Torcik z galaretek
Torcik z galaretek a może powinnam powiedzieć torcik galaretowy? Ma on u nas kilka nazw używanych naprzemiennie. Ale mniejsza o nazewnictwo ;) Najważniejsze, żeby był kolorowy, słodki i zwarty. Dzieciaki za nim przepadają, dosłownie! Jeszcze nie zdarzyło się by odmówiły sobie dokładki. To idealna propozycja na ciepłe dni, gdy potrzebne jest letnie orzeźwienie i mamy ochotę tylko na zimne jedzenie! Chociaż z drugiej strony taki torcik z galaretek przygotowywałam również na imieniny mojej przyjaciółki. Był sernik Smile z truskawkami, aromatyczna szarlotka na kruchym spodzie, ciasteczka kokosowe i właśnie torcik z galaretek. Pysznie, ciekawie i kolorowo! Do przygotowania torcika potrzebne są tytułowe galaretki w kilku smakach. Mogą być to galaretki z żelatyną lub wegetariańskie galaretki z karagenem ewentualnie agarem. Oba gatunki sprawdzają się bardzo dobrze w torciku z galaretkami! Drugim produktem jest jogurt lub serek. Może być zwierzęcy lub sojowy. Jeśli unikacie soi, jogurt zastąpcie mlekiem kokosowym, świetne rozwiązanie i bardzo dobry smak! A wy, na co dzisiaj macie ochotę?
Torcik z galaretek
Torcik z galaretek – składniki:
• 2 galaretki wiśniowe
• 4 galaretki truskawkowe
• 1 galaretka agrestowa lub inna zielona
• 1 galaretka cytrynowa lub inna żółta
• 1 galaretka pomarańczowa lub inna w tym kolorze
• 500 ml jogurtu naturalnego (u mnie sojowy) w temperaturze pokojowej, może być też mleko kokosowe
• 500 ml wody (potrzebne do jogurtu)
• owoce do przybrania
Torcik z galaretek – przygotowanie:
1. Zagotowuję wodę, odmierzam 600 ml i rozpuszczam galaretki wiśniowe. Wlewam do foremki i zostawiam do zastygnięcia.
2. Zagotowuję wodę, odmierzam 350 ml i rozpuszczam galaretkę cytrynową. Wlewam do foremki i zostawiam do zastygnięcia.
3. Zagotowuję wodę, odmierzam 350 ml i rozpuszczam galaretkę agrestową. Wlewam do foremki i zostawiam do zastygnięcia.
4. Zagotowuję wodę, odmierzam 350 ml i rozpuszczam galaretkę pomarańczową. Wlewam do foremki i zostawiam do zastygnięcia.
5. Po zastygnięciu w lodówce, galaretki wyjmuje, kroję w kostkę i przekładam do tortownicy. U mnie była to tortownica o średnicy 24 cm. Mieszam dokładnie i wstawiam ponownie do lodówki.
6. Zagotowuję 500 ml wody, rozpuszczam dokładnie 4 galaretki truskawkowe, ciągle mieszając. Gdy lekko przestygną dodaje jogurt i wyrazie potrzeby mieszam blenderem na jednolita masę. Gdy zacznie tężeć wlewam masę do pokrojonych galaretek w tortownicy, bardzo delikatnie mieszam i wstawiam do lodówki na 5-6 godzin, najlepiej na noc.
7. Torcik wyjmuję z formy, ozdabiam owocami sezonowymi i podaję!
Lucy napisał
Galaretki są z kopyt brrrr
Olga Smile napisał
Lucy – tylko takie znasz? Nie znasz z karagenem albo agarem? Spróbuj, bo są pyszne.
PS> Żelatyna nie jest z kopyt, a z kości i ścięgien, rybna jest z ryby. Poza tym żelatyna jest wołowa, wieprzowa lub rybna.
Damian napisał
Genialnie przepis! Bardzo się cieszę, że udało mi się trafić na twojego bloga. Pozdrawiam Damian.
Asia napisał
Dodałam mleko kokosowe do galaretek i… katastrofa, blender rozwarstwił i co teraz? a miał być tort na urodziny :(
Olga Smile napisał
Asia – dlaczego się rozwarstwiło?
Asia napisał
Tego nie wiem… ale podgrzaliśmy całość i teraz już jest w lodówce. Zobaczymy jutro :) ale jestem dobrej myśli… ufff :)
Asia napisał
Nie wiem dlaczego, … ale podgrzaliśmy i się połączyło :) Jesteśmy już po i został jeden kawałek, a synek prze szczęśliwy, szczególnie, że zamiast owoców zrobiliśmy na szczycie czerwony autobus z galaretki :)
Olga Smile napisał
Asia – wspaniale!!!! Uffff pół dnia myślałam czy się udało :)
Justyna napisał
Pani Olgo! Czy jogurt można zastąpić serkami homogenizowanymi? I czy użyć takich samych proporcji jak w przypadku jogurtu?
Olga Smile napisał
Justyna – dokładnie tak.