TOFU Z POMIDORAMI

Dzisiaj jedno z naszych dań, które uwielbia moje dziecko. Tofu z pomidorami albo tofu w pomidorach, jak zwał, tak zwał, jest pyszne! Smak całego dania zależy w głównej mierze od tego jakiego użyjesz tofu: naturalnego, wędzonego, pieczonego i oczywiście gatunku pomidorów. Nie da się ukryć, że latem najlepsze pomidory to te świeże, zimą znacznie smaczniejsze są te z puszek lub pudełek, zamknięte latem i czekające na zjedzenie. Tofu z pomidorami podawane jest u nas w towarzystwie makaronu, ryżu lub jak widać na zdjęciu z makaronem ryżowym. Każde połączenie jest świetne, ponieważ same w sobie tofu z pomidorami jest dobre, więc węglowodany stanowią tylko dodatek, wypełniacz energetyczny do pełnego białka tofu i cudownego, kremowego sosu pomidorowego. A Ty lubisz tofu? My uwielbiamy. Uprzedzam od razu komentarze, jakoby tofu z pomidorami mogło być GMO. Pisałam już tyle razy na blogu, że tofu lub mleko sojowe NIGDY nie jest GMO i nawet nie musi mieć takich oznaczeń. Blisko 90% uprawianej soi jest GMO i jest to soja paszowa, którą karmi się w postaci karm prosiaczki, kury, drób wszelaki czy krowy. W karmach dla psów również się znajduje. Dlatego też tofu z pomidorami zawsze jest wolne od modyfikowanych składników. Zapraszam moi mili. Tofu z pomidorami poleca się do jedzenia – smakuje genialnie!

TOFU Z POMIDORAMI

TOFU Z POMIDORAMI – składniki:

2 kg pomidorów (u mnie malinowe)
3 średnie cebule
4-6 ząbków czosnku (zależy od gatunku i ich ostrości)
3 łyżki masła, margaryny bezmlecznej lub oliwy
sól oraz czarny pieprz do smaku
jeśli chodzi o przyprawy, to kwestia gustu, ja bardzo lubię dodać po pół łyżeczki mielonego kuminu (nie mylić z kminkiem) i mielonej kolendry, sprawdza się także wyśmienicie papryka wędzona
3 paczki wędzonego tofu (może być też naturalne lub pieczone – dowolnie, kwestia gustu)\
kilka łyżek oleju do smażenia

TOFU Z POMIDORAMI – przepis:

Cebule obieram, kroję w drobną kostkę, solę i smażę na tłuszczu na lekko złoty kolor.
Pomidory obieram ze skórki -> jak obrać pomidory. To opcja numer jeden. Można dusić je ze skórka a potem skórki wyłowić – sos zyskuje wtedy na kremowości za sprawą pektyn!
Na spory garnek stawiam sito i zgniatam pomidory w dłoniach. Zależy mi aby cały sok z nich wypłynął inaczej sos będzie bardzo wodnisty.
Pomidory dodaję do cebuli.
Obieram czosnek i kroję plasterki, dodaję do cebuli i pomidorów.
Składniki sosu duszę razem bez pokrywki, do czasu aż większość płynu odparuje. Czas duszenia zależy od tego, czy będziecie to robić w żeliwnym garnku, czy na patelni. Im większa powierzchnia parowania, tym sos będzie gotowy szybciej.
Pod koniec doprawiam go jeszcze solą i pieprzem. Często tez kuminem, kolendrą i wędzoną papryką. Jeśli często sos się miesza i odparowuje na małym gazie, powinien być kremowy i pyszny!
Na patelni podsmażam przekrojone na pół kostki tofu. Gdy staną się złote, przekładam je do sosu, zagotowuję ponownie.
Tofu z pomidorami podaję z makaronem, ryżem lub makaronem ryżowym, pasuje także do ziemniaków.