Przygotowałam dla Was wegańskie pesto bazyliowe ze świezych listków. Dlaczego akurat wegańskie pesto bazyliowe przygotowuję najczęściej? Proste, większość mojej rodziny nie jada nabiału. Gdy stoję przed regałami w sklepie w słoiczkach z pesto zazwyczaj pływa ser pecorino albo parmezan. Od czasu do czasu spotykam wersję bez nabiału. Ale nie ma co narzekać, bo takie przygotowane w domu wegańskie pesto bazyliowe jest znacznie smaczniejsze w wersji świeżej, niepasteryzowanej. Zielone jak zioła, soczyste, aromatyczna i wspaniałe. Ja nie dodaję do niego płatków drożdżowych. Wiem, że na innych blogach właśnie takie wersje znajdziecie. Wychodzę z założenia, że owe płatki zmieniają trochę strukturę i dają co prawda serowy posmak ale również orzechowy a jego mi nie brakuje w pesto. Gdy tylko mam w domu ser wegański w typie parmezanu, taki twardy i słony, wtedy dodaję do pesto z bazylii taki kawałek jak paczka zapałek. Sprawdza się świetnie o niebo lepiej niż płatki drożdżowe. Ale wersja bez tych dodatków jest także bardzo ale to bardzo smaczne. Ciekawa jestem jakie pesto Ty lubisz? Ja zapraszam z całym przekonaniem i wielką przyjemnością na wegańskie pesto bazyliowe ze świeżych listków bazylii.
WEGAŃSKIE PESTO BAZYLIOWE
WEGAŃSKIE PESTO BAZYLIOWE – składniki:
- 2 pęczki bazylii (u mnie to 200 g bazylii)
- 3-4 ząbki czosnku
- około 80 g prażonych orzechów nerkowca, migdałów lub piniowych
- około 120 ml oliwy lub oleju – spróbuj, żeby nie był zbyt gorzki, jeśli zdecydujesz się na oliwę
- sól do smaku
WEGAŃSKIE PESTO BAZYLIOWE – przepis:
- Obcinam bazylie razem z łodygami.
- Czosnek obieram z łupin.
- Orzechy prażę na suchej patelni zgodnie z przepisem na PRAŻONE NERKOWCE
- Do kielicha blendera z tamperem lub do malaksera wkładam bazylię, dodaję czosnek, prażone orzechy i wlewam olej. Miksuję na jednolitą masę. Takie wegańskie pesto z bazyliowe przekładam do słoika i do czasu zjedzenia trzymam w lodówce. Pilnuję aby powierzchnia pasto zawsze była zalana olejem lub oliwą. U nas takie wegańskie pesto z bazyliowe podawane jest do kanapek, makaronu ryb zmieszane z ryżem.
Zrobię na bank!!!
ciekawe!