Tym razem przyszła pora na kolejną bardzo fajną wyciskarkę wolnoobrotową do soków. Jest to wyciskarka SKG 2088. Zainteresowała mnie z kilku powodów. Po pierwsze ma szeroki wpust, co jest wielkim ułatwieniem dla użytkownika, gdy często wyciskamy soki. Po drugie pierwszy raz spotkałam się z tym, że istnieje możliwość zwrotu urządzenia przez 30 dni od zakupu wyciskarki, jeśli nie spełni ona oczekiwań kupującego. Po trzecie ma 10 letnią gwarancję na silnik i części „door to door”, co oznacza, że w przypadku awarii dystrybutor odbiera wyciskarkę na swój koszt. Postanowiłam i kupiłam. I tak oto czerwona jak wóz strażacki, ciężka, masywna i mocna wyciskarka SKG 2088 znalazła się na moim blacie w kuchni!
Wyciskarka do soków SKG 2088 jest pionową wyciskarką wolnoobrotową, mocną, stabilną, ciężką i elegancką. Wielki i zaskakująco masywny wał wyciska bez problemu sok z buraków, marchii, lekkich oraz twardych owoców i warzyw. Wyciskarka do soków SKG 2088 nie zatrzymała się ani razu po prostu gniecie, miażdży i produkuje zdrowy sok dla całej rodziny.
Zazwyczaj wybieram wyciskarki, blendery i wszelaki sprzęt kuchenny biały, tym razem nie miałam wyboru i zdecydowałam się na czerwoną wyciskarkę. Muszę napisać, że nie żałuję nic a nic. Kolor jest zaskakująco ładny, żywy, jasny i świecący. Taki wesoły :) Nie wiem, czy nie zmienię swoich preferencji kolorystycznych. Gdy wyciskarka do soków SKG 2088 stoi na blacie aż odruchowo się ją głaszcze. Fajna jest i już!
SKG ELECTRICT Co. Ltd. To jeden z największych producentów wyciskarek wolnoobrotowych do soków.
Główne zalety wyciskarki do soków SKG 2088:
*****
Stabilności, estetyka wykonania i masywność
Trzeba przyznać, że wyciskarka do soków SKG 2088 jest masywna, ciężka i jednocześnie łatwa do przestawiania. Mój mąż twierdzi nawet, że jest mobilna dzięki tej charakterystyczniej rączce, która znacznie pomaga w przenoszeniu i chwytaniu. Co do tej mobilności, to wszystko zależy od siły jaką noszący dysponuje. Waga wyciskarki SKG to aż 7,3 kg więc rączka wyjątkowo jest przydatna. Ułatwia podnoszenie i to bardzo. Nie ma obawy, że wyciskarka nieopatrznie wysunie się na przykład ze śliskich lub mokrych rąk.
Szeroki wpust
Ponieważ szeroki wypust znacznie ułatwia wyciskanie owoców i warzyw i taką codzienną prace przygotowawczą do produkcji soków, dlatego warto jest zawrócić na niego uwagę. Otwór wsadowy ma aż 75mm szerokości. Mieści z łatwością pomarańcze, jabłka i nieduże buraki. W środku znajduje się metalowy nóż tnący, który przecina owoc na pół. Ja osobiście wolę sama przekroić na pół produkty, nie muszę wtedy używać dodatkowej siły, aby rozłupać owoc. Mój mąż nie ma tego problemu, ja po prostu jestem słabsza fizycznie. W każdym razie przekrojenie na pół w zupełności wystarcza. Można tak i tak :)
Sita w zestawie dające wiele możliwości
Już w samym zestawie wyciskarki SKG 2088 znajdują się łącznie trzy sita wyciskające! Dwa sita do soków z mniejszymi i większymi otworami oraz jedno sito, a właściwie mincer do robienia sorbetów owocowych i naturalnych lodów. Można w związku z tym przygotowywać soki klarowne, soku z musem i kawałkami owoców, przeciery, dżemy, konfitury, marmolady, shake’i, drinki, papki dla dzieci i lodowe desery.
Można również pokusić się o przygotowywanie napojów i mleka roślinnego, począwszy od orzechowych, migdałowych a na sojowym skończywszy. A jeśli już będziecie mieć mleko sojowe, to tylko jeden krok do przygotowania domowego, wspaniałego, zdrowego i pełnego białka tofu! Osobiście polecam, sama robię tofu, które potem zjadamy w dzieciątkach przepisów, od smażenia zaczynając, przez placki, a nawet sernik kończąc. Tofu pozwala na zastąpienie nabiału oraz czasami nawet jajek w wielu, wielu przepisach. To idealne rozwiązanie dla osób będących na dietach, uczulonych na nabiał lub tych, którzy nabiału po prostu nie chcą lub nie lubią jeść. Dlaczego piszę o tofu? A to dlatego, że w dodatkowo w zestawie znajduje się koszyk na tofu! To właściwie taki pojemnik do kształtowania masy ze ściętego mleka sojowego, tak aby powstała zgrabna kostka tofu. Bardzo pomocne! Bardzo!
Teraz zapraszam na soki, zobaczcie sami:
Sok melon z ananasem
Jeśli lubicie soki słodkie i mocno owocowe wtedy polecam sok melon z ananasem. Jest żółty, wesoły i świeży w smaku! Bardzo smakuje mojej rodzinnie. Ma w sobie masę dobroczynnych składników ukrytych w ananasie i wakacyjną nutę świeżości za sprawą melona. Dla mnie to połączenie lata ze zdrowiem :)
- ½ ananasa
- ½ melona
Obieram ze skórki melona i ananasa. Włączam wyciskarkę i wyciskam sok. Przelewam do szklanki i podaję :)
Wyciskarka do soków SKG 2088
Wyciskarka do soków SKG 2088 wyciśnie sok między innymi z:
- Liści – sałaty, jarmużu, szpinaku, kapusty, pokrzywy, trawy pszenicznej.
- Miękkich owoców i warzyw jak: pomidory, maliny, truskawki, porzeczki, winogrona, ogórki, jabłka.
- Twardych owoców i warzyw jak: marchew, korzeń selera, pietruszka, burak, brokuł, cukinia.
UWAGA – owoce z większymi pestkami jak wiśnie, czereśnie, śliwki, brzoskwinie czy mango muszą mieć usuniętą pestkę, ponieważ mogą uszkodzić wyciskarkę!
Sok z pomidorów
Muszę napisać, że sok z pomidorów uwielbia mój mąż. Pijemy go właściwie codziennie. Czasami łączymy go z papryką, lub kilkoma plastrami korzenia chrzanu, innym razem z selerem naciowym lub bazylią i czosnkiem. Dzieci wolą zazwyczaj jeszcze połączenie z pietruszką lub szpinakiem. Jednak wtedy diametralnie sok zmienia swój kolor.
Składniki:
- kilka pomidorów mogą być czerwone lub pomarańczowe
- opcjonalnie: czerwona papryka, seler naciowy do smaku.
Przygotowanie:
Warzywa myję. Wkładam partiami do wyciskarki do soków SKG 2088. Wyciskam sok. Przelewam do szklanki i dekoruję selerem naciowym. Podaję natychmiast.
Wałek wyciskający – świder
Wałek wyciskający jest jedną z najważniejszych części każdej wyciskarce wolnoobrotowej. To jego konstrukcja, wielkość oraz budowa decyduje o tym ile soku jesteśmy w stanie uzyskać i jak mocno uda się odcisnąć pulpę warzywną i owocową. Wyciskarka do soków SKG 2088 ma wałek duży, ciężki i mocny. Jak można przeczytać na stronie sklepu w którym kupiłam wyciskarkę „…dzięki zastosowaniu 5 stopniowego świdra wydajność wyciskarki wynosi nawet do 95% soku z owoców. SKG posiada wałek ślimakowy nowej generacji, wykonany z super trwałego Ultemu, materiału używanego do wytwarzania narzędzi chirurgicznych. Jego waga i rozmiar czynią go liderem wśród wyciskarek pionowych. Zarówno dzięki jego rozmiarowi jak i zastosowaniu mikro rozdrabniaczy wydajność w wyciskaniu soków jest niesamowita. Dzięki innowacyjnemu kształtowi po zakończonej pracy wałek jest nawet do 80% czystszy w porównaniu z innymi wałkami …” Mając porównanie wałków z kilku wyciskarek pionowych muszę napisać, że rzeczywiście jest on duży i ciężki. Ma dodatkowe wypustki w kształcie piramidek, które pomagają w miażdżeniu owoców i warzyw, więc tym samym pomagają również w wyciskaniu soku. Nie zauważyłam natomiast, aby wałek był czystszy. Po prostu wałki z wyciskarek pionowych są czyste same w sobie, mycie ich polega na opłukaniu pod wodą :) Prosta czynność nieprzysparzająca żadnych zupełnie trudności.
Proces tłoczenia 5-etapowy
Jeśli kiedyś zastanawialiście jak to się dzieje, że po włożeniu owocu wypływa sok w wyciskarce pionowej, to proces wyciskania soku w wyciskarce SKG 2088 jest 5-etapowy. To:
- Cięcie
- Zgniatanie
- Miażdżenie
- Tłoczenie
- Mielenie
Jest to zupełnie inne działanie niż w sokowirówkach, gdzie następuje ścieranie i odwirowanie. W procesie ścierania i wirowania owoce i warzywa są często podgrzewane oraz sok jest natleniany. Nie działa to na korzyść soków. Dlatego właśnie sok z wyciskarek jest tyle lepszy od soku uzyskanego z sokowirówek.
Sok z buraków
Powszechnie wiadomo, że sok z buraków ma wiele cennych składników dla naszego zdrowia. Warto jest wybierać warzywa ekologiczne lub kupować u zaprzyjaźnionych rolników. Ja osobiście bardzo lubię sok z buraków łączyć z sokiem pomarańczowym. W takim zestawieniu chętnie piją go dzieci, co ma dla mnie duże znaczenie.
Składniki:
- 4 pomarańcze
- 2 duże lub 4 małe buraki
- 1 cytryna
Przygotowanie:
Pomarańcze obieram ze skórki. Buraki dokładnie szoruję. Partiami wkładam do Wyciskarki SKG 2088 i wyciskam skok. Wlewam do wysokich szklanek. Podaję!
Wolne obroty – co oznacza sformułowanie wolnoobrotowa wyciskarka?
Wyciskarka do soków SKG 2088 jest typową wyciskarką wolnoobrotową. Cytowane za sklepem: „Silnik wyciskarki SKG działa z prędkością 60 RPM co oznacza 60 obrotów na minutę. Takie wolne obroty powodują, że sok podczas wyciskania nie nagrzewa się, dzięki temu w soku pozostają cenne wartości odżywcze…”.
Dlaczego wato kupić wyciskarkę wolnoobrotową SKG 2088
- bardzo dużą przydatność zdrowotną
- wałek ślimakowy wolno się obraca nie niszcząc enzymów
- soki dzięki zawartym enzymom są wysokiej jakości, nie rozwarstwiają się szybko, można przechowywać je do 3 dni w lodówce
- minimalna ilość odpadu
- można wyciskać warzywa liściaste, kiełki, trawy oraz zioła
- cicha praca
- łatwa w myciu, system Fast Clean
- można w niej robić lody, sorbety, tofu
- gwarancja 10 lat.
Zdrowy syrop imbirowy
Syrop imbirowy robię przez cały rok. Można dodawać go do herbaty, do soków, deserów oraz do rozmaitych drinków. W sezonie zimowym jest niezastąpiony! Rozgrzewa dosłownie w kila minut. My go uwielbiamy.
Składniki:
- 500 g korzenia imbiru
- 1-2 cytryny
- 2 szklanka wody
- 1 szklanka cukru
Przygotowanie:
Imbir myję. Cytryny obieram ze skórki. Uruchamiam wyciskarkę do soków SKG 2088. Wkładam partiami kawałki korzenia imbiru, dodaję cytrynę. W garnku mieszam sok z imbiru i cytryny z cukrem i wodą. Zagotowuję. W razie potrzeby dodaję jeszcze wodę. Gotuję 3-5 minut. Przelewam do słoików i wekuję. Otwarte słoiki przetrzymuję w lodówce. Syrop jest bardzo mocny, pikantny i wyrazisty, wspaniale rozgrzewa!!!
Silnik:
Wiem, że temat silnika dla kobiet nie jest zbyt fascynujący ale może dla męża lub partnera będzie ;) Dlatego też postanowiłam napisać o nim kilka słów. Silnik wyciskarki SKG 2088 waży 4,3 kg. Ma moc 240 W. To bardzo dużo jak na wyciskarki pionowe. Emituje hałas w granicach 60 db, co w przypadku wyciskarek oznacza, że jest to ciche urządzenie.
Bezpieczeństwo i jakość zastosowanych materiałów:
- Wałek tłoczący, jak już pisałam wcześniej wykonany jest z bezpiecznego dla zdrowia i nie wchodzącego w reakcje z pożywieniem Ultemu.
- Dodatkowo cała wyciskarka jest zupełnie wolna od BPA czyli BPA Free! „… BPA to organiczny związek z grupy fenoli, który jest często stosowany przy produkcji tworzyw sztucznych i może być przyczyną nieprawidłowego rozwoju dzieci, wad wrodzonych, nadpobudliwości, obniżenia płodności, otyłości, oraz większego ryzyka wystąpienia chorób nowotworowych…” Generalnie Bisfenol A ma bardzo toksyczny wpływ na układ nerwowy. Występuje w plastikach! Dopiero kilka lat temu pojawiły się na przykład w sprzedaży butelki do karmienia dzieci z oznaczeniem BPA Free. Już nie mówię o tym, że znalezienie termosów BPA free jest nie lada wyczynem, ale się da. W teście ważne jest, że wyciskarka jest wolna od BPA.
- Dodatkowo sam włącznik wyciskarki jest wodoodporny, co pozwala na większe zachowanie bezpieczeństwa użytkowania, gdy ręce są mokre podczas wyciskania :)
- Wyciskarka do soków SKG 2088 posiada automatyczny system, który wyłączy urządzenie jeżeli będzie istniała możliwość przegrzania.
Łatwość czyszczenia i wygoda
Musze przyznać, że wyciskarka do soków SKG 2088 jest prosta do czyszczenia. Cytując za producentem „.. Dzięki zastosowaniu systemu Fast Clean SKG 2088 czyści się łatwo i przyjemnie. Nie trzeba rozkręcać całego urządzenia aby wycisnąć sok z innych owoców lub warzyw. Wystarczy wlać (przy zamkniętym niekapku) przez otwór wlotowy około 400 ml wody i poczekać 10-15 sekund zanim wyciskarka sama się przepłucze. Następnie otworzyć niekapek i wylać wodę…” Trzeba przyznać, że system Fast Clean oszczędza bardzo dużo czasu, ponieważ nie trzeba za każdym razem rozkładać urządzenia. W ciągu dnia można go tylko przepłukiwać a dokładnie umyć na noc, aby nie stał nie używamy przez całą noc na blacie kuchennym. Takie rozwiązanie z przepłukiwaniem wodą, pozwala na ciągłe używanie wyciskarki przez cały dzień. Wystarczy podejść, wrzucić owoc poczekać chwilę i gotowe.
Zapomniałam jeszcze napisać o zatyczce – niekapku. Dzięki takiemu rozwiązaniu sok nie wycieka nieopatrznie na blat kuchenny, nie ma konieczności posiadania przez cały czas podstawionego pojemnika. Sok wyciska się i miesza w wyciskarce. Gdy trzeba zlać go do szklanki, wystarczy podstawić naczynie i otworzyć niekapek.
Zielony sok dla dzieci
Sok, który wychodzi z połączenia jabłek, szpinaku i liści jarmużu smakuje wszystkim dzieciom. To hit ostatniego tygodnia, gdy miałam w domu gromadkę szkolnych dzieciaków. Co ciekawe, nie krzywiły się dzieci, nawet te, które do warzyw i owoców podchodzą z dystansem. I dobrze, bardzo dobrze, chlorofilu w codziennej diecie nigdy za wiele jak ciągle w domu powtarzam!
Składniki:
- kilka jabłek ulubionego gatunku
- 1 szklanka liści jarmużu
- 1 szklanka liści szpinaku
Przygotowanie:
Jabłka myję. Przekrawam na pół, ale nie ma do końca takiej konieczności. Owoce i liście wkładam naprzemiennie do wyciskarki do soków SKG 2088. Wyciskam cudownie zielony i pyszny sok! Podaję na stół.
Wyciskarka do soków SKG 2088 – Parametry techniczne:
- Model: Wyciskarka do soków SKG 2088 Big Calibre
- Napięcie: 220V
- Moc: 240W
- Wielkość otworu wsadowego: 75mm
- Nóż tnący w otworze wsadowym: Tak
- Waga brutto: 9,4 kg
- Waga netto: 7,3 kg
- Głośność: 60db
- Wymiary: 165x235x475mm
- Czas ciągłej pracy: 30 minut
- Prędkość obrotów wałka na minutę: 60
- System zabezpieczający przed przegrzaniem: Tak
- Korek niekapek: Tak
- Sito do lodów i sorbetów: Tak
- Sito do doków i musów: Tak
- Wałek z Ultemu
- BPA free
Czy kupiłabym raz jeszcze?
TAK. Jak wiecie i możecie przeczytać, cena tej wyciskarki jest niska. Dodatkowo gwarancja jest 10 letnia. A sama wyciskarka ma aż trzy sita w komplecie, a z wyciskaniem soku radzi sobie dobrze.
Podziękowania: Opisy cytowane zamieściłam za wiedzą i zgodą sklepu emidas24.pl
Podsumowanie:
Wyciskarka do soków SKG 2088 to wszechstronnie użytkowa wyciskarka domowa z zestawem sit do skoków, musów i sorbetów. Pozwala na komponowanie ulubionych soków z sezonowych i całorocznych warzyw i owoców. Wolnoobrotowy silnik, mocny i solidny wałek miażdżącym z pięciostopniowym etapem wyciskania pozwala uzyskać zdrowy i pełnowartościowy sok. Ułatwiający codzienną pracę system łatwego czyszczenia pozwala na łatwe przepłukiwanie wyciskarki. Wszystkie materiały użyte do produkcji wyciskarki są wolne od bisfenolu A, do tego starannie wykonane. Wałek z Ultemu ciężki i mocny radzi sobie nawet z twardymi marchewkami i burakami, ponieważ moc wyciskarki to 240W. Silnik wyciskarki pozwala na półgodzinna ciągłą pracę.
Trzeba przyznać, że wyciskarka do soków SKG 2088 jest estetyczna i ładna, po prostu ładna. Czerwony kolor świecący mocny z klasą przyciąga wzrok i stanowi ozdobę blatu kuchennego. Rączka wbudowana w urządzenie ułatwia przestawianie wyciskarki oraz noszenie po kuchni. Wyciskarka kosztuje 1699,99 zł więc jest to jedna z tańszych wyciskarek pionowych, wolnoobrotowych na naszym rynku!
*****
A ty, jaki sok zrobisz w wyciskarce SKG 2088
Wyciskarkę kupiłam w sklepie:
Nigdy w życiu nie miałem wyciskarki , żadnej sokowirówki czy nawet plastiku do wyciskania soku z cytryny. Od kiedy pamiętam wszystko wyciskałem ręcznie , ręcznie , ręcznie … pestki, nie pestki wszystko lądowało w kubku … Zawsze marzyłem o tym, by mieć wyciskarkę, w której każdego dnia będę mógł robić coraz to inne soki , dla siebie ! Ahhh tak !
Od tamtej pory bardzo wiele sie zmieniło. Mam żonę – wspaniałą żonę . Teraz ? Spodziewa się dziecka ! Pragnę by odżywiała się zdrowo ! Ona także ! Każdego dnia latam do sklepu po świeże pomarańcze i wygniatam je … ręcznie . Po tygodniu moje ręce swędzą, są opuchnięte i ledwo je zginam .Mimo to myśl, że robię to z miłości i troski o żonę i dziecko każdorazowo dodaje mi energii i siły !
Gdybym tylko mógł to w wyciskarce SKG 2088 przygotowałbym sok owocowy. Jakie składniki ?
SKŁADNIKI :
1 uśmiech żony
0,5 kg chęci
10 dag wsparcia
5 ml promieni słonecznych
2 czerwone jabłuszka
2 plasterki ananasa
1-2 gruszki
1 dużą pomarańczę
2 małe brzoskwinie
1 kg zwariowana
10 minut czasu
WYKONANIE : Najpierw doładowujemy swą baterię patrząc na uśmiech żony i kopiącego z emocji małego piłkarza siedzącego w brzuszku . Zabieramy chęci, czujemy wsparcie i możemy zabierać się za mycie owoców i wyciąganie ewentualnych pestek .
Następnie kroimy wszystko w plastry i wrzucamy do wspaniałej sokowirówki . Po chwili ? Sok gotowy ! Pycha ! Najlepiej by wypić go od razu bo smakuje najlepiej, a i ma moc witaminek w sobie !
O OPOWIEM wam bajkę jak mąż wygrał sokowirówkę
L LWIM zapałem zawołał wszystkich na domówkę !
G GODNIE każdy przybyły owoce ze sobą przynosił
A ATRAKCYJNOŚĆ i nowe przepisy ze sobą wnosił !
S SMAKOWICIE już wszyscy owoce zmieszali
M MIŁYM aromatem po wyciśnięciu się delektowali.
I IDEALNY smak , cóż za błogie zestawienie
L LUDZIE mówili: ta sokowirówka spełnia marzenie!
E EFEKTEM tego był uśmiech i szczęście !
I tak właśnie odkryłem magiczną moc tego urządzenia . A działo sie to wszystko za górami, za lasami, w odległej krainie Smilandii . Sokowirówka stanęła na środku miasteczka , i ludzie z radością co dnia pożywiali się sokiem ze świeżych owoców .
Morał z tej bajki : Drodzy młodzi, starsi , dzieci – niechaj Was też tu oświeci ! Pijcie soki wciąż bez przerwy a będziecie pełni werwy ! Pozdrawiam , Tomasz
Ja i wyciskarka, to połączenie idealne. Połączenie marzenie. Nie mogę się zdecydować, zrobiłabym sok ze wszystkiego co tylko jest możliwe. Np. jagody goji, marchewka, świeże jabłuszko i cytryna :)
Kocham świeżo wyciskane soki! Dają ogromnego kopa energii i są naładowane witaminami po same brzegi szklanki :) moja propozycja to wspaniała bomba smakowa pełna zdrowia :) zadbaj o swoje krwinki czerwone, wyciskaj sok i bądź silna!
4 buraki, 6 jabłek, 3 pomarańcz3, 1/3 cytryny, 2 marchewki. Podziel się zdrowym sokiem ze swoimi bliskimi :)
Ja bym zrobiła sok z boćwinki, selera, mango i malin, bo jestem strasznie ciekawa, jak to smakuje :-)
Uwielbiam wszelkiego rodzaju soki, soczki i koktajle ale dzisiaj wypiłabym sok czerwony zrobiony z:
garść malin
garść truskawek
kawałek arbuza
i banan
+ kostki lodu
mniam -wspomnienie wakacji, słońca :)
Chętnie zrobiłbym sok pietruszkowy, który z uwagi na dużą zawartość witaminy A, potasu, żelaza i fosforu warto włączyć do swojej diety.
– 1pęczek natki pietruszki,
– 1 banan,
– 3 łyżki nasion słonecznika,
– 1/2 cytryny,
– 1 pomarańcza.
Skłamałabym mówiąc, że o takiej wyciskarce marzę od dawna. Nie od dawna, ale od lutego, kiedy to zakończyłam swoją dietę oczyszczającą. To właśnie wtedy zaczął mnie interesować inny styl życia, którego zdrowe odżywianie jest ważnym elementem. Wtedy też odkryłam kilka blogów z przepisami dla wegan oraz osób jedzących bezglutenowo. Wtedy też znalazłam Twój blog :)
Skłamałabym też mówiąc, które soki są super smaczne, ponieważ nigdy nie piłam soku świeżo wyciskanego. Mogę natomiast puścić wodze fantazji i w tym komentarzu opisać moje wymarzone soczki… Na pewno byłby to granat, szpinak, marchewka, pomarańcza, jarmuż. Chętnie spróbowałabym też czegoś z dodatkiem pokrzywy, np. ananas, brzoskwinia, pokrzywa, szpinak, jabłko. Albo inna wersja: jabłko, pomarańcza, natka pietruszki, pokrzywa, liście kapusty. Możliwości jest cała masa, więc jeśli wygram tą wyciskarkę to z pewnością będę wiedziała jaki użytek z niej zrobić :)
Pozdrawiam i dziekuję
„Sokowa feta na warsztatach kulinarnych z Panią Olgą”
Pod stopami czułam ciepło wilgotnego piasku, a moją twarz muskały powiewy morskiej bryzy. Włosy falowały swobodnie na wietrze. Nie mogłam nacieszyć się widokiem zachodu słońca. Wielka czerwona kula tonęła na horyzoncie w błękitnych falach. Ten przepiękny pejzaż nie zdołał jednak odciągnąć mojej uwagi od celu, do którego zmierzałam. Tuż przede mną, na samym środku plaży, stał suto zastawiony stół. Były tam chyba wszystkie smakołyki świata. Od lukrowanych słodkości, po wytrawne dania. Już miałam przy ustach kawałek sernika jaglanego, gdy obudził mnie dźwięk mojego telefonu…
Zerwałam się z łóżka jak głupia. – Cholera! – krzyknęłam sama do siebie. – Też mi się zebrało na drzemkę w środku dnia. Szybko odszukałam swoją komórkę i w ostatniej chwili odebrałam połączenie.
– Halo? – wysapałam zziajana.
– Dzień dobry. Czy to Ty Basiu? – w słuchawce usłyszałam znajomy, ciepły głos.
– Yyy, tak… – odparłam zdezorientowana. Zastanawiałam się kto dzwoni do mnie z obcego numeru.
– Z tej strony Olga. Miałyśmy okazję poznać się jakiś czas temu.
– A, to Pani! – w końcu mnie oświeciło. – Przepraszam, że Pani od razu nie poznałam. Tak mi miło, że Pani dzwoni.
– Przypomniałam sobie, że kontaktowałam się z Twojego telefonu z rodziną. Odszukałam Twój numer i postanowiłam zadzwonić, bo niedługo znów odwiedzę Twoją miejscowość.
– Naprawdę? – zdziwienie mieszało się u mnie z radością. – A cóż to ciągnie Panią w moje strony?
– Miejska świetlica zaprosiła mnie do poprowadzenia warsztatów kulinarnych dla lokalnych mieszkańców. Stwierdziłam, że to świetny pomysł i przyjeżdżam! Ale chciałam także Ciebie, Basiu, poprosić o pomoc?
– Wow! – nie wiedziałam co powiedzieć. – Jestem naprawdę w szoku. Ja, miałabym Pani pomóc? Nie wiem czy dam sobie radę…
– Dasz, dasz – zapewniła mnie serdecznie Pani Olga. – Pamiętam, że poczęstowałaś mnie pysznym sokiem. Chciałabym, żebyś zaserwowała podobne naszym słuchaczom. Mogę na Ciebie liczyć?
– Jasne – zameldowałam o swojej gotowości. A w głowie już kłębiły mi się receptury na smakowite i zdrowe napoje dla tych ludzi. Razem z Panią Olgą nauczymy nieświadomych, że świeże soki są lepsze niż gazowane napoje.
W naszym małym miasteczku aż huczało! Wszyscy mówili o zbliżających się warsztatach z Panią Olgą.
– To podobna jakaś blogerka – zaczepiła mnie w sklepie jedna z moich starszych sąsiadek. – Znana w tym całym, yyy, jak to się mówi…
– Internecie, Pani Helenko – podpowiedziałam jej.
– O, właśnie! W tym całym „internacie”. Ale to dobrze, że nas odwiedzi – pochwaliła inicjatywę. – Bo kto ma nauczyć tych młodych jak zdrowo sobie samemu ugotować? Oni tylko te chipsy i hamburgery jedzą. A to świństwo. Śmieci same. Chemia i trucizna. Amen!
– Amen, Pani Helenko – przytaknęłam jej.
I całym swoim sercem czułam, że ma rację.
Kiedy nadszedł dzień warsztatów, biegałam po domu jak szalona. Przebierałam się chyba z milion razy. W małej czarnej wyglądałam zbyt elegancko. Nowy dres wydawał się za bardzo pretensjonalny. W końcu postawiłam na dżinsy i białą koszulę. Klasycznie, bezpiecznie. W sam raz na taką okazję. Delikatnie umalowałam sobie „oko” i spięłam włosy w luźny kok. Oczywiście przeraziłam się na widok swojego odbicia w lustrze, ale nie było już czasu na zmiany w wyglądzie. Nie mogłam się przecież spóźnić. Do swojej torby z zabawnym napisem „Nie jem szynki z pupy świnki”, sprezentowanej mi przez męża, wpakowałam wszystkie warzywa i owoce, które niedługo miały skończyć w szklankach jako sok. Już wyleciałam z domu, kiedy przypomniałam sobie o najważniejszym. Zapomniałam o wyciskarce SKG 2088, a przecież to ona miała być tam ważniejszym gościem ode mnie!
Do miejskiej świetlicy wpadłam niczym bomba. Oczywiście pojawiłam się przed czasem, ale chciałam jeszcze zobaczyć się z Panią Olgą. Jak zwykle przywitał mnie jej promienny uśmiech. Ucięłyśmy sobie krótką pogawędkę i powspominałyśmy ciasteczka czekoladowe. Kątem oka przyglądałam się zapełniającej się sali. W pewnym momencie brakło krzeseł…Powoli zaczęła zjadać mnie trema, ale patrząc na entuzjazm Pani Olgi, wiedziałam, że wszystko pójdzie sprawnie. Na zegarze wybiła siedemnasta.
– Gotowa? – zapytała mnie ochoczo.
-Uff, gotowa – ledwo wydukałam… a w środku cała się trzęsłam.
Publiczność przywitała Panią Olgę gromkimi brawami. Zebrało się naprawdę dużo ludzi. Były mamy z dziećmi. Nastolatkowie, a także ich dziadkowie! Każdy chciał się dowiedzieć, jak zdrowo i smacznie gotować. Nasz gość świetnie poradził sobie w roli prowadzącej. Pani Olga już na samym wstępie zaraziła wszystkich wesołym uśmiechem. Zaczęła opowiadać o swojej miłości do pichcenia i dzielenia się swoimi przepisami z innymi. Poprowadziła również mini wykład o tym, że zdrowe potrawy wcale nie muszą być niesmaczne.
Ku radości zebranych, Pani Olga, zainaugurowała część praktyczną warsztatów. Podzieliła przybyłych na trzy zespoły. Pierwsi mieli za zadanie przygotować pełnowartościowe śniadanie, drudzy sycący obiad, a trzeci lekką kolację. Oczywiście wszystkim grupom dowodziła nasza kulinarna mistrzyni. Wspólne gotowanie szło jak po maśle. Radości było co nie miara. Szara rzeczywistość mieszkańców prowincjonalnego miasteczka zamigotała tysiącem barw!
Wreszcie przyszedł czas także i na mnie. Moją misją było przygotowanie soku dla każdego z zespołów. Wyzwanie naprawdę ogromne, ale wiedziałam, że z pomocą Pani Olgi dam sobie radę. Postawiłam wyciskarkę SKG 2088 na honorowym miejscu i zabrałam się do pracy. Na pierwszy ogień poszedł oczywiście sok śniadaniowy. Po długiej nocy trzeba trochę „posprzątać” organizm i przygotować go na pierwszy posiłek. Dlatego taki napój powinien obfitować w błonnik i mieć niski indeks glikemiczny. Bez namysłu chwyciłam za cytryny i grapefruity. Dla słodkości dorzuciłam sporą ilość klementynek. Pierwszy sok gotowy… i od razu sukces, bo choć buzie wykrzywiały się od sporej dawki witaminy C, to w żadnej szklance nie zostało nawet kropli.
Na obiad przyjęłam taktykę warzywną. Żeby było syto i pikantnie. Wygłodniała wyciskarka bez opamiętania połykała pomidory, buraki, marchew, seler naciowy i ostrożnie papryczkę chili. Gotowy sok doprawiłam solą morską i pieprzem cayenne. Wyszedł bardzo gęsty o krwistym kolorze. Niektórzy przyglądali się mu z drobną niechęcią. Wąchali, kręcili nosem, ale kiedy się w końcu przełamali… nie mogli uwierzyć, że to taki rarytas! Aż chciałoby się więcej.
Otarłam pot z czoła i przystąpiłam do ostatecznego starcia. Na finał przyszykowałam „egzotyczne fetowanie”. Miało być kolorowo, słodko i wesoło. Prawdziwy deser. Wisienka na torcie. Eksplozja kubków smakowych. W kolejce do wyciskarki SKG 2088 ustawiły się kolejno: żółte ananasy, pomarańczowe kaki i granaty, czerwone arbuzy oraz zielone kiwi. Prawdziwa owocowa parada. Cały alfabet witamin. Ten sok smakował wszystkim najbardziej. Nie dowierzali, kiedy mówiłam, że szklaneczka takiego napoju, to nawet prewencyjnie na nowotwór może zadziałać.
Wszyscy wpadli w euforię wyciskania i smacznego gotowania. Na sam koniec wznieśliśmy sokowy toast. Uczestnicy warsztatów dziękowali Pani Oldze gorącymi brawami. Wystarczyła taka prosta recepta, żeby zmienić życie wielu osób. U niektórych pojawiło się nawet wzruszenie. To był dzień pełen emocji. Nie spodziewałam się, że jedzenie może wywołać tak ogromny entuzjazm.
Radowałam się z całą salą, ale w głębi mnie zagrała nutka żalu. Warsztaty dobiegały końca. Nic nie może przecież wiecznie trwać. Na szczęście udało mi się jeszcze złapać na chwilkę Panią Olgę, zanim na dobre opuściła nasze kąty.
– To było niesamowite – dziękowałam jej z przejęciem. – Nie wiem co powiedzieć – rozczuliłam się.
– Ja również fantastycznie spędziłam ten dzień – odpowiedziała i obdarzyła mnie swoim serdecznym uśmiechem. – Cieszę się, że mogę zarażać ludzi swoją pasją do gotowania. Chętnie was jeszcze kiedyś odwiedzę.
– Już szykujemy talerze – roześmiałam się i wycisnęłam dla nas jeszcze po szklaneczce „egzotycznego fetowania”.
Pani Olga zniknęła, a sala opustoszała. Radosny gwar zamienił się w ciszę. Zapakowałam wyciskarkę SKG 2088 do torby-świnki i z nostalgią, jako ostatnia wyszłam ze świetlicy. Wracałam do domu powoli. Podziwiając czarne niebo usiane milionem świecących gwiazd. – Życie jest piękne – pomyślałam i uśmiechnęłam się delikatnie. Wiedziałam, że cudowne wspomnienia z tego dnia zostaną ze mną na zawsze.
Z pomocą wyciskarki SKG 2088 przygotuję sok zimowy pełen witaminy C, witaminy D i potasu :) 1kg pomarańczy, 2-3 pomidory, kilka kawałków dynii – miąższu, bez pestek (najlepiej żeby było jej podobnie co pomarańczy). Dynia jest bogatym źródłem Wit D i C, a pomidory dostarczają potas więc sok jest doskonałym wsparciem dla organizmu w ten trudny zimowy czas ;) Ważne by do soku dodać łyżeczkę oliwy z oliwek lub polskiego, dobrego oleju słonecznikowego bo Wit D rozpuszcza się w tłuszczach. Do smaku proponuję dodać odrobinę imbiru :) nada pikanterii :) :) i rozgrzeje! A jeśli ktoś nie lubi imbiru może dodać trochę zmielonego kolorowego pieprzu ;)
Gdy soczki pijemy
wiemy, że zdrowo żyjemy.
Soczek nas oczyszcza
i choróbsko wyniszcza.
Świeże soki w domu wyciskamy
energię, witalność i zdrowie mamy,
więc wyciskarko kochana
wyciskaj nam zdrowe soki od samego rana!
Od samego rana do wieczora,
bo na świeże soczki zawsze właściwa pora.
Soki to nasi przyjaciele
i na co dzień i na niedzielę,
więc soki wyciskamy
z wszystkiego co pod ręką mamy.
Wszystkie warzywa i owoce
dają nam ogromne moce.
Czy z ogródka, czy z zieleniaka
naraz idzie cała paka.
Witaminy, enzymy i minerały
to wielki arsenał cały,
bo soczki to droga do zdrowia oczywista,
więc każdy je na potęgę wyciska.
I z marchewki, i z jabłka
pije soki każda babka,
i z maliny, i z banana
soki dla każdego pana,
i z sałaty, i z pokrzywy
pije każdy kto jest żywy.
Już choroba nam nie szkodzi
wciąż jesteśmy piękni, młodzi.
Soki nam powera dają,
wszystkie bóle wyganiają!
Zielone czy kolorowe –
pijmy soki, bo są zdrowe.
Gdy super wyciskarkę w kuchni mamy
wszystkie soki wypijamy :D