Lubicie tiramisu? W sumie, który łasuch nie lubi, jego nie da się nie lubić. W moim przepisie na tiramisu znajdziecie smak świąt, piernika, korzennych przypraw przeplatających się ze słodyczą oraz kremową konsystencją śmietany i mascarpone. Oj tak, tiramisu piernikowe jest wspaniałe, pyszne, kaloryczne i cudownie kremowe. Przygotowuje się go bardzo prosto, nawet zupełnie początkująca osoba w kuchni zrobi takie tiramisu bez najmniejszego problemu. Dania, których przygotowanie zawsze kończy się sukcesem zdecydowanie lubię najbardziej, dlatego swobodnie eksperymentuję z różnymi smakami tiramisu. Ja podeszłam do tematu deserów iście świątecznie :) Klasyczne włoskie tiramisu składa się z warstw biszkoptów nasączonych mocną i esencjonalną kawą i przełożonych masą z jajek, cukru, śmietany i kremowego mascarponone. Do tego solidna porcja likieru amaretto i można się oderwać, przebudzić lub ocknąć jak tłumaczy się słowo tirarsi sù.
Tiramisu
Tiramisu – składniki:
• 500 g pierniczków lub piernika
• 250 ml śmietany kremówki
• 500 g mascarpone
• 3 łyżki cukru pudru
• 2 łyżeczki kawy zbożowej lub rozpuszczalnej
• 50 ml wody
• cukier puder do posypania
Tiramisu – przepis:
1. Pierniczki lub kilka kawałków piernika rozkruszam lub kroję w bardzo cienkie plasterki
2. Śmietanę kremówkę ubijam na sztywną masę z cukrem pudrem. Mieszam delikatnie z serkiem mascarpone.
3. Formę wykładamy papierem do pieczenia. Na dnie układam 1/3 masy z pierników i skrapiam rozpuszczoną w zimnej wodzie kawą. Na ciasto wykładam połowę kremu, drugą porcję pierników i znów skrapiam. Na koniec układam porcję kremu i ostatnia część rozkruszonych pierników. Podlewam kawą i wstawiam do lodówki, aby masa stężała. Przed podaniem posypuję cukrem pudrem.
:) :) :)
pycha!!!a na jaką wielkość blachy są składniki?
Brzmi ciekawie, tylko, Pani Olgo, prawdziwe tiramisu robi się BEZ ŚMIETANY. Rozumiem, że Pani przepis to wariacja na temat, ale we wstępie wspomniała Pani o śmietanie w oryginale, co u Włocha z tradycjami wywołuje śmiech. Prawdziwe tiramisu jest jeszcze łatwiejsze :) i jeszcze smaczniejsze :D
Dla mnie jesteś boginią kulinanych kreacji Olgo!!!!