Wyciskarka ZEBRA Whole Slow Juicer
Dzisiaj mam przyjemność pokazać nową na rynku polskim wyciskarkę ZEBRA Whole Slow Juicer Angielsko-Holenderskiej firmy Zoo Health Appliances LTD. A jest to naprawdę wielka radość wyciskania! Praca z wyciskarką ZEBRA by ZOO to czysta przyjemność! Wielki otwór wlotowy o średnicy 8,5 cm do tego duża moc i wyjątkowo wolna prędkość wyciskania, zaledwie 38 obrotów na minutę sprawia, że dostarczany sok jest bardzo enzymatyczny, zdrowy i aż kipi od ilości witamin! Każdy łyk to solidna porcja wspaniałych enzymów, przeciwutleniaczy, bogactwa witamin i elementów makro. Zdrowie, świetna kondycja skóry i detoksykacja organizmu gwarantowana! Od takiego soku warto rozpocząć każdy dzień! Postawi na nogi, doda energii, wigoru, obudzi, nawodni i sprawi, że organizm poradzi sobie z trudami i zadaniami dnia codziennego. Trzeba przyznać, że to idealny sok dla dorosłych, dzieci, kobiet w ciąży i rekonwalescentów.
Nie tylko sok! Co więcej, ja dodatkowo w wyciskarce ZEBRA przygotowuję mleko sojowe, serek taki ala twarożek i ser tofu. Przez wiele lat robiłam tofu w blenderze, mieliłam ziarna, odciskałam, wyżymałam i brudziłam masę naczyń. Cała kuchnia była do sprzątania. Od kilkunastu dni przygotowuję mleko w wyciskarce ZEBRA. Okazuje się to dziecinnie proste, oszczędzam czas, energię i bez wysiłku robię sobie około 1 kg tofu za jednym zamachem. To dla mnie duża zmiana i niezwykłe ułatwienie. W zestawie z wyciskarką ZEBRA znajduje się foremka do tofu i dwa sitka do soku klarownego i musów. Oba sprawdzają się fantastycznie, co pokażę wam w dalszej części testu. Dołączony jest również bardzo estetyczny szklany bidon, który pozwoli na zabranie wspaniałych soków ze sobą do pracy, szkoły, na wycieczkę, piknik, wędrówkę górską czy dłuższy spacer.
Sok cytrynowy
Wiem, że wielu moich czytelników nie wyobraża sobie dnia bez wypicia szklanki soku pomarańczowego. Przypominam, że sok świeżo wyciśnięty, zwłaszcza z ekologicznych owoców jest wiele razy lepszy niż pasteryzowane soki z kartonów. Ja wyciskam dla siebie najczęściej cytrynę i grapefruita. Sok pomarańczowy i mandarynkowy uwielbiają dzieciaki i naturalnie same wybierają to, co im bardziej odpowiada.
Opowiem wam trochę o soku cytrynowym, który widzicie na zdjęciu. Szkoda, że nie mogę przez monitor dać wam do powąchania i spróbowania owego soku. Jest świeży, orzeźwiający, kremowy, wręcz maślany w dotyku. Wyciskarka ZEBRA wycisnęła klarowny, zdrowy sok cytrynowy, o wspaniałej konsystencji. Ja dodaję go do wody z miętą co jest najprostszym sposobem na uzyskanie zdrowej lemoniady. Dolewam go również do herbaty, do innych soków, gdy chcę zmniejszyć odczuwaną słodycz lub gdy mam ochotę na zmieszanie różnych smaków i zwiększenie ich kwaskowatości.
Do przygotowania soku użyłam ekologicznych, niewoskowanych cytryn. Wystarczyło, że je obrałam ze skórki i wrzuciłam do dużego otworu wyciskarki. Sok popłynął wartkim strumieniem. W kilka chwil uzyskałam blisko 500 ml czystego i wspaniałego soku cytrynowego.
Sok jabłkowy
Na rynku dostępne są dziesiątki odmian jabłek. W maju do wyboru są jabłka miękkie, idealne na musy lub twarde przeznaczone na soki. Ja zdecydowałam się pokazać wam sok klarowny z małą ilością błonnika wyciśnięty z zielonych jabłek z odmiany Granny Smith. Jedyna ich wada to wielkość, to jabłka, które ważą zazwyczaj około 300 g więc zawsze wymagają rozdrobnienia. Mimo wszystko, gdy tylko mam okazję wybieram właśnie ten gatunek ze względu na jego soczystość, zwarty miąższ, chrupkość oraz polifenole.
Często pytacie mnie właśnie o jabłka, jakie odmiany są najlepsze do wyciskania soku oraz z jakich uzyskacie najlepszy sok. Nie ma tu jednej i niezmiennej reguły. Po pierwsze trzeba wybrać odmianę i co za tym idzie smak jabłek taki, jaki odpowiada nam najbardziej. Osobiście wolę odmiany kwaśniejsze niż słodkie, im bardziej chrupiące tym lepiej. To kwestia własnych upodobań smakowych. Im jabłko twardsze, tym sok będzie klarowniejszy. Im bardziej miękkie i mączyste tym więcej znajdzie się w soku błonnika co wpłynie na konsystencję zbliżając ją do delikatnego i kremowego musu. Lubię sok jabłkowy w obu wersjach. Do jabłek twardych używam sitka drobnego, do jabłek miękkich wybieram sitko z większymi otworami, aby powstał cudowny mus, którym zachwycają się dorośli i dzieci.
Sok jabłkowy wyciska się szybko i prosto. Doszłam do wniosku, że obowiązkowo pokażę wam również ilość odpadu, jaki oddała mi wyciskarka. Muszę przyznać, że wyciskarka ZEBRA Whole Slow Juicer generuje bardzo mało odpadu. Masa odpadowa dodatkowo jest mocno zbita i uformowana co jest dowodem tylko na to, że został wyciśnięty sok do przysłowiowej ostatniej kropelki. Lubię takie wyciskanie :)
Łatwe wyciskanie
Na stronie sklepu MocSokow.pl można przeczytać, że wyciskarka „ZEBRA to również wielki 8,5 cm otwór wsadowy na owoce i warzywa, oraz drugi mniejszy na wszelkie dłuższe i węższe składniki. Dzięki idealnie dobranej wielkości otworu wsadowego do mocy silnika, nie musimy już kroić jabłek na 8 części, buraka na 4 a pomarańczy, czy grejpfrutów na pojedyncze listki. Wyciskanie soku z wyciskarką Zebra to sama przyjemność. Docenić ją będą mogli szczególnie Ci, którzy spieszą się rano do pracy, czy Panie domu przygotowujące witaminową bombę dla całej rodziny. Wielki otwór wsadowy, to również nowy wydłużony wałek do wyciskania. Profesjonalnie zaprojektowana konstrukcja całego modułu wyciskającego zapewnia wyjątkowo dokładny proces wytłaczania soku z twardych i miękkich owoców lub warzyw jak, i wszelkiego rodzaju zielonych roślin tj. szpinak, pietruszka itp.” I dokładnie tak jest!
Duży otwór wykorzystuje do jabłek, mały do marchwi, która wpada idealnie na wałek. Wyciskarka ZEBRA jest silna i nie wymaga żadnego namaczania, rozdrabniania czy krojenia warzyw i owoców. Wyciskarka nie zatrzymuje. Bez problemu radzi sobie z grubą marchwią, całymi jabłkami czy burakami. Tu byłam bardzo pozytywnie zaskoczona!
Sok marchwiowy
To jeden z tych soków, o który najczęściej pytają czytelnicy. To również jeden z najzdrowszych soków i najsmaczniejszych. Jednak jest to sok o dużym odpadzie. Pulpa jest sucha, ale marchew zawiera masę błonnika więc trzeba jej sporo użyć, żeby wycisnąć kilka szklanek soku. Ale warto, bardzo warto!
Ja do przygotowania soku marchwiowego używam marchwi ekologicznej. Myję ją dokładnie pod kranem, i jeśli nie ma takiej konieczności to wyciskam sok bezpośrednio ot tak, bez obierania. To mój sposób na uzyskanie dużej ilości pełnowartościowego, smacznego i zdrowego soku.
Bezpieczeństwo
„Konstrukcja otworu wsadowego zapewnia nam 100% bezpieczeństwa (brak możliwości włożenia palca przez dziecko)” Co więcej, wszystkie elementy wykonane są z bezpiecznego plastiku wolnego od BPA. Wałek z super trwałego, twardego ULTEMU. Tnie, miażdży i wyciska wspaniały sok. Bez problemu radzi sobie z twardymi warzywami, łykowatymi liśćmi czy miękkimi owocami. Dwa sita do soków i musów pozwalające uzyskać soki o mniejszej i większej ilości błonnika, podobnie jak wałek wyciskarki ZEBRA zostały wykonane z materiałów BPA free, ultemu. Do tego 500 mililitrowa misa wyciskarki powstała z tworzywa tritan. Wyciskarka ZEBRA jest solidna, ciężka, stoi na blacie bez przesuwania się czy zbędnego tańczenia. Stabilnie, pewnie i spokojnie, krok po kroku wyciska cudowny sok! Aż miło się patrzy a jeszcze milej pije kolorowe i pełne zdrowia soki! Do tego korek niekapek sprawia, że sok wycieka z pojemnika tylko wtedy, gdy sobie tego życzymy, więc wprost do szklanki lub pojemnika.
Sok winogronowy
Sok winogronowy należy do ulubionych soków dzieci. Jest chyba jeszcze słodszy niż sok pomarańczowy. Kremowy, delikatny o wyjątkowo przyjemnym posmaku. Jest jak bomba energetyczna na śniadanie, w południe zamiast kawy lub na kolację, gdy za wcześnie chce nam się spać. Samo zdrowie!
Do przygotowania soku z winogron można użyć dowolnej odmiany. Zielone, czerwone, czarne, mniejsze i większe, właściwie wszystkie winogrona, bez wyjątku nadają się na sok. Wystarczy je umyć, obrać z szypułek i wycisnąć sok. Wyciskarka ZEBRA, zrobi mało odpadu, właściwie zmieści się on na dłoni! Za to pełna szklanka soku z winogron jest szybko gotowa do wypicia.
Łatwe czyszczenie
Na stronie wyciskarki czytamy: „Producent wyciskarki Zebra przeanalizował wszystkie problemy współczesnych wyciskarek i w tej wyciskarce dokonał odpowiednich zmian misy, aby tunel, którym wychodzi pulpa z urządzenia był wyjątkowo duży. Dzięki temu pulpa zdecydowanie łatwiej wychodzi z urządzenia na zewnątrz, a samo czyszczenie jest znacznie łatwiejsze – nie trzeba nawet używać wąskiej końcówki szczoteczki do jego oczyszczenia, wystarczy tylko strumień wody.” Pomiędzy sokami wystarczy wyciskarkę przepłukać wodą tak, aby kolory i smaki soków ze sobą się nie mieszały.
Taki sposób czyszczenia pomiędzy kolejnymi sokami znacznie ułatwia pracę oraz przygotowanie smacznych, zdrowych i pożywnych soków owocowych i warzywnych. W efekcie sitka można myć się raz dziennie, po skończonym dniu wyciskania.
Mus z truskawek i melona
Na sitku do musów wycisnęłam sok z truskawek i melona o większej zawartości błonnika. Kremowy, maślany, słodki i pyszny. Pachnie fantastycznie, jest niezwykle delikatny. Można go wypić duszkiem lub wymieszać z ryżem tworząc pyszne dania. Można również taki mus przelać do maszynki do lodów i zrobić zdrowy, pyszny i niepowtarzalny sorbet lodowy. Gwarantuję, że dzieciaki będą za nim przepadać! Nie da się inaczej, ten smak sam zniewala :)
Parametry techniczne
Musze przyznać, że wyciskarka ZEBRA bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie swoimi możliwościami, konstrukcją i łatwością użytkowania. To estetyczna, dobra i przyjazna dla użytkownika wyciskarka pionowa, która pozwoli wam na zachowanie zdrowia i urody!
Łatwość obsługi: | TAK |
Soki klarowne: | TAK sito z drobnymi otworami |
Gęste soki / musy: | TAK sitko z dużymi otworami |
Sorbety: | NIE |
Kruszenie lodu: | TAK (można dodać kilka kostek podczas wyciskania) |
Wyciska sok z trawy i liści: | TAK |
Ilość soku w pojemniku: | 500 ml |
Wałek z Ultemu: | TAK |
Pojemnik na sok z Tritanu: | TAK |
Cała BPA free: | TAK |
Łatwość czyszczenia: | TAK |
Bezpieczeństwo użytkowania: | TAK |
Ekstatyka wykonania: | TAK |
Trwałość elementów: | TAK |
Szybkie mycie: | TAK |
Korek niekapek: | TAK |
Rozmiar otworu wsadowego: | 8,5 cm (większy otwór), 3×2 cm (mniejszy otwór) |
Prędkość obrotowa: | 38 obr/min |
Moc: | 150 W |
Waga: | 6,5 kg |
Wymiary (dł x szer x wys): | 15 cm x 22cm x 46cm |
Gwarancja silnik: | 10 lat |
Gwarancja części: | 2 lata |
Technologia wyciskania: | pionowa jednoślimakowa |
Mleko sojowe i tofu
Ta funkcja wyciskarki ZEBRA jest dla mnie bardzo ważna. To duże ułatwienie w naszej domowej codziennej diecie. Dlatego też doszłam do wniosku, że z uwagi na to, że do tej pory pokazywałam wspaniałe soki o intensywnej barwie oraz mus, to tym razem muszę pokazać wam również pełne białka i wartościowych substancji nabiał sojowy.
Do wyciskarki ZEBRA w komplecie dołączony jest pojemnik, taka foremka do przygotowywania tofu. Był to dla mnie znak, że po latach przygotowywania mleka sojowego w Benderach czas pójść o krok dalej i zrobić mleko sojowe w wyciskarce. Muszę przyznać, że tak trochę z niedowierzaniem podeszłam do takiej produkcji. Nic bardziej mylnego. Po pierwszej szklance mleka doskonale już wiedziałam, że to była doskonała decyzja. Mleko sojowe powstaje właściwie samo, wystarczy wycisnąć z wodą w wyciskarce namoczone przez 20 godzin ziarna soi. I już, w ten sposób powstaje mleko. Następnie należy je zagotować, potem schłodzić i gotowe mleko można śmiało przelewać do szklanych butelek. Jeśli chcecie przygotować tofu to potrzebny będzie koagulat w postaci siarczanu wapnia lub chlorku magnezu, czyli nigari. Można kupić je w sklepach wysyłkowych ze sprzedażą internetową lub na portalach aukcyjnych. Część osób koaguluje również mleko sojowe do postaci serka, sokiem wyciśniętym z cytryny, to również niezły sposób, z tym, że potem serek nie jest słodki w smaku, lecz dość kwaśny. Ja jednak wolę metodę klasycznie używaną w kuchni azjatyckiej czyli siarczan wapnia.
Przepis na mleko sojowe
Składniki:
- 400 g suchych ziaren soi najlepiej w wersji ekologicznej
- woda do moczenia ziarna
- około 2 litrów wody
- 4 łyżki syropu z agawy lub innego słodu
- Soję zalewam wodą i odstawiam na noc do napęcznienia, na około 20 godzin.
- Rano odlewam ziarna na sicie i płuczę kilkakrotnie wodą.
- Uruchamiam wyciskarkę ZEBRA. Wrzucam po 2 łyżki namoczonych ziaren soi i podlewam niewielka ilością wody. W ten sposób wysikam całą zwartość nasion. Płyn zlewam do garnka natomiast okarę z soi wykorzystuję do pasztetów, kotletów lub klopsów.
- Mleko wstawiam na gaz, dodaję wybrany słód. Ciągle mieszając zagotowuję. Gdy zaczyna się podnosić dolewam troszkę zimnej wody i zmniejszam gaz. Mleko powinno się delikatnie gotować przez około 5 minut. I już, mleko sojowe gotowe!
Przepis na serek tofu
Do serka tofu potrzebne jest mleko sojowe. Ja zazwyczaj przygotowuje podwójną ilość mleka niż w przepisie powyżej, czyli moczę 800 g suchej soi przez noc. Uzyskane mleko zagotowuję, trzymam przez 5 minut na gazie. Następnie wyłączam i po 5 minutach dodaję nigari lub wapń.
Składniki na serek tofu:
- 5 litrów mleka sojowego, żółtego, bogatego i intensywnego w smaku
- 5-6 łyżeczek siarczanu wapnia lub 2,5 łyżeczki płatków nigari czyli chlorku magnezu lub 1,5 łyżeczki nigari w płynie, jest to również chlorek magnezu
- szczypta lub dwie soli tak do smaku
- Opis produkcji tofu rozpoczynam od momentu, gdy wyłączyłam mleko sojowe po 5 minutach gotowania i odstawiłam go na 5 minut. Solę.
- Koagulant szybko rozpuszczam w około 100 ml ciepłej wody. Wlewam do mleka sojowego o temperaturze około 85-90 stopni. Delikatnie mieszam kilka razy i odstawiam na około 15-20 minut. W tym czasie z mleka oddzieli się serek, niczym twaróg. Dokładnie proces ten przebiega w ten sam sposób jak przy produkcji twarogu, tylko koagulant i mleko są inne.
- Foremkę do tofu wykładam gazą. Łyżką cedzakową delikatnie wyjmuję serek i układam w foremce. Dociskam widelcem lub łyżką. Na koniec zamykam pokrywką od foremki i dociskam. Odstawiam tofu na 12 godzin do odcieknięcia. Ja osobiście wstawiam do lodówki, ale tofu można jeść na ciepło, jeśli tak wolicie.
Podsumowanie:
Wyciskarka ZEBRA Whole Slow Juicer Angielsko-Holenderskiej firmy Zoo Health Appliances LTD to jednoślimakowa, pionowa wyciskarka o wadze aż 6,5 kg. Wykonana z najlepszych materiałów pozwala z niezwykłą precyzją wyciskać enzymatyczny i zdrowy sok z prędkością zaledwie 38 obrotów na minutę. Duża estetyka wykonania i klasa wyciskarki sprawia, że praca z nią jest prawdziwą przyjemnością. Bez większego problemu, dzięki szerokiemu otworowi wsadowemu wyciśniecie sok z całych pomarańczy, jabłek i cytryn bez konieczności wcześniejszego ich krojenia. To znacznie oszczędza czas i pozwala na przyjemne i szybkie pozyskiwanie soku z owoców, warzyw i ziół. Co więcej, w wyciskarce ZEBRA przygotujecie mleka roślinne, jak sojowe, kokosowe czy migdałowe. Do tego pojemnik na tofu pomoże w formowaniu zdrowego roślinnego serka. Wyciskarka ZEBRA Whole Slow Juicer to fantastyczna inwestycja w zdrowie, dobre samopoczucie i energię na każdy dzień!
Opisy cytowane dotyczące wyciskarki zamieściłam za wiedzą i zgodą sklepu MocSokow.pl
A ty, dlaczego chciałbyś mieć wyciskarkę i jak kupisz, to co w niej będziesz przygotowywać – podziel się swoimi pomysłami?
monika napisał
Pięć miesięcy temu urodziłam córeczkę. Zbliża się lato. Sezon pięknego, bogatego wzrostu owoców i warzyw. Mam duży ogródek na którym razem z mężem hodujemy ekologiczne rośliny. Marzę o wyciskarce, ponieważ chcę serwować mojej całej rodzenie smaczne Soki owocowe. Każdy człowiek powinien spożywać pięć zalecanych porcji owoców i warzyw każdego dnia. Wiem, że zdrowie jest najważniejsze a dorastające dziecko potrzebuje szczególnej uwagi pod każdym względem.
Soki to świetne źródło witamin i błonnika. Pijąc je dostarczamy organizmowi niezbędnych mu składników mineralnych. Mogą pomóc na wiele dolegliwości zdrowotnych i problemów z urodą. Warunkiem jest ich regularne picie i staranne wybieranie składników. Gdybym posiadała w domu sokowirówkę, stałoby się to możliwe. Przyrządzałbym kolorowe soki. Między innymi:
Koktajl z jarmużem z spółą:
6 liści jarmużu
1 banan
1 pomarańcza
1 gruszka
150 ml wody
Pierwszy mój koktajl z jarmużem ! I naprawdę smaczny
Składniki na mój ulubiony sok:
2 duże garście Rukli
średni pęczek świeżej pietruszki
2 banany
2 kiwi
2 gruszki
kiść winogron
niepełna szklanka soku z ananasa (bez cukru)
pół puszki mleka kokosowego
szczypta imbiru
opakowanie jogurtu greckiego
sok z jednej limonki
miód do smaku (miód doskonale zastępuje cukier jeżeli ktoś lubi dosładzać koktajle)
Te i wiele innych smakołyków dzięki Pani i Zebrze gościły by w naszym brzuszku!!!
Iwona napisał
Marzę o tej wyciskarce, śni mi się po nocach :) Jest wspaniała. Ostatnio ciągle choruje i chcę wzmocnić zdrowie i odporność pijąc zdrowe soki mam nadzieję, że to mi pomoże wyzdrowieć. Na pewno będę przygotowywać w niej różne soki warzywne i owocowe, chcę zrobić sok z pokrzywy i podagrycznika, zamrozić go w woreczkach do lodu i dodawać później przez cały rok do soków, zup itp. Mam też zamiar robić pyszne sorbety owocowe, serek tofu, różne rodzaje mleka ( na mleko krowie jestem uczulona), musy owocowe. Lubię eksperymentować w kuchni więc na pewno będę wypróbowywać różne połączenia produktów, różne przepisy itp. Och… już się nie mogę doczekać, kiedy zacznę szaleć w kuchni z tą rewelacyjną wyciskarką. Pozdrawiam
Gosia napisał
Rok temu zakupiłam sokowirówkę, wtedy jeszcze nie wiedziałam jaka róznica jest między sokownikiem a sokowirówką. Ze względu że zdrowie było w kiepskim stanie postanowiłam się podleczyć i zastosowac terapie sokową. Kupiłam nawet ksiażkę o robieniu różnego rodzaju soków i tu pojawił sie zonk, gdyz teoretycznie autorzy pisali przy kazdym przepisie do soków że wrzucamy składniki do sokownika lub sokowirówki. O losie a w instrukcji sokowirówki było wiele z tych rzeczy zupełnie wykluczonych! No to klops. Zostały mi niestety tylko przepisy które uwzględniała sokowirówka czyli jakieś 80% mniej. Później dokształciłam się nie co z zalet sokownika, ale że kupiłam lepszą i nie najtańszą sokowirówkę to już sokownik nie wchodził w grę. A oto przepis który kiedyś próbowałam u koleżanki i bardzo chciałabym robić go sama, w sokowirówce to nierealne:
SOK z PIGWY I TRAWY PSZENICZNEJ:
składniki: trawa pszeniczna ok 2 szklanki, pigwa kilka sztuk, jabłko ananas (połowę albo cały zalezy jak ma byc słodkie) i ewentualnie jarmuż ale nie zawsze.
Sokowniku przybywaj!
Renata napisał
Właśnie jestem w trakcie lektury książki J. Fuhrmana. Jest on lekarzem i badaczem, który wyleczył z przewlekłych chorób tysiące ludzi, i co bardzo ważne, jest to poparte długoletnimi badaniami.
Pokazuje on jak odżywiać się produktami gęstymi odżywczo i pełnymi naturalnych mikroskładników.
Od dłuższego czasu zwracam uwagę na to co jem. Odrzuciłam cukier, nabiał, gluten.
Aby w pełni korzystać z dobrodziejstw owoców, warzyw, pestek, ziaren i orzechów niezbędny byłby dobry sprzęt czyli to co właśnie świetnie opisałaś Olgo – wyciskarka Zebra.
Wyobrażam ją sobie w mojej małej kuchni:-) .
Najpierw soki, preferuje warzywno- owocowe, potem musy, sorbety, lody.
Mleczka roślinne uwielbiam m.in. dzięki Tobie:-) więc byłaby okazja do spróbowania nowych smaków.
Możliwość zrobienia tofu jest dodatkową zachętą.
Dodam, że ten mój nowy sposób na zdrowie w głównej mierze opiera się „przerabianiu” wszystkiego co rośnie więc Zebra byłaby prawdziwym darem.
Pozdrawiam serdecznie
adrianna napisał
Ta cudna wyciskarka ZEBRA powinna trafić właśnie do mnie,
bo potrzebujemy jej całą rodzinką ogromnie!
Dopiero co się urządzamy,
w naszej nowej kuchni na razie niewiele mamy.
Dopiero kilka szafek, stół i lodóweczka,
do kompletu idealnie pasowałaby taka wyciskareczka.
Myślę, że sprawdzi się ona w naszym domu rewelacyjnie,
a ja przy niej jako Pani Domu wypadnę perfekcyjnie.
Nie dość, że jest śliczna i mała, ;)
to prosta w obsłudze i w czyszczeniu doskonała.
Pyszny sok ze świeżych owoców nam przyrządzi,
bez marnowania czasu na obieranie –ta jej cecha zdecydowanie rządzi!
Mój mężczyzna ukochany,
gdy wróci do domu przepracowany
i przy kominku sobie siądzie,
z przyjemnością spróbuje soku który mu sporządzę.
Bo po 40-stce istotne są witaminki,
również dla faceta w pełni wieku, nie tylko dla małego chłopca czy dziewczynki.
Rodzice również z nami mieszkają,
na stare lata takiego pysznego soczku nie mają.
Zęby już zbyt słabe by owoce jeść,
dlatego taki sprzęt w naszym domu mógłby wiele wnieść.
Dokonać rewolucji niemałych,
wśród osób dorosłych i jakże dojrzałych,
które w swoim życiu takich udogodnień nie miały,
taki sok ze świeżych owoców chętnie by popróbowały.
Wkrótce też się w naszym w życiu zjawi,
mały bobas, który wiele radości nam sprawi.
Fajnie by było to co najlepsze mu dać,
gdy nie będzie nam dawał zbytnio w nocy spać.
Może nie od razu mały niemowlaczek tego popróbuje,
ale taki super sprzęt poczeka, na pewno zanim trochę podrośnie się nie popsuje.
Wtedy zamiast pełne konserwantów soczki ze sklepu mu serwować,
damy mu szansę pysznym sokiem z naszej Zeberki się podelektować.
I od młodzieńczych lat niech szansę ma
spróbować tego co najlepsze mamusia kochająca mu da!
Dlatego Moja Droga daj nam szansę,
Nieba każdego dnia kosztować! :*
Obiecuje podesłać zdjęcia z naszego smacznego testowania. Każdy członek rodziny podpisuje się pod tym obiema rękami! <3
Marta napisał
Chcę żeby ta wyciskarka była prezentem dla mojej mamy. Żeby moja mama mogła skorzystać z dobrodziejstwa soków i żeby była zdrowa długie lata.
tanczacnamoscie napisał
Bardzo chciałabym wygrać wyciskarkę ZEBRA, ponieważ bardzo chciałabym schudnąć. W internecie znalazłam bardzo fajną diete, która w większości opiera się na robieniu przeróżnych soków. Zarówno owocowych jak i warzywnych. Niestety na ten moment nie mam możliwości ich przyrządzania. Nadchodzi lato, więc trzeba zadbać o swoją formę i zdrowie.
anita napisał
Lubię eksperymentować, zaskakiwać moich gości, inspirować, przekonywać, że to co dotąd uważali za niejadalne może być smaczne („jak to …z buraka? aaaa i z mandarynki…”).
Z Zebrą szukałybyśmy nowych fuzji smaków, niezwykłych połączeń warzywno-ziołowych – może agrest z sosną?, galaretka z pokrzyw z jabłkami i porzeczką?, ogórki z malinami?, wiśnie z… może selerem naciowym? może burakiem liściowym? Albo mleko migdałowe z ziarnem kakaowca :) Albo sorbet bananowy z żurawiną i buraczkiem ;) I z melisą, koniecznie! Jest tyle niezwykłych kombinacji, że trzeba chyba lat, żeby wszystkie wypróbować. Dobrze, że Zebra to pracowita i mocna współpracownica. :)
Aja napisał
Witam :) Nie nazwałabym tego strasznym problemem ale jestem tak zbudowana od środka że się zapycham i nie wydalam z siebie wszystkich toksyn.Wiem że powinnam żyć na diecie w większości z warzyw ale jak za dużo(według Mnie) tak jem-to na warzywa patrzeć już nie mogę-blee.Pamiętam że od zawsze byłam sokowa i myślę że to dobra droga aby zacząć od przygotowywania soków.Płyny lepiej wchodzą :D I to jest powód dla,którego ugościłam by pięknie wyciskarkę w Mojej kuchni :D Pozdrawiam :)
adrianna78 napisał
U nas wiosna to okres wzmożonej aktywności fizycznej, kolorowe posiłki i pompowanie mózgu poprzez czytanie dobrych książek. Wraz z mężem przynajmniej trzy razy w tygodniu zrywamy się wcześniej z łóżka, bierzemy naszego olbrzymiego owczarka i biegamy w pobliskim lesie. Cieszymy oczy budzącą się naturą do życia i pierwszymi promieniami słońca.
Fantastyczna radość dla duszy!!! Po takiej wyprawie mamy mnóstwo energii, by z zadowoleniem stawiać czoło codziennym obowiązkom. Uważam, że wiosną nie należy dopuścić do tego, by nasza kondycja fizyczna zapadła w „zimowy sen.” W piątki po pracy dodatkowo uczęszczam na zajęcia z jogi. To świetne rozwiązanie, bo jednocześnie wykonuję ćwiczenia usprawniające kondycję fizyczną przy jednoczesnym wzmacnianiu sfery psychicznej. Na koniec zajęć, trochę zmęczone, siedzimy w kółku przy zapalonej świecy, fiksujemy na niej wzrok, a w tle rozbrzmiewa wyciszająca muzyka.
Dla zdrowia oprócz kwestii aktywności fizycznej równie ważna kwestia, to odpowiednia dieta. W mojej rodzinie dominują rozgrzewające zupy i mnóstwo herbat! Staramy się jeść zdrowo i racjonalnie (5 posiłków dziennie) – dzisiaj na przykład gotujemy zupę z soczewicy. Szczególnie dużą wagę przywiązujemy do śniadań – są one pożywne i dające tzw. „kopa” do działania na cały dzień. U nas królują owocowe owsianki, prawdziwe śniadanie Bogów. Marzymy o sokach owocowo-warzywnych.. ale nie takich sztucznie słodzonych i konserwowanych z kartonów bądź szklanych butelek z półek sklepowych. Chcemy śiwżości!
Na myśl o tym przyszła mi bajka, którą opowiem dzieciom…
Dawno dawno temu, w odległej krainie, gdzie szczęśliwy żywot wiodły warzywa i owoce, żył sobie król Kapusta. Był on królem dobrym i sprawiedliwym, dbał o swoich poddanych. Organizował festyny, jarmarki i inne atrakcje. Pewnego dnia w zamku zjawił się brat króla, Cebula, który domagał się władzy. Zagroził, że gdy król Kapusta nie odda mu korony, on zniszczy wszystkie warzywa i owoce tego królestwa. Przerażony nie miał pojęcia co w tej sytuacji zrobić, wiedział bowiem, że gdy jego poddani znikną to inne królestwa będą również zagrożone. Brak owoców i warzyw oznaczałby nie tylko koniec jego rządów ale również innych, zaprzyjaźnionych państw chociażby Królestwa zwierząt czy Ludzi. Czuł że na jego barkach spoczywa odpowiedzialność uratowania tej sytuacji. Wpadł na genialny pomysł! Postanowił ukryć wszystkie warzywa i owoce wśród zwierząt i ludzi. Nie wiedział tylko jak tego dokonać by Cebula nie zauważył migracji „ludności”. Wtedy z pomocą przyszedł mu główny Rycerz Brokuł:
-Panie, powiadają że gdzieś jest maszyna zwana wyciskarką Zebrą, która pozwala na zmianę stanu skupienia materii. Gdybyśmy ją posiadali moglibyśmy wszystkie warzywa i owoce zamienić w sok, a wtedy Cebula byłby bezradny.
-To świetny pomysł – odparł król. Tylko gdzie możemy znaleźć tą maszynę?
-Powiadają, że wróżka ma taką. Moglibyśmy poprosić ją o pomoc.
I tak, dzielny rycerz Brokuł wyruszył na poszukiwanie wróżki i jej magicznej sokowirówki.
Czy pomożesz mu uratować królestwo przed złym Cebulą? Czy uratujesz warzywa i owoce? Zakończenie tej bajki zależy już teraz tylko od Ciebie wróżko Olgo Smile! ;)