TRADYCYJNY MAKOWIEC DROŻDŻOWY
Są ciasta, które kojarzą się ze świętami. Dla mnie takim ciastem jest tradycyjny makowiec drożdżowy. W moim domu rodzinnym tradycyjny makowiec drożdżowy zawsze pojawiał się na stole w towarzystwie sernika, keksa oraz pierników. Sam jego zapach, bogactwo nadzienia, sprężystość i wspaniały zapach powoduje, że myślami przenoszę się do wspomnień z czasów swojego dzieciństwa. Do czasów Wigilii w domu babci, do zapachu barszczu czerwonego na zakwasie, domowego makaronu i pieczonych pasztecików. Do drzewka udekorowanego bombkami ręcznie malowanymi. Do czasu spędzonego z moim ciotecznym rodzeństwem i zabaw w gaszenie i zapalanie światła. Na te święta się czekało, były okazją do spotkania, do wyczekiwania Mikołaja, do rozmów i opowieści. Spędzaliśmy je w mieszkaniu w Warszawie na starej Ochocie, gdzie szeroki kamienny parapet pozwalał na siadanie i patrzenie na przejeżdżające samochody. To właśnie tradycyjny makowiec drożdżowy był ciastem, które babcia stawiała na stole, do tego wspomniany sernik krakowski albo typowy pieczony wiedeński. Pamiętam, że kupowałam z mamą w cukierni na Mokotowskiej sękacza i po niego zawsze stałyśmy w długiej kolejce. Co ciekawe, w domu mojego męża także tradycyjny makowiec drożdżowy był podstawą każdych świąt, ale pojawiały się także inne wypieki, które w moim domu nie były znane lub popularne. Ile rodzin tyle smaków, a jak widać tradycyjny makowiec drożdżowy zawsze taki sam! Jeśli zastanawiacie się co powinien mieć w swoim składzie tradycyjny makowiec drożdżowy to powinnam powiedzieć, że dobre składniki i dużo miłość w trakcie jego robienia. To oczywiście przenośnia, jednak dania przygotowywane przez tych, którzy nas kochają zawsze smakują wyjątkowo. Również tradycyjny makowiec drożdżowy w naszym domu pachniał pomarańczami, skórką otartą, aromatem cytrusów, bogactwem przypraw, masłem, jajkami i domem. Gdy dorosłam, przeniosłam się na swoje a babcia jeszcze żyła, czasami radziłam się jak przygotować lub upiec to czy inne danie. Wspaniałe są przepisy przekazywane z pokolenia na pokolenie, są elementem tradycji i trwania rodziny. Mój tradycyjny makowiec drożdżowy składa się ze wspaniałego ciasta przygotowanego z mąki, jajek, drożdży, cukru i mleka. Także z masy makowej z niebieskiego maku mielonego w maszynce, z miodu lub cukru, bakalii i jajek. Do tego cukier waniliowy lub ekstrakt. A Ty, jakie ciasto uważasz za najbardziej tradycyjne w Twoim domu rodzinnym? U nas zdecydowanie jest to tradycyjny makowiec drożdżowy!
TRADYCYJNY MAKOWIEC DROŻDŻOWY
TRADYCYJNY MAKOWIEC DROŻDŻOWY – składniki:
- Ciasto
• 500 g mąki pszennej
• 150 g cukru
• 2 żółtka jajek
• 250 ml mleka
• 50 g margaryny lub masła
• 40 g drożdży
• Cukier ze skórką pomarańczową albo waniliowy - Masa makowa
• 300 g maku
• 100 g cukru
• 2 łyżki masła
• 2 białka jajek
• 3 łyżki miodu
• garść lub dwie rodzynek
• garść orzechów włoskich
• Ekstrakt pomarańczowy lub cukier waniliowy - Lukier do makowca:
- 1 szklanka cukru pudru
- i do wyboru:
- 2-3 łyżki gęstej śmietany wtedy otrzymasz lukier śmietankowy
- 1-2 łyżki soku z cytryny wtedy otrzymasz lukier cytrynowy
- 2 łyżki białka kurzego surowego wtedy otrzymasz lukier z białkiem
TRADYCYJNY MAKOWIEC DROŻDŻOWY – przepis:
- Mak płuczę pod bieżącą wodą, zalewam wrzątkiem, przykrywam pokrywką i pozostawiam na noc do napęcznienia. Rano odcedzany mak, mielę trzykrotnie, dodaję miód, cukier waniliowy, rodzynki, zapach i ubitą pianę z jajek.
- Do połowy ciepłego mleka skruszam drożdże, rozdrabiam z łyżką mąki, czubatą łyżką cukru i pozostawiam do wyrośnięcia na 15 minut.
- Żółtka ucieram z cukrem, dodaję mąkę, cukier waniliowy rozczyn, sól, resztę mleka, wyrabiam dokładnie. Dodaję roztopione letnie masło, odstawiam do wyrośnięcia na 60 minut.
- Ciasto dzielę na dwie części lub zostawiam jedną, jeśli mam większą formę do pieczenia makowców. Na środku układam masę makową i zwijam ciasto z obu stron do środka, tak, żeby powstał wałek z dwoma zawijasami z makiem. To sposób zwijania tradycyjnego makowca znany w domu mojej babci. Oba boki dokładnie zalepiam.
- Makowca przekładam w natłuszczone formy, odstawiam do ponownego wyrośnięcia na 35 minut. Wstawiam do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika i piekę około 40 minut.
- Cukier puder przesiewam przez sito do miski. Do cukru dodaję białko jajka kurzego, śmietanę lub sok z cytryny. Miksuję mikserem na gładką masę. Dobieram ilość płynu tak, aby lukier osiągnął pożądaną konsystencję. Nakładam lukier na ciasto.
- Polany lukrem tradycyjny makowiec posypuję skórką kandyzowaną rodzynkami i płatkami migdałów.
- Tradycyjny makowiec drożdżowy to jedno z najsmaczniejszych ciast mojego dzieciństwa. Łączy się nierozerwalnie ze świętami i ważnymi uroczystościami domowymi. Bez niego nie ma urodzin, imienin czy rocznic. Tradycyjny makowiec drożdżowy jest elementem naszej domowej kulinarnej tradycji.
Kasia napisał
U mnie zawsze makowiec zawijany, sernik i zwykła drożdżowa chałka (smarowana masłem)
Agnieszka napisał
Sernik berliński przygotowywany przez moją Mamę. A jak przez Mamę to znaczy, że góra od sernika nigdy nie była ścierana na tarce, tak aby ciasto wyglądało jak z cukierni (no bo Mamie nigdy się nie chciało tego robić, taka wesoła prawda), tylko „ciapała” kulki ciasta „mniej więcej” równej wielkości i „mniej więcej” równo obok siebie. Ciasto po upieczeniu zawsze wyglądało jak pole, na którym jest pełno kretowisk :D ale zupełnie nie miało to dla nas znaczenia, bo w tym z pozoru średnio wizualnym cieście zawsze kryło się mnóstwo miłości zamienionej we wspaniały smak. Pamiętam, jak 5 lat temu wyjechałam na 4 miesiące do pracy do ciepłych krajów, jadłam tam to co nam przygotowano, czyli jedzenie hotelowe, tam gdzie pracowałam i tam mieliśmy zapewnione wyżywienie (4 miesiące, dzień w dzień praktycznie to samo!) bo w miejscu, w którym mieszkaliśmy, nie mieliśmy nawet kuchni. Tęsknota za maminą kuchnią była ogromna. Gdy zbliżał się czas odlotu do domu, napisałam mamie o czym marzę do jedzenia. Po długiej liście, na której oczywiście nie zabrakło sernika berlińskiego, dostałam od mamy odpowiedź: „dziecko, Ty rozwolnienia dostaniesz!” Ha, ha, uznałam, że dla maminej kuchni jestem w stanie się poświęcić. Gdy wróciłam do domu w środku nocy, Mama mnie przywitała i po krótkiej rozmowie, powiedziała, abym poszła spać, rano się sobą nacieszymy i wszystko jej opowiem. Ale ja musiałam zjeść! Jadłam zimne pierogi z kapustą i przegryzałam je sernikiem berlińskim. Po krótkim śnie, gdy emocje z powrotu nieco osłabły, talerzami wynosiłam sernik z piwnicy i jadłam go przez dwa dni. Dopóki się nie skończył. Bo u nas sernik berliński ma swoje miejsce zawsze w domowej piwniczce, ne pierwszym schodku, zaraz za drzwiami i towarzyszy nam w każde święta i sporadycznie w ciągu roku. Bo to jest ciasto wyjątkowe. To ciasto pełen miłości i smaku jest symbolem ciepła mojej Mamy. Mimo, że Mama dała na nie przepis wielu osobom, to zawsze jak widzę, że ktoś zrobił to ciasto dokładnie wg przepisu, jaki dała Mama, to i tak nie jest to ciasto. Bo z reguły ma ścierany wierzch. A prawdziwy sernik berliński ma wyglądać jak kretowisko i smakować miłością mojej Mamy.
Joanna Henzel napisał
Naprawdę??? – dostałam w zeszłym roku i mu nie smakowało…. może wina przepisu – możesz podać Twój??
Agnieszka Konieczna napisał
Joanna Henzel u mnie cenia ja wlasnie za odmienny smak – owocowo alkoholowo wytrawny. Nad przepisem musze „przysiasc”?
Katarzyna Cinal-Łysoń napisał
Sernik!
Justyna Toumbas napisał
Agnieszka Konieczna ja tez czekam na przepis, tesciowa cypryjka nie lubi slodkich ciast, moze to jej zasmakuje…
Klaudia Król napisał
Zaś w mnie od kad pamiętam tradycją był sernik. Jako dziecko pomagałam babci, mamie zagniatajac ciasto na spód. Teraz gdy już założyłam swoją rodzinę dodatkowo do sernika pojawił się snikers, w którego przygotowanie aktywnie włącza się mąż zagniatajac ciasto, walkujac i wykładając na blaszkę
Natalia Radecka napisał
Sernik, strucel
Agnieszka Kiełkowicz napisał
sernik i makowiec te ciasta pamietam od dziecka na swiątecznym stole :) ale z komentarzy ktore juz sie pojawiły mam ochote upiec inne ciasta :)
Agnieszka Kiełkowicz napisał
jak to ciasto dokładnie sie nazwyma ? mogę prosic o namiary na przepis ? z gory dziekuje :)