WIGILIJNA ZUPA Z KARPIA
Na pierwszy ogień przepisów z karpia idzie wigilijna zupa z karpia. Wychowałam się na takiej zupie. Wigilijna zupa z karpia zabielana i bez ziemniaków, ugotowana z głów karpia jest wspomnieniem mojego dzieciństwa. Taką zawsze robiła moja mama. Gęsta i zawiesista. Długo gotowany bulion rybny z warzywami, podawany był zawsze z kluskami lanymi i stał się w pewnym momencie elementem każdych świąt. Tym razem chciałam zrobić inną zupę, z filetów karpia. To delikatna zupa, która przygotowana na porcji (przesmażonej wcześniej) włoszczyzny okazała się rewelacyjnym daniem, wcale nie jakoś specjalnie pracochłonnym. Nie dodałam do niej żadnych ziemniaków ani klusek, doszłam do wniosku, że nie były potrzebne. Aksamitna konsystencja oraz delikatnie wyczuwalny smak ryby, połączony ze słodką śmietaną cudownie komponuje się z chrupiącą bułką lub takim wiejskim chlebem. Jedzenia na stole zapewne będzie dużo, więc chleb proponuję zostawić do zjedzenia na inną okazję. A właśnie, właśnie, muszę napisać, że tą zupę przygotowuje się tylko w pół godziny – a efekt jest tak pyszny, jakbyście gotowały cały dzień! A u Ciebie jakie dania podaje się lub podawało z karpia? U nas zawsze był w galarecie, smażony, duszony, po żydowsku i właśnie jako zupa. Wigilijna zupa z karpia zabielana śmietaną ma swój urok i rewelacyjny smak!
WIGILIJNA ZUPA Z KARPIA
WIGILIJNA ZUPA Z KARPIA – składniki:
- 1 pęczek włoszczyzny
- 5 filetów z karpia (najlepiej nacinanych bez ości)
- 1 cebula
- 300 ml słodkiej śmietany 36%
- sól i biały pieprz do smaku (ostatecznie może być i czarny, ale biały jest idealny do takiej delikatnej zupy i nadaje jej specyficznego aromatu)
- 3 listki laurowe
- 5 kulek ziela angielskiego
- 3 litry wody
- 3 łyżki oleju lub masła
WIGILIJNA ZUPA Z KARPIA – przepis:
- Włoszczyznę obieram i ścieram na tarce o cienkich oczkach. Pora kroję w cienkie talarki a cebulę szatkuję w bardzo drobna kostkę.
- Na patelni z masłem lub olejem podsmażam cebulę, nie może się przypalić. Po chwili wrzucam warzywa i zmniejszam gaz. Często mieszając czekam aż staną się słodkie.
- Warzywa przekładam do garnka, dolewam wodę, dodaję sól, ziele, listki oraz ½ łyżeczki pieprzu. Zagotowuję. Przykrywam, zmniejszam gaz i pozwalam się gotować około 20 minut.
- Filety z karpia kroję w paski. Jeśli macie karpia nacinanego (czyli bez ości) nie ma wtedy problemu z obieraniem i czas gotowania znacznie się skraca. Do gotującego się wywaru warzywnego wkładam karpia, zmniejszam gaz i czekam aż się zagotuje. Delikatnie mieszam i pozwalam gotować się na małym gazie przez 5 minut. Rybę wyławiam, studzę i obieram ze skóry. Wkładam do zupy, dodaję słodką śmietanę i mieszam. Doprawiam jeszcze w razie potrzeby do smaku solą, cukrem i białym pieprzem.
- Wigilijna zupa z karpia zabielana śmietaną świetnie się prezentuje i równie dobrze smakuje.
Agnieszka napisał
Smażony. Łepek i pletwy do zupy rybnej
Dorota napisał
Na olej sypie dość dużo pieprzu, wtedy karp ma lepszy smak, jest slodszy, to przepis mojego kolegi Jurka sprawdza się od lat. Należy pamiętać, ze sypać na olej gorący, nie na rybę, pozdrawiam
Wojciech napisał
Dzień przed smażeniem: pokrojony, oczyszczony, w pół dzwonki. Do miski, ciasno ułożony, poprzekładany talarkami cebuli, plastrami cytryny i mocno pieprz biały, oraz koperek.
Lodówka.
Na godzinę przed smażeniem, dodatki usuwamy. Obtoczony w mące, posolonym i znów biały pieprz?
Smażymy na maśle.
Układam na blachę.
Przed podaniem podpiekam w piekarniku mocno a krótko.
????? smacznego?⛄️?⭐️?
Anna napisał
Tradycyjnie – oprószony mąką i smażony na maśle.
I , oczywiście w galarecie, po żydowsku ?? gotowany z całą masą cebuli i marchwi, z rodzynkami i migdałami. ??
Ewa napisał
Uwielbiam karpia i robię na kilka sposobów. Smażonego posypuje płatkami migdałów,psypuję wiórkami masła podpiekam w piekarniku.
2- Po żydowsku
3-smazonego w winnej zalewie octowej ze skarmalizowanym cukrem
Ewa napisał
Tradycyjnie na masełku i po żydowsku ?
Ann napisał
A ja wolę pstrąga…. karp jakoś smakuje tak mułem
Beata napisał
Smak lubie ale nie mam cierpliwości do tych wszystkich ości więc nie jadam.
Sylwia napisał
Nie robimy w ogóle, jedyna ryba która NIE lubimy.
Kasia napisał
Sól, pieprz, mąka i smażymy – uwielbiam i jem całe święta?