Tort bezowy
Czy lubicie tort bezowy? trudno mu się oprzeć, trzeba przyznać, że tort bezowy ma swój urok! Beza jest ulubionym ciastkiem mojej mamy. Chrupiąca z wierzchu, lekko ciągnąca wewnątrz, słodka i delikatna. Taka właśnie powinna być. Ja za bezami specjalnie nie przepadam, ale za to za samym kajmakiem bardzo. Kawę lubią wszyscy, więc doszłam do wniosku, że koniecznie muszę przygotować tort bezowy z kremem kajmakowym i kawą. Nieskromnie muszę przyznać, że wyszedł obłędnie smaczny. Niskokaloryczny i light to on nie jest, no ale proszę od słodyczy tego nie wymagać. Zresztą, każdemu się chwila przyjemności od życia należy. Byłam dzielna i nie pożarłam kajmaku przed przygotowaniem kremu, strasznie się starałam wytrzymać. Bezy przygotowałam dość małe, bo odrysowałam na papierze do pieczenia podstawę tortownicy o średnicy 20 cm. Tak też ukształtowałam dwa placki. Jeśli nie macie na tyle szerokiego piekarnika, żeby obie bezy włożyć na raz, możecie rozłożyć je na 2 poziomach a w połowie pieczenia zamienić je miejscami. Krem z kajmaku nie jest tak słodki jakby się wydawać mogło. Próbujcie, jeśli jest dla Was zbyt wytrawny, śmiało możecie dosłodzić go cukrem pudrem, chociaż w połączeniu z bezą moim zadaniem jest idealnie. Teraz słów kilka o kawie. Ja wybrałam kawę rozpuszczalną, dość grubą, nie był to zupełny proszek, zmieliłam, więc kawę z niewielkim dodatkiem cukru w zwykłym, najzwyklejszym młynku do kawy. I zrobione, bez najmniejszego problemu. Zapraszam na tort bezowy!
Tort bezowy
Tort bezowy – składniki:
- Bezy:
• 8 białek
• 500 g cukru pudru
• 4 łyczki maki ziemniaczanej
• szczypta soli - Krem:
• 2 masła
• 2 mleka słodzone w puszce lub 2 opakowania gotowego już karmelu w puszce
• 2 łyżki cukru pudru
• 1 łyżka drobnej kawy rozpuszczalnej
Tort bezowy – przepis:
1. Białka o temperaturze pokojowej ubijam ze szczyptą soli na sztywną, białą masę. Dodaję powoli po 1 łyżce cukru i ubijam dalej, aż masa stanie się lśniąca. Na koniec podsypuję mąkę i ubijam jeszcze kilka sekund.
2. Płaską blachę do pieczenia wyściełałam papierem do pieczenia. Na papierze odrysowałam dwa koła obok siebie, ułożyłam masę z białek tak, aby miały kształt koła z zagłębieniem w środku na krem. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 120 stopni na 1 godzinę, potem zmniejszam temperaturę do 100 stopni i piekłam jeszcze około 2 godzin. Jeśli temperatura na początku jest niższa, beza będzie jaśniejsza. Bezę studziłam w piekarniku.
3. Mleka słodzone w puszce wstawiam do garnka, nalewam do 3/4 wysokości wody i gotowałam około 3 godziny uzupełniając parującą wodę. Puszkę zupełnie schłodziłam, dopiero otworzyłam. UWAGA – gorące mleko strzela i może poparzyć przy otwieraniu! Miksuję w misce masę krówkową z puszki z miękkim masłem. Trzeba to robić z wyczuciem, żeby się masa nie zważyła. Wystarczy połączenie się składników. Na koniec dosypuję drobną kawę rozpuszczalną. Jeśli jest zbyt gruba trzeba zmielić ją w młynku do kawy z dodatkiem cukru pudru. Wymieszać masę
4. Masą posmarowałam grubo pierwszy blat bezowy i przykryłam drugim, który ozdobiłam pozostałą częścią kremu. Posypałam resztą kawy i podałam tort bezowy.
Dorota Akremi na Facebook napisał
akceptuje zaproszenie
Alina Teresa Adamczyk na Facebook napisał
smacznie wyglada pycha :)
Alicja Gabryjelska na Facebook napisał
dzieki
Justyna Janicka na Facebook napisał
Mój ulubiony tort;-)))Dziękuję za przepis….
Łukasz Paweł Dobrzyński na Facebook napisał
Me gusta por la postre
Łukasz Paweł Dobrzyński na Facebook napisał
Delicioso
Ewa Kokosińska na Facebook napisał
I to bardzo-dziękuję i pozdrawiam
Lucjan Soduła na Facebook napisał
TOBIE NIE WOLNO
Barbara Stańczak na Facebook napisał
A kiedy i gdzie?
cdojedzenia napisał
Oj, ze strzela to wiem. Mi wystrzeliło podczas gotowania, bo sierota ze mnie i kupiłam mleko w puszce otwierane zapleczką, no a póżniej było sprzątanie karmelowej kuchni…
Torcik pyszny, na pewno skorzystam z przepisu!
Pozdrawiam Gosia