SZASZŁYKI NA GRILLA
Lato w pełni więc szaszłyki na grilla, karkówka i kiełbaski to standardowe menu weekendowe. Wiele razy przywoziłam szaszłyki na grilla gdy jechaliśmy do znajomych. W sumie nic dziwnego, bo zawsze ale to zawsze cieszą się popularnością. W sezonie wiosennym, letnim i jesiennym często grillujemy w ogrodzie. Zazwyczaj staram się przygotować dla was jakąś relację lub chociaż jeden nowy przepis, żebym miała co pokazać. Tak się wydaje, ale publikowanie codzienne jest sporym obciążeniem i całkiem duży wyzwaniem. Zazwyczaj na grilla kładę kiełbasę, kaszankę, właśnie szaszłyki i wszelkiej maści warzywa. Pokazywałam Wam już ta wiele przepisów na grilla ale ja widać, zawsze znajdzie się coś nowego. Tym razem przygotowałam szaszłyki na grilla z wieprzowej polędwiczki i karkówki, może być też schab, szynka lub łopatka. Cały sekret polega na wcześniejszym zamarynowaniu mięsa, żeby nabrało smaku i delikatności.Przy grillowaniu właściwie na równi liczy się jakoś produktów, jakoś grilla i umiejętności grillującego. My używamy grilla drzewnego. W sprzedaży znajdziecie grille elektryczne, gazowe i drzewne, a który ty lubisz, masz czy używasz? Mam wrażenie, że grill elektryczny i gazowy niewiele się różni po prostu od smażenia na patelni na świeżym powietrzu, ale też jest fajnie. Ja wybieram jednak grill drzewny, wszystko z niego cudownie pachnie i smakuje, ale te moje szaszłyki na grilla spokojnie sprawdzą się na gazowym elektrycznym lub nawet pieczone w piekarniku.
SZASZŁYKI NA GRILLA
SZASZŁYKI NA GRILLA – składniki:
- 600 – 700 g karkówki wieprzowej lub polędwiczki wieprzowe
- 300 g boczku wędzonego
- 3-4 kolorowe papryki
- 3 duże cebule
- 2 łyżki czubate przyprawy do grilla lub szaszłyków
- 125 ml oleju
- 4 ząbki czosnku
SZASZŁYKI NA GRILLA – przepis:
- Mięso kroję w dużą kostkę. Przekładam do miski, dodaję przyprawy, przepuszczone przez praskę obrane ząbki czosnku i olej. Dodaję również 1 cebulę obraną i pokrojoną w piórka. Mieszam dokładnie, przykrywam folią i zostawiam na kilka godzin do zamarynowania. Najlepiej przez noc w lodówce.
- Boczek kroję w plasterki.
- Papryki przekrawam na pół, wyjmuję gniazda nasienne a połówki kroję na 4 lub 6 części.
- Na metalowe patyki do szaszłyków nabijam naprzemiennie mięso z warzywni. Układam na formie do pieczenia tak, żeby szaszłyki wisiały w powietrzu a nie leżały na jej dnie lub tak jak tym razem na ruszcie grilla.
- Opiekam ze wszystkich stron.
- Oczywiście możecie zrobić wieprzowe, drobiowe lub wołowe szaszłyki na grilla i podać je z chlebem czy też i innymi dodatkami charakterystycznymi dla weekendowego grillowania.
Mariusz napisał
dla tych co francuskich pieskow co sobie paluszka nie chcca ubrudzic i kurczaka jedza widelcem , zawsze najlepszy bedzie gazowy , bo to dymek przeszkadza a to trzeba , rozpalic a duzo nie umie 😁a to dym straszny smierdzi wszystko , koszulka wypsikana coco juz. nie pachnie coco 😁
raczki brudne , wszystko brudne ,
itd itd
Mira napisał
dla tych co francuskich pieskow co sobie paluszka nie chcca ubrudzic i kurczaka jedza widelcem , zawsze najlepszy bedzie gazowy , bo to dymek przeszkadza a to trzeba , rozpalic a duzo nie umie 😁a to dym straszny smierdzi wszystko , koszulka wypsikana coco juz. nie pachnie coco 😁
raczki brudne , wszystko brudne ,
itd itd
Patka napisał
Prawdziwy grill to wiadomo- drzewny. Zapach nie do podrobienia🙂
Magdalena napisał
Kwestia gustu. Jeden lubi pomarancze, drugi niekoniecznie. Osobiscie wole tradycyjny opalany weglem drzewnym.
Aneta napisał
Tylko gazowy 😋
Ola napisał
Zależy na czym ci zależy . Czy wolisz smak czy szybkość i łatwość przygotowania . Ja mam gazowy bo mi się nie chce bawić w tradycyjne metody ale z takiego opalanego drewnem smakuje zdecydowanie lepiej
Grzegorz napisał
Grill lawowy. Połączenie wygody gazowego z aromatem węglowego.
Joanna napisał
Tradycyjny, drzewny 🙂
justyna napisał
Najlepsze jest ognisko
Anna napisał
Tylko gazowy.