam!
Monik napisał
Super to opisałaś, kolejny raz już czytam żeby zapamiętać, dzięki Olga.
Edyta napisał
Ale kolor jeeeeej!
Kasik napisał
Ładne te zdjęcia. Jakbym tam była i wąchała.
Tadeo napisał
W polskich restauracjach jak zamawiasz medium to tylko modlisz się żeby well done nie przynieśli hahaha. Takie precyzyjne mają umiejętności.
Katty napisał
Steki wołowe lubię ale mogę rzadko, ponieważ ciężko jakoś je trawię i długo.