Wyciskarka ZEBRA Whole Slow Juicer
Dzisiaj mam przyjemność pokazać nową na rynku polskim wyciskarkę ZEBRA Whole Slow Juicer Angielsko-Holenderskiej firmy Zoo Health Appliances LTD. A jest to naprawdę wielka radość wyciskania! Praca z wyciskarką ZEBRA by ZOO to czysta przyjemność! Wielki otwór wlotowy o średnicy 8,5 cm do tego duża moc i wyjątkowo wolna prędkość wyciskania, zaledwie 38 obrotów na minutę sprawia, że dostarczany sok jest bardzo enzymatyczny, zdrowy i aż kipi od ilości witamin! Każdy łyk to solidna porcja wspaniałych enzymów, przeciwutleniaczy, bogactwa witamin i elementów makro. Zdrowie, świetna kondycja skóry i detoksykacja organizmu gwarantowana! Od takiego soku warto rozpocząć każdy dzień! Postawi na nogi, doda energii, wigoru, obudzi, nawodni i sprawi, że organizm poradzi sobie z trudami i zadaniami dnia codziennego. Trzeba przyznać, że to idealny sok dla dorosłych, dzieci, kobiet w ciąży i rekonwalescentów.
Nie tylko sok! Co więcej, ja dodatkowo w wyciskarce ZEBRA przygotowuję mleko sojowe, serek taki ala twarożek i ser tofu. Przez wiele lat robiłam tofu w blenderze, mieliłam ziarna, odciskałam, wyżymałam i brudziłam masę naczyń. Cała kuchnia była do sprzątania. Od kilkunastu dni przygotowuję mleko w wyciskarce ZEBRA. Okazuje się to dziecinnie proste, oszczędzam czas, energię i bez wysiłku robię sobie około 1 kg tofu za jednym zamachem. To dla mnie duża zmiana i niezwykłe ułatwienie. W zestawie z wyciskarką ZEBRA znajduje się foremka do tofu i dwa sitka do soku klarownego i musów. Oba sprawdzają się fantastycznie, co pokażę wam w dalszej części testu. Dołączony jest również bardzo estetyczny szklany bidon, który pozwoli na zabranie wspaniałych soków ze sobą do pracy, szkoły, na wycieczkę, piknik, wędrówkę górską czy dłuższy spacer.
Sok cytrynowy
Wiem, że wielu moich czytelników nie wyobraża sobie dnia bez wypicia szklanki soku pomarańczowego. Przypominam, że sok świeżo wyciśnięty, zwłaszcza z ekologicznych owoców jest wiele razy lepszy niż pasteryzowane soki z kartonów. Ja wyciskam dla siebie najczęściej cytrynę i grapefruita. Sok pomarańczowy i mandarynkowy uwielbiają dzieciaki i naturalnie same wybierają to, co im bardziej odpowiada.
Opowiem wam trochę o soku cytrynowym, który widzicie na zdjęciu. Szkoda, że nie mogę przez monitor dać wam do powąchania i spróbowania owego soku. Jest świeży, orzeźwiający, kremowy, wręcz maślany w dotyku. Wyciskarka ZEBRA wycisnęła klarowny, zdrowy sok cytrynowy, o wspaniałej konsystencji. Ja dodaję go do wody z miętą co jest najprostszym sposobem na uzyskanie zdrowej lemoniady. Dolewam go również do herbaty, do innych soków, gdy chcę zmniejszyć odczuwaną słodycz lub gdy mam ochotę na zmieszanie różnych smaków i zwiększenie ich kwaskowatości.
Do przygotowania soku użyłam ekologicznych, niewoskowanych cytryn. Wystarczyło, że je obrałam ze skórki i wrzuciłam do dużego otworu wyciskarki. Sok popłynął wartkim strumieniem. W kilka chwil uzyskałam blisko 500 ml czystego i wspaniałego soku cytrynowego.
Sok jabłkowy
Na rynku dostępne są dziesiątki odmian jabłek. W maju do wyboru są jabłka miękkie, idealne na musy lub twarde przeznaczone na soki. Ja zdecydowałam się pokazać wam sok klarowny z małą ilością błonnika wyciśnięty z zielonych jabłek z odmiany Granny Smith. Jedyna ich wada to wielkość, to jabłka, które ważą zazwyczaj około 300 g więc zawsze wymagają rozdrobnienia. Mimo wszystko, gdy tylko mam okazję wybieram właśnie ten gatunek ze względu na jego soczystość, zwarty miąższ, chrupkość oraz polifenole.
Często pytacie mnie właśnie o jabłka, jakie odmiany są najlepsze do wyciskania soku oraz z jakich uzyskacie najlepszy sok. Nie ma tu jednej i niezmiennej reguły. Po pierwsze trzeba wybrać odmianę i co za tym idzie smak jabłek taki, jaki odpowiada nam najbardziej. Osobiście wolę odmiany kwaśniejsze niż słodkie, im bardziej chrupiące tym lepiej. To kwestia własnych upodobań smakowych. Im jabłko twardsze, tym sok będzie klarowniejszy. Im bardziej miękkie i mączyste tym więcej znajdzie się w soku błonnika co wpłynie na konsystencję zbliżając ją do delikatnego i kremowego musu. Lubię sok jabłkowy w obu wersjach. Do jabłek twardych używam sitka drobnego, do jabłek miękkich wybieram sitko z większymi otworami, aby powstał cudowny mus, którym zachwycają się dorośli i dzieci.
Sok jabłkowy wyciska się szybko i prosto. Doszłam do wniosku, że obowiązkowo pokażę wam również ilość odpadu, jaki oddała mi wyciskarka. Muszę przyznać, że wyciskarka ZEBRA Whole Slow Juicer generuje bardzo mało odpadu. Masa odpadowa dodatkowo jest mocno zbita i uformowana co jest dowodem tylko na to, że został wyciśnięty sok do przysłowiowej ostatniej kropelki. Lubię takie wyciskanie :)
Łatwe wyciskanie
Na stronie sklepu MocSokow.pl można przeczytać, że wyciskarka „ZEBRA to również wielki 8,5 cm otwór wsadowy na owoce i warzywa, oraz drugi mniejszy na wszelkie dłuższe i węższe składniki. Dzięki idealnie dobranej wielkości otworu wsadowego do mocy silnika, nie musimy już kroić jabłek na 8 części, buraka na 4 a pomarańczy, czy grejpfrutów na pojedyncze listki. Wyciskanie soku z wyciskarką Zebra to sama przyjemność. Docenić ją będą mogli szczególnie Ci, którzy spieszą się rano do pracy, czy Panie domu przygotowujące witaminową bombę dla całej rodziny. Wielki otwór wsadowy, to również nowy wydłużony wałek do wyciskania. Profesjonalnie zaprojektowana konstrukcja całego modułu wyciskającego zapewnia wyjątkowo dokładny proces wytłaczania soku z twardych i miękkich owoców lub warzyw jak, i wszelkiego rodzaju zielonych roślin tj. szpinak, pietruszka itp.” I dokładnie tak jest!
Duży otwór wykorzystuje do jabłek, mały do marchwi, która wpada idealnie na wałek. Wyciskarka ZEBRA jest silna i nie wymaga żadnego namaczania, rozdrabniania czy krojenia warzyw i owoców. Wyciskarka nie zatrzymuje. Bez problemu radzi sobie z grubą marchwią, całymi jabłkami czy burakami. Tu byłam bardzo pozytywnie zaskoczona!
Sok marchwiowy
To jeden z tych soków, o który najczęściej pytają czytelnicy. To również jeden z najzdrowszych soków i najsmaczniejszych. Jednak jest to sok o dużym odpadzie. Pulpa jest sucha, ale marchew zawiera masę błonnika więc trzeba jej sporo użyć, żeby wycisnąć kilka szklanek soku. Ale warto, bardzo warto!
Ja do przygotowania soku marchwiowego używam marchwi ekologicznej. Myję ją dokładnie pod kranem, i jeśli nie ma takiej konieczności to wyciskam sok bezpośrednio ot tak, bez obierania. To mój sposób na uzyskanie dużej ilości pełnowartościowego, smacznego i zdrowego soku.
Bezpieczeństwo
„Konstrukcja otworu wsadowego zapewnia nam 100% bezpieczeństwa (brak możliwości włożenia palca przez dziecko)” Co więcej, wszystkie elementy wykonane są z bezpiecznego plastiku wolnego od BPA. Wałek z super trwałego, twardego ULTEMU. Tnie, miażdży i wyciska wspaniały sok. Bez problemu radzi sobie z twardymi warzywami, łykowatymi liśćmi czy miękkimi owocami. Dwa sita do soków i musów pozwalające uzyskać soki o mniejszej i większej ilości błonnika, podobnie jak wałek wyciskarki ZEBRA zostały wykonane z materiałów BPA free, ultemu. Do tego 500 mililitrowa misa wyciskarki powstała z tworzywa tritan. Wyciskarka ZEBRA jest solidna, ciężka, stoi na blacie bez przesuwania się czy zbędnego tańczenia. Stabilnie, pewnie i spokojnie, krok po kroku wyciska cudowny sok! Aż miło się patrzy a jeszcze milej pije kolorowe i pełne zdrowia soki! Do tego korek niekapek sprawia, że sok wycieka z pojemnika tylko wtedy, gdy sobie tego życzymy, więc wprost do szklanki lub pojemnika.
Sok winogronowy
Sok winogronowy należy do ulubionych soków dzieci. Jest chyba jeszcze słodszy niż sok pomarańczowy. Kremowy, delikatny o wyjątkowo przyjemnym posmaku. Jest jak bomba energetyczna na śniadanie, w południe zamiast kawy lub na kolację, gdy za wcześnie chce nam się spać. Samo zdrowie!
Do przygotowania soku z winogron można użyć dowolnej odmiany. Zielone, czerwone, czarne, mniejsze i większe, właściwie wszystkie winogrona, bez wyjątku nadają się na sok. Wystarczy je umyć, obrać z szypułek i wycisnąć sok. Wyciskarka ZEBRA, zrobi mało odpadu, właściwie zmieści się on na dłoni! Za to pełna szklanka soku z winogron jest szybko gotowa do wypicia.
Łatwe czyszczenie
Na stronie wyciskarki czytamy: „Producent wyciskarki Zebra przeanalizował wszystkie problemy współczesnych wyciskarek i w tej wyciskarce dokonał odpowiednich zmian misy, aby tunel, którym wychodzi pulpa z urządzenia był wyjątkowo duży. Dzięki temu pulpa zdecydowanie łatwiej wychodzi z urządzenia na zewnątrz, a samo czyszczenie jest znacznie łatwiejsze – nie trzeba nawet używać wąskiej końcówki szczoteczki do jego oczyszczenia, wystarczy tylko strumień wody.” Pomiędzy sokami wystarczy wyciskarkę przepłukać wodą tak, aby kolory i smaki soków ze sobą się nie mieszały.
Taki sposób czyszczenia pomiędzy kolejnymi sokami znacznie ułatwia pracę oraz przygotowanie smacznych, zdrowych i pożywnych soków owocowych i warzywnych. W efekcie sitka można myć się raz dziennie, po skończonym dniu wyciskania.
Mus z truskawek i melona
Na sitku do musów wycisnęłam sok z truskawek i melona o większej zawartości błonnika. Kremowy, maślany, słodki i pyszny. Pachnie fantastycznie, jest niezwykle delikatny. Można go wypić duszkiem lub wymieszać z ryżem tworząc pyszne dania. Można również taki mus przelać do maszynki do lodów i zrobić zdrowy, pyszny i niepowtarzalny sorbet lodowy. Gwarantuję, że dzieciaki będą za nim przepadać! Nie da się inaczej, ten smak sam zniewala :)
Parametry techniczne
Musze przyznać, że wyciskarka ZEBRA bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie swoimi możliwościami, konstrukcją i łatwością użytkowania. To estetyczna, dobra i przyjazna dla użytkownika wyciskarka pionowa, która pozwoli wam na zachowanie zdrowia i urody!
Łatwość obsługi: | TAK |
Soki klarowne: | TAK sito z drobnymi otworami |
Gęste soki / musy: | TAK sitko z dużymi otworami |
Sorbety: | NIE |
Kruszenie lodu: | TAK (można dodać kilka kostek podczas wyciskania) |
Wyciska sok z trawy i liści: | TAK |
Ilość soku w pojemniku: | 500 ml |
Wałek z Ultemu: | TAK |
Pojemnik na sok z Tritanu: | TAK |
Cała BPA free: | TAK |
Łatwość czyszczenia: | TAK |
Bezpieczeństwo użytkowania: | TAK |
Ekstatyka wykonania: | TAK |
Trwałość elementów: | TAK |
Szybkie mycie: | TAK |
Korek niekapek: | TAK |
Rozmiar otworu wsadowego: | 8,5 cm (większy otwór), 3×2 cm (mniejszy otwór) |
Prędkość obrotowa: | 38 obr/min |
Moc: | 150 W |
Waga: | 6,5 kg |
Wymiary (dł x szer x wys): | 15 cm x 22cm x 46cm |
Gwarancja silnik: | 10 lat |
Gwarancja części: | 2 lata |
Technologia wyciskania: | pionowa jednoślimakowa |
Mleko sojowe i tofu
Ta funkcja wyciskarki ZEBRA jest dla mnie bardzo ważna. To duże ułatwienie w naszej domowej codziennej diecie. Dlatego też doszłam do wniosku, że z uwagi na to, że do tej pory pokazywałam wspaniałe soki o intensywnej barwie oraz mus, to tym razem muszę pokazać wam również pełne białka i wartościowych substancji nabiał sojowy.
Do wyciskarki ZEBRA w komplecie dołączony jest pojemnik, taka foremka do przygotowywania tofu. Był to dla mnie znak, że po latach przygotowywania mleka sojowego w Benderach czas pójść o krok dalej i zrobić mleko sojowe w wyciskarce. Muszę przyznać, że tak trochę z niedowierzaniem podeszłam do takiej produkcji. Nic bardziej mylnego. Po pierwszej szklance mleka doskonale już wiedziałam, że to była doskonała decyzja. Mleko sojowe powstaje właściwie samo, wystarczy wycisnąć z wodą w wyciskarce namoczone przez 20 godzin ziarna soi. I już, w ten sposób powstaje mleko. Następnie należy je zagotować, potem schłodzić i gotowe mleko można śmiało przelewać do szklanych butelek. Jeśli chcecie przygotować tofu to potrzebny będzie koagulat w postaci siarczanu wapnia lub chlorku magnezu, czyli nigari. Można kupić je w sklepach wysyłkowych ze sprzedażą internetową lub na portalach aukcyjnych. Część osób koaguluje również mleko sojowe do postaci serka, sokiem wyciśniętym z cytryny, to również niezły sposób, z tym, że potem serek nie jest słodki w smaku, lecz dość kwaśny. Ja jednak wolę metodę klasycznie używaną w kuchni azjatyckiej czyli siarczan wapnia.
Przepis na mleko sojowe
Składniki:
- 400 g suchych ziaren soi najlepiej w wersji ekologicznej
- woda do moczenia ziarna
- około 2 litrów wody
- 4 łyżki syropu z agawy lub innego słodu
- Soję zalewam wodą i odstawiam na noc do napęcznienia, na około 20 godzin.
- Rano odlewam ziarna na sicie i płuczę kilkakrotnie wodą.
- Uruchamiam wyciskarkę ZEBRA. Wrzucam po 2 łyżki namoczonych ziaren soi i podlewam niewielka ilością wody. W ten sposób wysikam całą zwartość nasion. Płyn zlewam do garnka natomiast okarę z soi wykorzystuję do pasztetów, kotletów lub klopsów.
- Mleko wstawiam na gaz, dodaję wybrany słód. Ciągle mieszając zagotowuję. Gdy zaczyna się podnosić dolewam troszkę zimnej wody i zmniejszam gaz. Mleko powinno się delikatnie gotować przez około 5 minut. I już, mleko sojowe gotowe!
Przepis na serek tofu
Do serka tofu potrzebne jest mleko sojowe. Ja zazwyczaj przygotowuje podwójną ilość mleka niż w przepisie powyżej, czyli moczę 800 g suchej soi przez noc. Uzyskane mleko zagotowuję, trzymam przez 5 minut na gazie. Następnie wyłączam i po 5 minutach dodaję nigari lub wapń.
Składniki na serek tofu:
- 5 litrów mleka sojowego, żółtego, bogatego i intensywnego w smaku
- 5-6 łyżeczek siarczanu wapnia lub 2,5 łyżeczki płatków nigari czyli chlorku magnezu lub 1,5 łyżeczki nigari w płynie, jest to również chlorek magnezu
- szczypta lub dwie soli tak do smaku
- Opis produkcji tofu rozpoczynam od momentu, gdy wyłączyłam mleko sojowe po 5 minutach gotowania i odstawiłam go na 5 minut. Solę.
- Koagulant szybko rozpuszczam w około 100 ml ciepłej wody. Wlewam do mleka sojowego o temperaturze około 85-90 stopni. Delikatnie mieszam kilka razy i odstawiam na około 15-20 minut. W tym czasie z mleka oddzieli się serek, niczym twaróg. Dokładnie proces ten przebiega w ten sam sposób jak przy produkcji twarogu, tylko koagulant i mleko są inne.
- Foremkę do tofu wykładam gazą. Łyżką cedzakową delikatnie wyjmuję serek i układam w foremce. Dociskam widelcem lub łyżką. Na koniec zamykam pokrywką od foremki i dociskam. Odstawiam tofu na 12 godzin do odcieknięcia. Ja osobiście wstawiam do lodówki, ale tofu można jeść na ciepło, jeśli tak wolicie.
Podsumowanie:
Wyciskarka ZEBRA Whole Slow Juicer Angielsko-Holenderskiej firmy Zoo Health Appliances LTD to jednoślimakowa, pionowa wyciskarka o wadze aż 6,5 kg. Wykonana z najlepszych materiałów pozwala z niezwykłą precyzją wyciskać enzymatyczny i zdrowy sok z prędkością zaledwie 38 obrotów na minutę. Duża estetyka wykonania i klasa wyciskarki sprawia, że praca z nią jest prawdziwą przyjemnością. Bez większego problemu, dzięki szerokiemu otworowi wsadowemu wyciśniecie sok z całych pomarańczy, jabłek i cytryn bez konieczności wcześniejszego ich krojenia. To znacznie oszczędza czas i pozwala na przyjemne i szybkie pozyskiwanie soku z owoców, warzyw i ziół. Co więcej, w wyciskarce ZEBRA przygotujecie mleka roślinne, jak sojowe, kokosowe czy migdałowe. Do tego pojemnik na tofu pomoże w formowaniu zdrowego roślinnego serka. Wyciskarka ZEBRA Whole Slow Juicer to fantastyczna inwestycja w zdrowie, dobre samopoczucie i energię na każdy dzień!
Opisy cytowane dotyczące wyciskarki zamieściłam za wiedzą i zgodą sklepu MocSokow.pl
A ty, dlaczego chciałbyś mieć wyciskarkę i jak kupisz, to co w niej będziesz przygotowywać – podziel się swoimi pomysłami?
Dominika Biszczak - Kulczycka napisał
Wyciskarka, którą prezentujesz jest dla mnie idealna – jak na razie- marzeniem, które mam nadzieję ziści się w mojej wegańskej i bezglutenowej kuchni. Chciałabym- a jakże- to marzenie zrealizować, bo Zebra ułatwiłaby mi codzienne funkcjonowanie .Gdy 18 lat temu jako nastolatka zostałam wegetarianką, potem weganką byłam przekonana, że będę dzięki temu zawsze zdrowa, piękna i młoda. Kiedy okazało się dwa lata temu, że zachorowałam na chorobę autoimunologiczną (toczeń rumieniowaty układowy), którą spowodowała niewykryta wcześniej celiakia moja – i tak już niecodzienna, ale smaczna -kuchnia przeszła ogromną rewolucję, wtedy myślałam, że na niekorzyść, tymbardziej, że okazało się, że muszę wyeliminować nie tylko gluten, ale – o zgrozo- moją ukochaną soję, ryż, kukurydzę, a nawet owies. Na szczęście w tamtym czasie odnalazłam Twój blog i uwierzyłam, że moje kulinarne życie może być jeszcze pyszne, a nawet pełniejssze witamin niż tylko przy diecie wegańskiej. Dzisiaj, coraz częściej sama tworzę własne przepisy, ale…niestety ofiarę ponoszą moje blendery – jak do tej pory”zużyłam” 3, ale każdy na czymś innym, ostatni spalił się na roślinnych mlekach. A taka Zebra – poza tym, że robiłaby mi sama musy owocowo- warzywne (nie lubie słowa smoothies),które jem codziennie, a które mielę blenderem ręcznym( niestety mam świadomość tego, że mają niższą wartość odżywczą niż wyciskane); to pozwoliłaby mi wrócić do produkcji mlek z dozwolonych dla mnie produktów, a więc z orzechów, prosa,quinoi,a dla mojego męża z nietolerancją laktozy mleka i tofu z soi. Marzy mi się mleko z niegotowanej cieciorki i tofu z niej- o ile jest to możliwe do wykonania ( bo z gotowanej soczewicy już kiedyś robiłam). To, że swieże soki z owoców, warzyw i ziół stałyby się codziennoscią na moim stole, to oczywiste, ale…wierz mi, że nic po ich przygotowaniu nie zmarnowałoby się – moja psica lubi owoce i warzywa, teraz jada je zmielone ( z dodatkiem jogurtu naturalnego wręcz uwielbia) przeze mnie a tak dostawałaby „odpadki”- o ile nie robiłabym z nich chleba i ciasteczek, bo w taki sposób też pozostałą pulpę chcę wykorzystywać.Taki warzywny chlebek dolączyłby do mojego popisowego pieczywa ( po 2 latach mam już autorskie przepisy na bezglutenowe, bez mąk ryżowej, kukurydzianej, owsianej pieczywo na własnym zakwasie, które jedzą chętnie moi goście). Mam nadzieję, że Zebra może nawet zachęciłaby mojego męża do samodzielnego eksperymentowania w kuchni ( niestety z ręcznym blenderem gorzej radzi sobie niż ja:).
Pozdrawiam!
Paulina napisał
Oj, to jest cudo, a nie wyciskarka! Chciałabym ją dostać, bo mogłabym przygotowywać w niej najróżniejsze soki i musy.. A teraz przyda mi się dużo energii, bo jestem w trakcie pisania pracy licencjackiej, którą muszę bardzo bardzo szybko skończyć. A jestem pewna, że pisałoby mi się zdecydowanie łatwiej i przyjemniej mogąc popijać sobie taki pyszny sok pomarańczowy albo winogronowy albo marchewkowy…. Ach, rozmarzyłam się nad tymi pysznościami :) A jak już się obronię to będzie wielkie sokowe świętowanie, w końcu całe wakacje przede mną na testowanie tego genialnego urządzenia. Może w końcu skusiłabym się na zrobienie domowego mleka roślinnego, bo do tej pory piłam tylko kupne. Tyle możliwości, tyle wspaniałych smaków. Na razie muszę się ograniczyć do koktajli przygotowywanych blenderem, bo niestety dobra wyciskarka nie jest na studencką kieszeń, ale kiedyś na pewno nadrobię zaległości :) Czekam z niecierpliwością na wyniki i pozdrawiam ciepło ;)
Agata napisał
Nie mam talentu do pisania wierszyków. Nad łóżkiem mojego synka jest plakat: „Nigdy nie przestawaj marzyć mój mały wielki człowieku”. Wyciskarka do soków po prostu jest moim marzeniem. Rozpoczynanie dnia od zdrowych soków jest moim marzeniem. Przekonanie moich dzieci do warzyw i owoców jest moim marzeniem. Przygotowywanie samodzielnie i w prosty sposób mleka roślinnego dla mojego alergika jest moim marzeniem. A więc nie przestaję marzyć:)
Julia napisał
Chce mieć wyciskarkę ,bo chce mieć ładnego męża.
Jak to jest powiązane ? Bardzo proste. Jak będę mieć wyciskarkę, będę pić dużo naturalnych naturalnych soków. Jak będę pić dużo naturalnych naturalnych soków, będę ładniejsza i szczuplejsza. Jak będę ładniejsza i szczuplejsza będę bardziej pewna siebie i bez problemu znajdę sobie męża
Monika L. napisał
Dlaczego Zebra ma byc dla mnie??
Bo jestem tego warta…………………..
marta m. napisał
Dla Nas taka wyciskarka to MARZENIE,niestety nie do spełnienia.Mój synek ma autyzm i od kilku miesięcy jest na diecie 3Xbez (pani przepisy są dla nas idealne).Otwiera się na nowe smaki co ogromnie mnie cieszy.Wreszcie warzywa ,mleka roślinne, owoce pod każdą postacią są przez niego wręcz ,,pochłaniane,,. Oj,posiadanie Zebry bardzo,bardzo,bardzo ułatwiłoby nam życie :)
JoannaS napisał
I ja spróbuje swojego szczęścia, tym bardziej, że nigdy niczego nie udało mi się wygrać, może tym razem szczęście się do mnie uśmiechnie? :) Dlaczego chcę aby ta wyciskarka trafiła właśnie do mnie? Jest masa powodów, oprócz braku wcześniejszej wygranej;) Marzę o takim sprzęcie od dłuższego czasu, pragnę go mieć na swoim kuchennym blacie w nowym domu i używać tak często jak tylko to będzie możliwe. Wierzę w to, że przygotowywane przez nas posiłki mają w sobie duszę, że przekazujemy w nich jakąś część siebie, swojej miłości do bliskich. Chcę w niedalekiej przyszłości, aby mój dom był właśnie takim miejscem – miejscem do którego rodzina i znajomi będą z chęcią zaglądali:) Miejscem gdzie zawsze będzie można zjeść smaczny posiłek, napić się pysznego soku:) Miejscem wolnym od wszędobylskiej chemii:)
A co w niej przygotuję? Nie miałam nigdy wyciskarki, dlatego też jednego jestem pewna, w kuchni będzie się działo:D Marzą mi się soki w różnych kolorach tęczy zaczynając od truskawkowych, pomidorowych, poprzez grejpfrutowe, pomarańczowe, z dodatkiem cytryny, melona, przez soki zielone z dodatkiem szpinaku, pietruszki, borówek aż po winogronowe. Chcę też w końcu spróbować soków z dodatkiem warzyw i typowo warzywnych. Do tego dochodzą jeszcze różnego typu musy, które po zamrożeniu mogą być pysznymi lodami. Jak więc widać możliwości są wręcz nieograniczone. Z pewnością przetestuję również przyrządzanie mleka roślinnego, bo nie ukrywam, że ta funkcja jest bardzo interesująca i zaskakująca, tym bardziej dla mnie jako osoby nie spożywającej nabiału. Jednym słowem – wyciskarka marzenie!
Pozdrawiam, Joanna
Maja napisał
Wooowoooowww… zostałam tu „przekierowana” szukając urządzenia do robienia mleka roślinnego i wciąż nie mogę uwierzyć w to co zobaczyłam:O Sokowirówkę mamy, a o wolnoobrotowej wyciskarce mogę sobie na razie tylko pomarzyć, bo wszystkie $$$ idą na kolejne roślinne kartony itp.;) Alergia dzieci jest bezlitosna i też slowly wyciska z nas … ostatnie grosze ;P
Droga Olgo!
Jestem pewna, że Zeberka będzie się u nas czuła dobrze, nie będzie dnia, w którym poczuje się samotna i niepotrzebna. Obiecuję traktować ją należycie i wyciskać z niej ostatnie soki ;) Powoli i dokładnie, do ostatniej kropli !
Kochana Zebro…
Nie miałam pojęcia o Twoim istnieniu. Chciałabym, żebyś się u nas zadomowiła i myślę, że na pewno sie dogadamy. Moja starsza córka Ha będzie z Tobą robić mleka roślinne (mleko z zebry – hehe ;)), a jak usłyszy, że tofu nie będzie tylko od święta, to pokocha Cię jeszcze mocniej ;) Młodsza – Po, razem z tatą będą opijać się multiwitaminowymi sokami. Będziesz tą jedyną, która spełni me wymagania i nie będę już szukać niczego innego :) Jesteś idealnie zgrabna do mojej małej kuchni i nie wymagasz częstego (ciągłego) mycia, jak inni.
Chcę Cię – jestem pewna :* Jeśli tylko wybierzesz nasz domek, wspólnie przygotujemy nasz pyszny koktajl, a przepis prześlemy na bloga Olgi ;)
Kasia i Lisia napisał
Świetna i wciągająca recenzja, ja chciałabym wygrać taka Zebre żeby nauczyć się co z czym jest pyszne, córka jest alergikiem i wogole nie może pić sklepowych soków, napewno jako pierwszy byłby sok z marchewki i brzoskwinii, dziękujemy za bloga i pozdrawiamy ;-)
Kasia napisał
Taka wyciskarka przydałaby się każdemu, każdy ma bardzo ważny powód i wiele ciekawych propozycji do jej wykorzystania. Jeżeli chodzi o mnie kwestia zdrowia jest tutaj najważniejsza. Wiele się teraz mówi o zakwaszeniu organizmu nieodpowiednim jedzeniem, złym łączeniem produktów, a co się z tym wiąże złym trawieniem. Przez problemy zdrowotne mojej rodziny zaczełam szukać odpowiedzi dlaczego tak się dzieje, dlaczego tak źle się czujemy zjadając różne pokarmy. Wiele ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego że tyjemy, że boli nas brzuch, mamy wzdęcia, nasze dzieci są alergikami i my również, że mamy bóle głowy, nietolerancje pokarmowe na gluten, laktozę i inne, najczęściej z powodu jedzenia nieodpowiednich produktów i złego ich łączenia. Wiele dolegliwości mija po wprowadzeniu do diety zdrowych produktów i zmniejszeniu bądź wykluczeniu białek zwierzęcych i przetworzonego jedzenia. Wiem jak ważne jest zachowanie równowagi kwasowo-zasadowej w organizmie, a żeby to osiągnąć należy codziennie jeść dużą porcję warzyw i owoców. Wiem jak trudno jest przejść na dietę warzywno – owocową, gdy jadło się niezdrowo i białkowo (mięso). Ja sama nie lubię marchwi na surowo. A przygotowując ją z pomarańczą, melonem i imbirem jest wyśmienita. Dlatego najlepszym sposobem jest przygotowanie soków na bazie ekologicznych warzyw i owoców, które oprócz tego, że są zasadotworcze i pomagają przywrócić organizmowi równowagę, oczyszczają wątrobę i cały organizm. Ważne jest też aby soki pić godzinę przed innym jedzeniem i najlepiej na czczo. Wtedy nie mamy problemów ze wzdęciami. Dlatego wyciskarka byłby dla naszej rodziny prywatnym lekarzem, który sprawiłby ze nasza rodzina stawałaby się z dnia na dzień zdrowsza.