Szpinak smażony, czyli taki szpinak na gęsto jest jednym z tych dań, które pojawiają się na moim stole niezmiennie. Przez wiele lat u nas tylko papka ze szpinaku wchodziła w grę :) Wszelakie liście dzieciaki nalegały by blendować na mus. Co ciekawe, gdy moje dziecko było małe, to jadło tylko szpinak i bułkę, nic innego nie chciało hahahaha Codziennie robiłam szpinak smażony, taką zieloną papkę roślinną. I do dziś mi zostało …. Ale może właśnie dzięki temu wszelkie zielone koktajle są bardzo pożądane w domu i nikt nie narzeka. Lubimy kolor zielony, znamy i chętnie jadamy! Dzisiaj też tematem dnia jest owy SZPINAK SMAŻONY, taki szpinak na gęsto, zielona papka do obiadu albo do zapiekanki, ala Papaj. Papaja znają starsze pokolenia moich czytelników, to taki rysunkowy marynarz osiłek, którego moc brała się z jedzenia szpinaku z puszki. Kiedyś szpinak smażony przygotowywałam z jajkiem, masłem, śmietaną i zasmażką. Potem, zmieniłam recepturę i teraz jest szpinak, sól, pieprz, lekka zasmażka na oleju roślinnym albo kokosowym i koniecznie jogurt sojowy ewentualnie kefir, który czasami wychodzi mi gęsty niczym tłusta śmietana. Gdy wiele lat temu rozmawiałam z moja znajoma, powiedziała, że ona do szpinaku dodaje gałkę, spróbowałam, ale zupełnie nam nie podszedł ten smak. Jednak co przyzwyczajenie, to przyzwyczajenie :) Własnych kubków smakowych nie da się oszukać. Lubicie szpinak? I jak wy doprawiacie szpinak smażony? Taki szpinak smażony przygotowujecie ze świeżych liści czy mrożonych?
Szpinak smażony
Szpinak smażony – składniki:
- 500 g szpinaku mrożonego rozdrobnionego lub liści
- 2 łyżki oleju, masła roślinnego lub masła zwierzęcego
- 1 czubata łyżka mieszanki mąki bezglutenowej lub mąki pszennej
- 60 ml gęstego jogurtu naturalnego (sojowego lub zwierzęcego), śmietany lub słodkiego, gęstego kefiru
- 2 ząbki czosnku
- sól i czarny pieprz mielony do smaku
- kiedyś dodawałam również jajko (od lat tego nie robię, ale można, jeśli jecie jajka).
Szpinak smażony – przygotowanie:
- Na patelnie wrzucam szpinak, jeśli jest zupełnie zamrożony dodaję kilka łyczek wody. Zostawiam do rozmrożenia i podgotowania przez 5 minut. Dodaję przeciśnięte przez praskę obrane ząbki czosnku.
- Na drugiej patelni z tłuszczu i mąki przygotowuje zasmażkę -> jak zrobić zasmażkę
- Szpinak solę, dodaję pieprz i zasmażkę. Energicznie mieszam, szpinak będzie gęstniał. To jest też moment na dodanie jajka (jeśli chcecie). Po chwili dodaję również jogurt, wyłączam gaz i mieszam energicznie.
- Próbuję. Doprawiam w razie potrzeby jeszcze solą i pieprzem do smaku.
Ja uwielbiam doprawiony z czosnkiem, solą, maselkiem a do tego ziemniaki z koperkiem i jajko sadzone
Pani Olgo, trochę nie na temat, ale tak mi się jakieś ciasto bezglutenowe i wegańskie a’la babka zamarzyło :)… Takie lekkie i puszyste, żeby na górę położyć sobie tylko musu owocowego i móc zajadać nawet na śniadanie! I tylko Pani może mnie uratować :). Dawno już nie było u Pani przepisu na ciasta, a ja nadal uczę się łączyć mąki bezglutenowe tak, by nie wyszła jedna wielka klucha ;/. Gdyby było to możliwe – w dodatku bez mąki ziemniaczanej, unikam jej. Oczywiście rozumiem, że nie powinnam przerzucać moich „wielkich chętek” na innych, ale może Pani coś się przyśni :)…
Uwielbiam szpinak ,ale smaze z niego placki,,lepiej wyglada na talerzu
Grażyna Chylinska – napisz coś więcej o tych plackach? Ja ze szpinaku robię naleśniki, też pięknie wyglądają :)
Ania – ciasto było nawet w zeszłym tygodniu :) Zapraszam do działu ciasta https://www.olgasmile.com/przepisy/ciasta-chleby-desery jest nawet babka jaglana :)
moje placki robione tak na oko jezeli robie z mrozonego szpinaku to troche go odcedzam dodaje troche maki ziemnieczanej , jajko, własciwy zageszczacz to płatki owsiane do tego,oczywiscie czosnek sól pieprz i smazę.Natomiast świeży szpinak najpierw trzeba usmarżyc na patelni i tu wystarczą same przyprawy ,ja nie kroję szpinaku więc on mi sie łatwo daje uformowac w gniazdo w które wbijam jajko i gotowe po usmażeniu jest to takie inne sadzone jajko.
Grażyna Chylinska – muszą świetnie wyglądać! :D
Super się prezentuja i tak tez smakuja ,a to był sposób zeby dzieci jadły szpinak bo taki zwykły im sie nie podobał.Ale musze spróbowac zrobic nalesniki już widze jakiego maia super kolor
A ja robię naleśniki na to kładę plaster szynki, żółty ser a na wierzch szpinak i zwijam w roladki i podsmażyć na maśle.pycha
Przypomniało mi się, że robiłam kluski kładzione z twarogu, żółtek i szpinaku. Pamiętasz Edyta Morwińska kluseczki ciociuni hehehe?????