WEGETARIAŃSKA LASAGNE BEZ MAKARONU
Dzisiaj szaleństwo, wegetariańska lasagne bez makaronu, taka z tofu, pomidorami i serem. Wegetariańska lasagne bez makaronu z bakłażanem, zresztą również ta z makaronem, cieszy się u nas w domu wielkim powodzeniem. Znacznie większym niż jest rąk podniesionych do góry celem jej przygotowania. Problemem jest pracochłonność przy przygotowywaniu lasagne czyli „lasanii” :) Musi być makaron pszenny, bezglutenowy lub coś, co będzie stanowiło jej warstwy. Sos z mięsem, z tofu, ciecierzycą, soczewicą czy fasolą. Do tego sos pomidorowy czy paprykowy. No i koniecznie sos beszamelowy i ser na wierzch. Ja, jak to ja, postanowiłam oczywiście przepis zmienić i dotować do naszych preferencji, możliwości i chęci. Powstała więc wegetariańska lasagne bez makaronu, za to z bakłażanem, sosem pomidorowy, smażonym tofu wędzonym i serem. Już kiedyś był u mnie przepis na lasagne ale w wersji wegańskiej i bezglutenowej, gdzie wystarczy gluten free makaron zamienić na pszenny jeśli ktoś taki ma i może. Także lasagne z mięsem mielonym taka klasyczna również była, to dla tradycjonalistów. Ciekawa jestem czy wolisz lasagne czy makaron z sosem? W sumie jedno i drugie w jakimś stopniu jest do siebie podobne, chociaż ja zdecydowanie wybieram wegetariańską lasagne bez makaronu, za to z bakłażanem, tofu, pomidorami i serem. Ach, żeby tylko ktoś ją dla mnie chciał robić!
WEGETARIAŃSKA LASAGNE BEZ MAKARONU
WEGETARIAŃSKA LASAGNE BEZ MAKARONU – składniki:
- 5 bakłażanów (u mnie zdecydowanie duże)
- 1,5 kg pomidorów
- 600 g wędzonego tofu (2 paczki po 200 g miałam)
- 2-4 cebule
- 100 g koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka przyprawy do pizzy lub dowolnych ulubionych ziół
- 2 łyżeczki przyprawy do mięsa mielonego
- 1 łyżka wędzonej czerwone papryki
- kilka łyżek oleju (i to łącznie całkiem sporo jakieś 60-80 ml na pewno!)
- 125 g sera żółtego dowolnego, wegański też jest spoko
WEGETARIAŃSKA LASAGNE BEZ MAKARONU – przepis:
- Bakłażany myję, osuszam. Odcinam zieloną szypułkę. Bakłażany kroję w podłużne plastry grubości 4-6 milimetrów. Z każdego bakłażana wychodzi około 6-8 plastrów.
- Pomidory obieram ze skórki -> jak obrać pomidory
- Cebulę obieram i kroję w kostkę.
- Tofu otwieram z opakowania i kruszę widelcem.
- Szykuję sobie patelnie. Każdy plaster bakłażana natłuszczam pędzelkiem znużonym w oleju i smażę na patelni z nieprzywierającą powierzchnią z obu stron. Odkładam każdy plaster na talerz.
- Na patelnię wkładam 2 pokrojone w kostkę cebulę, solę i podsmażam na złoty kolor. Dodaję obrane ze skorki pokrojone pomidory. Smażę około 20 minut tak, żeby część wody odparowała. Zazwyczaj robię to na drugiej patelni, gdy obok smażę bakłażany. Na sam koniec dodaję wędzoną paprykę i koncentrat pomidorowy.
- Na drugiej patelni podsmażam drugie dwie cebule potrojone w kostkę i dodaję rozdrobnione tofu. Smażę razem aż w niektórych miejscach stanie się brązowe. Często doprawiam mieszanką ziół do mięsa mielonego – pasuje jak ulał.
- Potrzebuję sos pomidorowy podzielić na 4 części. Bakłażany na 4 części oraz tofu na 2 części.
- Szykuję sobie foremkę ceramiczną. Na dno wylewam 1 łyżkę wazową sosu pomidorowego. Układam warstwę bakłażanów. U mnie było to trzy rzędy po 3 plastry. Nalewam porcję sosu pomidorowego, i sypię połowę tofu. Znowu układam tyle samo bakłażanów, leję trzecią porcję sosu i rozsypuję tofu. Układam ponownie bakłażany i leję sos.
- Foremkę wstawiam do nagrzanego do 180 stopni piekarnika w opcji góra + dół + termoobieg. Lasagne piekę przez około 60 minut.
- Pod sam koniec pieczenia rozsypuję na górze starty na tarce, tak w wiórki dowolny ser żółty. Wstawiam ponownie do piekarnika ale już na 5 minut, tak, żeby się on fajnie rozpuścił.
- Taka wegetariańską lasagne bez makaronu, za to z bakłażanem, tofu, pomidorami i serem stawiana jest na stole na podstawce, krojona w plastry nakładana na talerze – ooooo pycha!
Heńka napisał
Chyba nigdy w życiu lasagne nie jadłam w żadnej formie :(
Irena napisał
Od pewnego czasu przekonałam się do bakłażanów i bardzo je lubię.
Ola napisał
Też uważam, że dłuższy czas pieczenia jest lepszy dla bakłażana, dlatego dodatkowe obsmażenie mu służy!
Karola napisał
Ja robię takiego nadziewanego mięsem to może i Lasagne z niego zrobię?
Ewulka napisał
Nie, no w takiej formie to biere ;) Bakłażan smakowicie się prezentuje:)
Elunia napisał
No i teraz już muszę wypróbować ten sposób zapiekania bakłażana!
Kasia napisał
Generalnie nie lubię bakłażanów, ale ten przepis jednak mimo wszystko zapowiada się bardzoi smakowcie!
Tomek napisał
Olguś, toż to wspaniały pomysł!
Sylwia napisał
Ponieważ ostatnio uwielbiam pieczone bakłażany to sobie zrobię taką lasagne ale z mięsem :)
Młoda napisał
Wygląda na bardzo smacznie.