Cóż tu można pisać, to jeden z najłatwiejszych przepisów pod słońcem, gdyż wymaga główek szparagów zielonych, kawałka gotowego ciasta francuskiego i grubej soli morskiej. Można jeszcze sól zastąpić tartym parmezanem, ale ja jednak wybieram sól, aby parmezan nie zakłócał nam w tej prostej kombinacji smaku szparagów.
* * opakowanie ciasta francuskiego gotowego. Ja wybieram ciasto chłodzone z lodówki, ale może być również mrożone.
* jędrne główki szparagów
* sól gruboziarnista
* można sól zastąpić tartym parmezanem
Przygotowanie jest banalne. Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 200 stopni. Ciasto wyjmujemy z opakowania, tniemy na paski – ja lubię ciąć ciasto francuskie kółkiem do pizzy, działa świetnie. Takie paseczki owijamy wkoło główki szparaga tak, aby część ciasta wystawała po obu stronach. Układamy na blaszce i zapiekamy około 15 minut, kontrolując kolor naszych świderków.
Olu,
Oj znowu dawno mnie u ciebie nie było, więc znowu zaczynam jazdę po Twoim blogu :-) Te swiderki są rewelacyjne. Wyglądają przepięknie a jakie proste w przygotowaniu. Jak zwykle SUPER :-)
I znowu mnie zachwyciłaś. I zaskoczyłaś. Bo nie przyszłoby mi do głowy, żeby „ubrać” szparagi właśnie w ten sposób. Piękne!
Casiapaw – bardzo dziękuję za miłe słowa :) Jest mi bardzo, bardzo przyjemnie, że podobają się Tobie wesołe świderki :)
bardzo fajny pomysl musze wyprobowac tak jak lubie duzy efekt przy minimalnym wysyilku :) pozdrawiam
Witaj qoopka – rzeczywiście wysyłek jest bardzo znikomy :)no i szybki efekt a do tego smaczny :) Dziękuję za wpis :)
Olu,
Oj znowu dawno mnie u ciebie nie było, więc znowu zaczynam jazdę po Twoim blogu :-) Te swiderki są rewelacyjne. Wyglądają przepięknie a jakie proste w przygotowaniu. Jak zwykle SUPER :-)
Bardzo się cieszę, że się Tobie podobają :)