SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Moja najnowsza surówka z kapusty białej świeżej stała się ostatnio hitem wśród domowników. Surówka z kapusty białej młodej, ale też takiej starszej przechowywanej przez zimę, świetnie nadaje się na początek wiosny. Kolorowa, zielona, optymistyczna, pełna zdrowych tłuszczy z awokado i orzechów, pozwala spojrzeć z dużą radością w przyszłość. Wiem, że przepisów na surówki z kapusty są dziesiątki. Nie ma jednej idealnej, w każdym momencie życia potrzebne nam jest coś innego do jedzenia. I na coś innego mamy ochotę. Pamiętam czasy, kiedy zajadałam się sałatką colesław a przepis na nią pokazywałam 10 lat temu :) w 2013 roku! Naprawdę ją lubiłam i to bardzo, bardzo. Nawet chodziłam do KFC głównie na sałatkę. I brałam do niej kukurydzę w kolbie albo najlepiej dwie z masłem. Wiem, komentarz jest zbędny. Ale co ciekawe były to czasy, gdy byłam bardzo szczupła i miałam wieczną niedowagę.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Staram się wprowadzać do naszego domowego życia jak najwięcej surowych warzyw. Z owocami jest znacznie trudniej, ponieważ cukier po nich strzela do góry i niestety jest się ciągle głodnym. W związku z tym, coraz częściej przygotowuję różne przepisy z kapusty surowej białej i czerwonej. Także z pierwszych młodych kapust, które udało mi się kupić, ale także z kapusty pekińskiej, włoskiej czy rzymskiej. Właśnie rzymską i młodą, luźną formę kapusty możecie pokroić na różnej wielkości kawałki. Jednak surówki przygotowane z kapusty białej i czerwonej, muszą być bardzo drobno poszatkowane. Po prostu te odmiany kapusty są twarde. Mimo wszystko, że ugniatam trochę kapustę z solą, to jednak wymaga ona całkiem dużo gryzienia. Dlatego polecam podczas szatkowania jej albo użyć cienkiej tarki, ostrego noża i deski do krojenia lub odpowiedniej tarczy w malakserze.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Ostatnio przymierzam się, żeby zrobić jakąś surówkę z brukselki, ale to jeszcze przede mną. Nie tyle sama surówka co satysfakcjonujący efekt, jeśli mogę tak powiedzieć. Warty polecania o tak! Nie wiem, czy wiecie, ale jarmuż należy również do roślin kapustnych. Jest on po prostu jedną z odmian kapusty. Średnio za nim przepadam. Wymaga zazwyczaj obróbki termicznej, a na surowo jest średnio smaczny. No chyba, że trafi się młody i bardzo drobno pokrojony.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

W moim przekonaniu do kapusty pasuje marchewka, ale o tym wiedzą wszyscy. Tym razem wzbogaciłam smak mojej surówki zielonym ogórkiem, czerwoną cebulą, koperkiem, poszatkowaną natką pietruszki i rukolą oraz sporą ilością zdrowego sosu. Jak widzicie możliwości jest wiele i za każdym razem taka surówka z kapusty białej surowej może smakować inaczej. Fantastyczne jest to, że kilka prostych składników zmienia jej smak, aromat i wygląd.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Spora ilość szatkowanego drobno koperku, natki pietruszki i rukoli sprawia, że mam wrażenie jakbym znalazła się w środku lata. Potrzebuje takich optymistycznych, zielonych przepisów. Sprawiają mi one dużo radości podczas przygotowywania, wymyślania i robienia. Miłe jest też to, że wszyscy domownicy mają na takie surówki ochotę. Nic mnie chyba bardziej nie denerwuje, jak przygotowany obiad, którego nikt nie chce zjeść. Zdaję sobie sprawę, doskonale zresztą, że na temat gustów się nie dyskutuje. To jednak wrażenie braku docenienia gotowania i stania w kuchni, powoduje jakiegoś typu frustracje.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Ale do rzeczy. Kapustę poszatkowałam drobno. Jak się okazało mój malakser radził sobie z nią znacznie gorzej niż moja ręka, nóż i deska do krojenia. Zajęło mi to trochę czasu, nie powiem, ale nie ma tego złego. Trochę kalorii zostało zużytych na samo krojenie. Taką kapustę jak widzicie, możecie jeszcze pokroić w poprzek, aby była ona znacznie drobniejsza. Ja jednak lubię, gdy kapusta ma długie wyczuwalne włókna … a może powinnam powiedzieć liście? Sama nie wiem.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Kapustę przełożyłam do miski. Akurat tym razem miałam miskę drewnianą, która mnie wyjątkowo cieszy, bo jest to nowy zakup do kuchni. Nie wiem czy też tak macie, że przyniesienie do domu nowego talerza, miski, garnka czy patelni daje mi więcej radości i satysfakcji, niż nowa sukienka bluzka czy kolczyki. Nie wiem czy to jeszcze hobby i pasja gotowania, czy już jakaś choroba haha. Ponieważ kapusta była dość twarda, to posoliłam ją jedną łyżeczką soli i mocno ugniatałam. Zależało mi, aby puściła ona sporo soku. Dzięki temu stanie się znacznie bardziej miękka. Oczywiście nie ma takiej konieczności, jeśli lubisz kapustę chrupką, to nie musisz tego robić i spokojnie możesz pominąć ten krok. Aha, gdy kapusta zmięknie, warto jest wylać ten sok, który zebrał się na dole. Jest on zdecydowanie słony. Ja wylałam sok, a połowę z tej kapusty opukałam na sicie. Połączyłam z powrotem w miejsce i spokojnie wzięłam się za przygotowywanie kolejnych produktów.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Czas na ogórki. Kupiłam ogórki szklarniowe pod nazwą ogórki krótkie. Ni to ogórek szklarniowy, ni to ogórek gruntowy. Jednak biorąc pod uwagę cienką skórę, bardzo delikatną bez charakterystycznych wypustów, słodkie wnętrze i dużo soku to powiedziałabym, że są one znacznie bardziej podobne do długich ogórków szklarniowych. Niż tych, które znamy w formie kiszonej czy małosolnej.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Ogórki umyłam i osuszyłam papierowym ręcznikiem. Wiem, że znajdą się tacy, którzy lubią ogórki obierać ze skórki. Ja jednak staram się tego nie robić, ponieważ zależy mi na dużej ilości chlorofilu w diecie. Oczywiście najlepiej byłoby skorzystać z ogórków ekologicznych, no ale niestety nie zawsze jest taka możliwość. Ogórki ułożyłam na desce do krojenia przekroiłam na cztery części i wycięłam gniazda nasienne. Nie wyrzucam ich, ale zostawiam je do sosu, czyli inaczej dressingu. Są one bardzo soczyste i świetnie spełnią w nim swoją rolę. Pozostałą częścią ogórków pokroiłam w niedużą kostkę. Pięknie w kuchni pachniało, tak świeżo. Jednak ogórki są ważnym elementem w mojej diecie i niestety nawet zimą mnie od nich ciągnie.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Okazałe pęczki koperku kupuję zazwyczaj w Selgrosie. Są one co najmniej grubości ręki. Pękate, świeże, zielone i aromatyczne. Częścią warzyw i ziół, które kupuję, dzielę się nimi ze świnkami morskimi. Historii o świnkach morskich było już tak wiele na Facebooku, że wiem, że mają one swój prywatny fanklub. W każdym razie świnka nie jest głupie, jeżeli można tak powiedzieć, bo chyba nie ma głupich zwierząt w ogóle. Wybierają tylko zdrowy koperek i zdrową natkę pietruszki – tak to interpretuję.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Bo czasami, gdy kupię zieleninę w jakimś sklepie i włożę do klatki, to pryskają po kątach i chowają się w swoich domkach, jakby co najmniej węża zobaczyły. Mam wtedy taki moment zawieszenia i zawahania, czy my powinniśmy to jeść, skoro mały gryzoń sobie odmawia. I nigdy nie wiem co dalej powinniśmy zrobić taki dysonans mi się trafia. W każdym razie koperek poszatkowałam bardzo drobno, więc świetnie nadawał się do dołożenia do surówki z białej kapusty. Bez koperku nie wyobrażam sobie mizerii i letnich surówek z ogórka pomidora i oliwek.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Podobnie rzecz ma się z natką pietruszki. Również kupuje je zazwyczaj ją w Selgrosie, zresztą sami zobaczcie, jakie duże są to pęczki. Staram się wybierać takie z drobnymi listkami, ponieważ są one bardziej miękkie, lepiej smakują również nam i świnkom morskim. Natkę pietruszki także kroję bardzo drobno, bo jest ona ważnym elementem tej surówki.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Do grona zieleniny dołącza jeszcze rukola. Muszę wam powiedzieć, że rukolę bardzo lubię i często wyjadam ją po prostu z pojemnika. Nawet nie potrzebuje do niej żadnego sosu. Pikantna, ostra, aromatyczna, szczypiące w język, ale jest źródłem witamin, minerałów i aminokwasów. Zazwyczaj kojarzy się z deską serów lub wędlin i kuchnią włoską. W diecie wegetariańskiej i wegańskiej także zajmuje ważne miejsce, bo jest jedną ze smaczniejszych sałat. Można ją dodać całą, ale akurat ja zdecydowałam się pokroić ją tak samo drobno, jak koperek i natkę pietruszki. Podpowiem jeszcze osobom będącym na diecie keto, że dodanie dużej ilości rukoli sprawi, że będziecie mogli zrezygnować z cebuli w tej surówce z kapusty.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

No właśnie, czerwoną cebulę używam stosunkowo rzadko. Jeżeli już, to właśnie do surówek i sałatek. Czasami przygotowuje z nią jakieś pikle albo kiszonki. W każdym razie w tej sałatce była ona takim ciekawym kolorystycznie elementem, który troszkę przełamywał monotonię barw. Generalnie cebula fioletowa jest znacznie słodsza i delikatniejsza od cebuli żółtej tak popularnej w polskiej kuchni. Część moich znajomych nigdy nie jadła cebuli czerwonej, a część kupuje tylko ją. W sumie nie wiem, co sprawia, że wzbudza takie emocje i kontrowersje … bo rozmów na temat tej cebuli miałam naprawdę wiele. No nic, w misce ląduje kapusta biała poszatkowana, do tego pokrojony w kostkę ogórek, koperek, natka pietruszki i rukola oraz jedna średniej wielkości czerwona cebula.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Czas na sos. Generalnie możecie dodać na przykład majonez i tłustą śmietanę, to wersja dla osób na diecie ketogenicznej. Ja zdecydowałam się na inną alternatywę, czyli mieszankę orzechów nerkowca, wyciętych gniazd nasiennych, ogórka mojego ulubionego awokado i czosnku. Orzechy nerkowca kupuję dość często i są one w mojej kuchni elementem zagęszczającym sosy. Przygotowuję z nich różne pasty na kanapki, mleko oraz wegańskie sery zobacz ROŚLINNY NABIAŁ. W przypadku sosu nie musicie orzechów nerkowca moczyć. Wystarczy je po prostu wsypać do kielicha blendera. Im mocniejszy blender tym lepiej. Możecie zdecydować się na blender kielichowy tak jak to ja zrobiłam lub na blender nazywany żyrafą. To nic innego, jak blender ręczny, który wstawia się do wysokiego pojemnika i rozdrabnia dodane tam składniki.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Awokado pasuje wspaniale do wielu dań, ale głównie do surówek z sosów czy guacamole. Razem z córką lubię wyjadać go prostu łyżką ze skórki. Od czasu do czasu sadzę też awokado z pestki. Jeszcze nie udało mi się nigdy wyhodować jakiegoś takiego ładnego i spektakularnego drzewka. Awokado dostaniecie w sklepie zazwyczaj w dwóch odmianach hass albo fuerte. Tym razem muszę wam powiedzieć, że trafiło mi się coś pomiędzy. Skórkę miało awokado nierówną, podobną do awokado hass. Jednak zieloną, a nie ciemną. Wnętrze natomiast miękkie było i soczyste, tak jak to się dzieje u awokado fuerte. Zaskakuje mnie to czasami, mimo wszystko, że wiem, że dostępnych jest co najmniej kilkadziesiąt odmian awokado. To do Polski przyjeżdżają najczęściej te dwie wymienione wcześniej.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Do sosu wykorzystałam połówkę dużego awokado. Pewnie użyłabym dwóch połówek, gdybym wcześniej jednej z nich nie zjadła. Awokado wyjęłam łyżką, część obrałam obieraczką i włożyłam do kielicha blendera. Dodałam obrane cztery ząbki czosnku, wspomniane wcześniej środki ogórka, sok z całej cytryny, oliwę, trochę soli i wszystko zmiksowałam.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Jak widzicie powstał mi piękny i aksamitny sos. Dość gęsty, kwaśny, słony i bogaty. Dodałam go do surówki z kapusty białej i wymieszałam dokładnie. Wyszedł sztosik! Każdy z nas zjadł dużą michę tej kapusty. Aż wstyd się przyznać, ale właściwie poszła ona w ciągu jednego wieczora. Na zdjęciu głównym, czyli pierwszym widzicie propozycje podania dla osób na diecie keto.

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ

Oczywiście bułeczki odpadają na diecie keto, ale możecie skorzystać z surówki z kapusty, fety, rukoli i łososia pokazanych na zdjęciu. Jeśli nie stosujesz jakiejś specjalnej rygorystycznej diety, to pozostaje mi życzyć smacznego i polecić surówkę jako element obiadu lub lunchu. Bo nie napisałam jeszcze wyżej, że przecież surówka z kapusty białej świeżej może być dodatkiem do dania głównego lub sama stać się lunchem nie jednej osoby na zdrowiej, roślinnej diecie!

SURÓWKA Z KAPUSTY BIAŁEJ ŚWIEŻEJ