SZYBKIE KIMCHI Z OGÓRKÓW
Skoro pokazywałam już kimchi z ogórków, to teraz czas na szybkie kimchi z ogórków. A tak, proste takie do zrobienia w kilka minut kimchi z ogórków w tej wersji jest bardziej podobnej do znanych w Polsce smaków. Powiedziałabym, że przypomina w jaki sposób sałatkę szwedzką z ogórków albo na przykład ogórki małosolne z dodatkami. Mam wrażenie, że takie szybkie kimchi z ogórków będzie smakowało większej ilości osób i będzie pasowało nawet do kanapek.
SZYBKIE KIMCHI Z OGÓRKÓW
Pokazywałam już tyle przepisów na różne kimchi, że zawsze mam wrażenie, że nie można wymyślić czegoś nowego. Ale tak nie jest. Przecież wystarczy zmienić coś w przygotowaniu, składnikach, dodatkach i zawsze może wyjść nowe, zaskakujące i smaczne danie. Zazwyczaj spotkacie kimchi z kapusty pekińskiej. Przygotowana z przyprawami, tartą marchewką, czasami jabłkiem albo gruszka w porywach szaleństwa. Do tego cebulka dymka i bardzo dużo przypraw. Wersji oryginalnej powinny być jeszcze krewetki, małże, albo kałamarnica. Oczywiście mówię o wersji nie wegetariańskiej. U mnie w domu każde absolutnie kimchi jest zawsze wegetariańskie a nawet wegańskie. Więc i tym razem szybkie kimchi z ogórków będzie również w pełni roślinne.
PASTA GOCHUJANG DO KIMCHI Z OGÓRKÓW
Podstawą kimchi są przyprawy. W kuchni azjatyckiej dokładnie koreański używa się pasty gochujang. Jest to pasta przygotowana z papryki, bardzo pikantna i nadająca charakterystycznego smaku wielu potrawom. Jej skład to fermentowana pasta ryżowa (ryż, woda, sól), syrop glukozowy, papryka chilli w proszku 11%, woda, fermentowana pasta z soi i koncentrat soku z czosnku.
PASTA GOCHUJANG DO KIMCHI Z OGÓRKÓW
Chciałam pokazać wam ją na zdjęciu, żebyście zobaczyli jaki ma kolor. Powiedziałabym, że to taki szalony strażacki albo jeszcze mocniejszy. Tak jak intensywna jest w kolorze, tak jest intensywna w smaku. Czasami wystarczy jedna mała łyżeczka, aby dać prawdziwego kopa zupie, sosom czy z daniom z makaronem. Generalnie nie używa się jej do kimchi ale do szybkiego kimchi ogórkowego pasuje jak znalazł.
PAPRYKA GOCHUGARU DO KIMCHI Z OGÓRKÓW
Kolejną obowiązkową przyprawą do kimchi jest gochugaru. I uprzedzę od razu, że nie da się jej zastąpić żadna inną. Jest tak charakterystyczna w smaku, że pominięcie jej zupełnie zepsuje kichmi. Dostaniecie ją w sklepach z azjatycką żywnością. Ja kupuję od zawsze na Allegro, bo jest najwygodniej. Tak zaprzyjaźniłam się z tą papryka, że zawitała na stałe do moich dań, do past do chleba, zup, do pasztetów warzywnych, sosów do makaronu. Wszędzie tam, gdzie chciałabym zaostrzyć smak i dodać głębi paprykowej intensywności.
PAPRYKA GOCHUGARU DO KIMCHI Z OGÓRKÓW
Gochugaru jest papryką prażoną o bardzo pikantnym smaku. Co prawda, dawno już takiej typowej nie spotkałam. Zazwyczaj trafiam na jakieś takie średnio pikantne lub nawet łagodne. Niemniej taki smak ziemisty, głęboki i prażony zachowują za każdym razem. Pamiętam, kiedy pierwszy raz kupiłam paprykę gochugaru, o matko jaka była pikantna. Powiem wam, że pikantne chili, takie megaostre to był naprawdę mały Mikuś.
SZYBKIE KIMCHI Z OGÓRKÓW
Nauczona doświadczeniem i przygotowaniem pierwszego kimchi o takiej ostrości, że nikt nie był w stanie go zjeść, następnym razem wsypałam mniej. Jak się potem okazało, co opakowanie to inna intensywność smaku. Nie mam pojęcia czym to jest spowodowane, ale tak się po prostu dzieje. Nie ma na opakowaniu informacji, o stopniu ostrości. Chociaż zawsze mi się wydawało, że gochugaru jest intensywne z założenia. Tym razem również miałam taką wersję powiedziałabym, że bardziej łagodną niż pikantną. Gochugaru dała aromat ziemisty, a gochujang dodała pikantności. Dlatego właśnie moje szybkie kimchi z ogórków dostało łyżeczkę pasty a oczym pisałam wyżej. Razem wyszło się bardzo fajnie.
MARCHEWKA DO SZYBKIEGO KIMCHI Z OGÓRKÓW
Oczywiście w żadnym kimchi nie mogłoby zabraknąć marchewki. Można ją pokroić w takie cienkie słupki, które są bardzo charakterystyczne dla kuchni koreańskiej. Jest to dosyć trudne i pracochłonne, ale fajnie wygląda. Jeśli się nie ma wprawy lub nie chcecie poświęcić tyle czasu na krojenie, marchewki to wystarczy zetrzeć ją na tarce o grubych oczkach. A jeśli masz mandolinę, czyli taką tarkę do warzyw i owoców, która tnie w takie cienkie paseczki, też będzie super. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że mandolina ma się nijak do kuchni koreańskiej, ale chyba nie będziemy się zgłębiali, aż takie szczegóły. Trzeba sobie ułatwiać życie. Jeśli nie ma się takiej wprawy jak Koreańczycy.
SZCZYPIOREK LUB DYMKA DO SZYBKIEGO KIMCHI Z OGÓRKÓW
Kolejna sprawa to szczypior. Myślę, że u nas można spokojnie zastąpić go cebulką dymką. Wykorzystuje się dolną część, czyli kulka – cebulę i całą zieloną część. Bo tak naprawdę generalnie chodzi głównie o szczypior. No ale skoro jest cebulka to też jest fajnie. Latem jest łatwiej, bo można kupić takie mini dymki a większe szczypiory. Sprawdzają się idealnie w daniach wywodzących się kuchni azjatyckiej, zarówno koreańskiej, japońskiej czy chińskiej.
SZYBKIE KIMCHI Z OGÓRKÓW
Gdy pokazywałam wam przepis na klasyczne kimchi z ogórków, które wygląda jak takie krokodylki wtedy należało same ogórki pokroić na kawałki i zalać wrzątkiem lub włożyć do wrzątku. Miało to na celu zmiękczenie ogórków. Powiedziałabym, że jest to zabieg stosowany w naszej kuchni polskiej. Na przykład wtedy, kiedy przygotowujemy ogórki kiszone zalewame wrzątkiem. To znaczy, nie ogórki kiszone zalewamy wrzątkiem, a ogórki przeznaczone do kiszenia zalewamy wrzątkiem. Wiem, że część osób tak właśnie robi ogórki małosolne lub kiszone. Ja zalewam jednak zimną wodą, ale każdy sposób jest dobry o ile jest skuteczny.
SZYBKIE KIMCHI Z OGÓRKÓW
Tym razem trzeba ogórki pokroić w plasterki. Kawałki mogą większe lub mniejsze, a plastry cienkie lub grubsze. Na przykład połówki lub ćwiartki takich grubszych dwucentymetrowych plastrów. Nie ma sensu narzucać wielkości, to już kwestia własna, jak wolicie. I takie ogórki zasypujemy solą, żeby puściły sok, który odlewamy. Ja jeszcze płucze je na sicie pod kranem z bieżącą wodą. I właśnie z tym kojarzy mi się Sałatka Szwedzka. Którą jak pewnie wiecie, robi się bardzo podobnie. Muszę przyznać, że ją uwielbiam taka sałatkę, może dlatego to szybkie kimchi z ogórków tak przypadło mi do gustu.
OGÓRKI WĘŻE DO KIMCHI OGÓRKOWEGO
Ogórki teraz nie są jakoś specjalnie tanie i specjalnie smaczne. Ale muszę powiedzieć, że akurat do szybkiego kimchi z ogórków nadają się idealnie. Są po prostu bardziej suche i mniej soczyste niż takie ogórki latem. Z drugiej strony, puszczą po prostu mniej soku. Po dwóch dniach kiszenia nadają się idealnie do jedzenia. Ja przekładam szybkie kimchi z ogórków do plastikowego pojemnika i trzymam w lodówce. Jem nawet przez dwa tygodnie. Najpierw są delikatniejsze z czasem bardziej kwaśne. Ale i tak pycha, o ile są przetrzymywane w zimnych warunkach. Nie wiem, czy można je wstawić do piwniczki. Uprzedzając wasze pytania myślę, że jednak półka w lodówce jest dla nich najbardziej odpowiednia.
CZOSNEK DO SZYBKIEGO KIMCHI Z OGÓRKÓW
No i czosnek, wszelkie kiszenia bez czosnku odbyć się nie mogą. Sami wiecie, że w polskiej kuchni jest czosnek, koper i korzenie chrzanu. W kuchni koreańskiej jest czosnek, ocet ryżowy, olej sezamowy i właśnie wspomniane pasty gochujang i papryka gochugaru. Podpowiem, że dobierzcie smak ogórków do własnych preferencji ostrości. Gochugaru możecie dodać tyle, ile chcecie. Ja polecam próbować w trakcie przygotowania. To jedynak najlepsza metoda. Gochchujang też jest spoko i też bardzo pasuje.
SZYBKIE KIMCHI Z OGÓRKÓW
Jeśli nie masz gochujang możesz pominąć ta pastę, wtedy wystarczy po prostu gochugaru. Też spoko! Jak widzicie ze wszystkich składników należy przygotować taką pastę. Wymieszać ją z ogórkami i właściwie tyle! Szybkie kimchi z ogórków jest gotowe. Można przystąpić do jedzenia zaraz natychmiast lub po dobie czy dwóch. Będzie smak kimchi dojrzewał i się zmieniał. To super, lubię urozmaicenia w kuchni a nawet taki proces podkiszenia sprawia, że smak jest codziennie inny.
OLEJ SEZAMOWY DO KIMCHI
Zapomniałam jeszcze, że powinnam powiedzieć wam słów kilka o oleju sezamowym. Koreański olej a właściwie ten stosowany w kuchni koreańskiej jest przygotowywany z prażonych nasion sezamu. To robi kolosalną różnicę. jest pikantny w smaku, mega sezamowy. Dosłownie jakbyście jedli chałwę z na ciepło. Żaden inny olej sezamowy, nawte ten tłoczony w domu nie smakuje tak jak ten! Co ważne, musicie szukać takiego, który jest 100% olej sezamowy z prażonych ziaren sezamu. Czytajcie składy. Ja spotkałam takie, które są mieszanka i tylko olej sezamowy jest dodatkiem. Jutro dodam zdjęcie butelki tego oleju, bo jest świetny. To olej Olej sezamowy nierafinowany Oh Aik Guan. Widzicie go powyżej.
SEZAM
No i sezam, bo o nim nie było słowa. W kuchni koreańskiej jest równie ważny jak olej. O ile w kuchni japońskiej używa się sezamu czarnego to w kuchni koreańskiej mam wrażenie, że jednak częściej jasnego. Surowego lub prażonego. Ja kupuję sezam w dużych opakowaniach i sama prażę go na patelni. Na suchej, tak samo, jak robi się to z orzechami na przykład. Pachnie cudownie, jest chrupiący i wystarczy nim posypać kanapkę z masłem, żeby już dzień nabierał nowych barw.
SZYBKIE KIMCHI Z OGÓRKÓW
Pisałam wam, że po przygotowaniu wszytskich składników sosu trzeba zmieszać go z ogórkami. Nie napisałam jednak, że konieczne do tego są rękawiczki jednorazowe. Po pierwsze jest to bardzo pikantny sos, po drugie – barwi i farbuje na czerwono. Paznokcie polegną w walce i nie a przebacz. A nie daj Boże, żeby przetrzeć palcem oko – no orgia doznań ;) Także rękawiczki, rękawiczki i raz jeszcze rękawiczki na tym etapie są niezbędne. No chyba, że wolisz mieszać jakimiś łyżkami. To też lepsze wyjście niż gołymi dłońmi.
CUKIER PALMOWY DO SZYBKIEGO KIMCHI Z OGÓRKÓW
To może jeszcze o cukrze. W kuchni koreańskiej ożywa się zazwyczaj syropu ryżowego. Smakiem przypomina miód sztuczny albo syrop kukurydziany. Jest nieco inny od syropu z agawy. Powiedziałabym, że najlepiej zastąpić go cukrem brązowym lub trzcinowym. Ja uwielbiam cukier palmowy. Sama siebie strofuję, żeby nie podjadać go z pudełka. To straszne, jak potrafi uzależnić ale ile przy tym daje radości :) Trzeba go zestrzeć na tarce przed używaniem. Możecie też wykorzystać zwykły cukier biały, rafinowany!
SZYBKIE KIMCHI Z OGÓRKÓW
SZYBKIE KIMCHI Z OGÓRKÓW – składniki:
- 8 ogórków
- 8 ząbków czosnku
- 8 marchwi
- 1/2 łyżki soli
- 4 cebulki dymki z zieloną częścią
- 2 łyżki gochugaru
- 1 łyżeczka gochujang
- 2 łyżki cukru
- 60 ml octu winnego
- 60 ml oleju sezamowego
- 2 łyżki sezamu białego lub ciemnego (jeśli wolisz oczywiście)
KIMCHI Z OGÓRKÓW – przepis:
- Ogórki myję i kroję w plasterki lub kawałki dowolnej wielkości.
- Wkładam do miski i posypuję 2 czubatymi łyżkami soli. Zostawiam na 30 minut. Odlewam wodę, która z nich wyciekła a same ogórki płuczę na sicie pod kranem.
- Obieram marchew i ścieram na tarce w grube wiórki lub kroję nożem. Przekładam do miski.
- Dodaję poszatkowany szczypiorek, pastę gochujang, cukier, gochugaru, ocet i olej sezamowy. Mieszam.
- Łączę ogórki z warzywami z sosem z przyprawami. Układam w misce. Najsmaczniejsze są po dobie leżakowania w lodówce, chociaż ja wcinam je od razu. Po prostu szybkie kimchi z ogórków ma swój wielki urok i codziennie smakuje nieco inaczej.
Dorota napisał
Anna ja wczoraj za 13 zł🤦♀️ dla dziecka więc odżałowałam ale następnego dluuugo nie kupię 🤣
Anna napisał
Dorota w ciągu kilku dni tak podrożały, bo kupowałam prawie codziennie za ok. 4zł 🙄
Olga Smile napisał
Anna tak w podobnej cenie w granicach 4 zł kupowałam w markecie
Magdalena napisał
Uwielbiam 💚
Beata napisał
Też robię, uwielbiam👌
Bożena napisał
Próbowałam tez robić z kalafiora i rzepy. Klasyczne i ogórkowe najlepsze 😀
Bożena napisał
Próbowałam tez robić z kalafiora i rzepy. Klasyczne i ogórkowe najlepsze 😀!
Ilona napisał
O własnie przed chwilą skończyłam robić kimchi, tyle tylko, że klasyczne 🙂
Czytelnik przepisu napisał
Boskie wyszło!
Iza napisał
Ja akurat nie lubię kapusty więc ta wersja jest idealna <3